Autor Wątek: nieprzemakalność ubrań specjalnych  (Przeczytany 2043 razy)

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
nieprzemakalność ubrań specjalnych
« dnia: Kwiecień 03, 2008, 22:31:24 »
Rozporządzenie MSWiA od ubrań specjalnych poza zgodnością z PN-EN 469 i wykonaniem zgodnym z tam zawartym opisem wymaga odporności na przemakanie (czas 1 godzina i sztuczny deszcz.)
Ponieważ jestem "biurkowy" mam pytanie do kolegów z PB czy często podczas akcji rat-gaś. Wasze ubrania spec. przemakają i jakie są Wasze opinie - jest to istotny parametr dla uzytkowników czy może nie widzicie problemu w przemakających ubrania. Może stosowanie  wodoszczelnej paroprzepuszczalnej membrany tylko niepotrzebnie podnosi cenę ubrania i obniża zdolność "oddychania ubrania".
Moje pytanie wynika z tego, że nowa norma EN 469 2006 r. wprowadziła wymóg stosowania membran o określonych parametrach, poprzednia wersja EN-469 mówiła, że producent może ale nie musi stosować membrany i nie stawiała żadnych wymagań dla stosowanych membran.       
 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 04, 2008, 21:36:08 wysłana przez strażak biurkowy »

Offline luk@s

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 03, 2008, 23:16:58 »
Podczas użytkowania munduru bojowego znanej firmy ze Staszowa muszę stwierdzić , że moje ubranie przemakało.
Od 4 miesięcy używam bojówki od firmy CMD i prawdę powiedziawszy nie przypominam sobie sytuacji w której ubranie by przemokło
Niedługo przychodzi do mnie ubranie z Safe Life-u wiec za jakiś czas będę mógł powiedzieć coś na jego temat

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 05, 2008, 10:56:34 »
Tak z firmy ze Staszowa to lepiej nie brać bo może samo ubranie nie przemaka w wyniku deszczu, ale w wyniku potu. Ubranie wtedy ciężkie i po gorącej akcji gdy organizm się bardzo poci przydała by się drugie suche na zmianę.
Ja miałem raz taki przypadek, że po bardzo trudnej akcji (początkowo było gorąco, ale źródło ciepła szybko zgasło) tak wychłodziłem organizm że myłem się pod prysznicem zimną wodą bo odkręcając trochę ciepłej to mnie parzyła.
Takie są Polskie ubrania

Offline woj-tek1

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 193
    • http://
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 07, 2008, 20:48:59 »
strażaku biurkowy, zauważyłem że zaczynasz wiele wątków, tematów w sprawieś rodków ochrony indywidualnej , rozrzut masz spory jesli chodzi o umieszczaanie swoich postów gdzie się tylko da, zadrażaniasz temat. Powiedz o co chodzi to moze wspólnie ci pomożemy. Wspomimasz tu akurat o przemakaniu, ok. A gdzie wspominasz o poparzeniach spowodowanych niewłasciwym materiałem? To jest tez ważne.  Sprawdz ile polskich producentów ma badania na termomanie, to da ci kolejny powód do roztrząsania o jakości i bezpieczeństwie.

A czasem nie odpowiadzasz na moje pytania i po to zakładasz nowe posty pewnie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 07, 2008, 21:00:40 wysłana przez woj-tek1 »

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 07, 2008, 23:21:00 »
Jedni piszą np. o pojazdach pożarniczych mnie interesują środki ochrony indywidualnej "koszula bliższa ciału" i zdanie strażaków na temat nienajlepszej jakości śr. och. ind. jakie są na naszym rynku - czy w tym jest coś złego?
A co do odpowiedzi na Twoje pytania to może coś przeoczyłem, bo staram się odpowiadać na pytania, a może nie były skierowane bezpośrednio do mnie. 

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 08, 2008, 07:53:09 »
strażaku biurkowy, zauważyłem że zaczynasz wiele wątków, tematów w sprawieś rodków ochrony indywidualnej , rozrzut masz spory jesli chodzi o umieszczaanie swoich postów gdzie się tylko da, zadrażaniasz temat. Powiedz o co chodzi to moze wspólnie ci pomożemy. Wspomimasz tu akurat o przemakaniu, ok. A gdzie wspominasz o poparzeniach spowodowanych niewłasciwym materiałem? To jest tez ważne.  Sprawdz ile polskich producentów ma badania na termomanie, to da ci kolejny powód do roztrząsania o jakości i bezpieczeństwie.

A czasem nie odpowiadzasz na moje pytania i po to zakładasz nowe posty pewnie.

Badania na termomanie są także istotne, ale tak na 100%, to widziałem badanie jednej polskiej firmy, w której wykazywała ona jak ważna jest bielizna noszona pod ubraniem specjalnym..
Czytałem też raport sporządzony przez producenta tkanin, w którym wykazał on, że 70% poparzeń ciała wynika z użytkowania niewłaściwej bielizny (bądź jej braku) pod ubraniem specjalnym.
Na tym tle Polska wypada okrutnie ponieważ nasze ubrania koszarowe, to zwykłe śmieci.

Poniżej skócona wersja:

80% gwarancji - bielizna wykonana z dzianin aramidowych
65% gwarancji - bielizna wykonana z dzianin modakrylu
10% gwarancji - bielizna z tkanin i dzianin impregnowanych trudnopalnie
wysokie ryzyko poparzeń i trwałych uszczerbków na zdrowiu - bielizna wykonana z tkanin i dzianin poliestrowych, poliamidowych i pochodnych, gdzie udział tej przędzy stanowi więcej niż 30%

Offline strażak biurkowy

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 515
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 08, 2008, 22:53:14 »
Co do badania na termomanie to słyszałem kilka lat temu (sprawozdanie jednego z uczestników)  jak delegacja z KGPSP była w Genewie przy badaniu na termomanie ubrania popularnego wg programu:
wielkość promieniowanie cieplne 80 kW/m2, czas działania płomienia 10 sekund, czas rejestracji poparzeń 60 sekund po zgaszeniu płomienia - i co zabaczyli: zarejestrowana wielkość poparzeń 8% chronionej powierzchni ciała -  typowe ubranie specjalne z np. Nomeksu daje 2-5% poparzeń, ale po kolejnej minucie od zakończenia badania na skutek silnego nagrzania ubranie popularne zaczęło sie palić od środka ale niestety komputer termomana rejestrował tylko poparzenia w czasie pierwszych 60 sekund. Dlatego wynik był tak dobry dla ubrania popularnego.
Z tego wynika, że badanie na termomanie też nie oddaje całej prawdy o parametrach ochronnych ubrania. Wszystko zależy od ustawienia procesu badania i od tego jaki wynik chce osiągnąć prowadzący badanie. 
Co do odpowiedniej bielizny pod ubraniem specjalnym to też o tym słyszałem co napisał Braveheart ,dlatego między innymi wywołałem ten wątek na temat przemakania ubrań specjalnych. Często po akcji ubranie jest mokre od środka od potu ratownika i jeżeli do tego dojdzie przemoczenie ubrania z zewnątrz to mamy strażaka "ugotowanego na parze" w ubraniu wykonanym w 100% z materiałów aramidowych.     
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2008, 23:03:58 wysłana przez Sylwek »

Offline Marcinn

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: nieprzemakalność ubrań specjalnych
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 10, 2008, 23:53:30 »
Tak z firmy ze Staszowa to lepiej nie brać bo może samo ubranie nie przemaka w wyniku deszczu, ale w wyniku potu. Ubranie wtedy ciężkie i po gorącej akcji gdy organizm się bardzo poci przydała by się drugie suche na zmianę.
Ja miałem raz taki przypadek, że po bardzo trudnej akcji (początkowo było gorąco, ale źródło ciepła szybko zgasło) tak wychłodziłem organizm że myłem się pod prysznicem zimną wodą bo odkręcając trochę ciepłej to mnie parzyła.
Takie są Polskie ubrania

My w jednostce mamy ubrania ze Staszowa od kilku lat i nie narzekamy. Mieliśmy rózne akcje. Msyśę ze to nie jest wina ubrań. Człowiek poci się nie mając nomexu na sobie a co dopiero mówić przy takim ubraniu, które nie jest zwiewne :) A gorąca akcja robi swoje chyba ze zakładasz nomexa na gołe ciało to zgodzę sie z Tobą w 100%  -_-