Autor Wątek: Dzięki ochotnikom...  (Przeczytany 17537 razy)

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #75 dnia: Maj 04, 2008, 18:11:18 »
A jaka odpowiedz dostałeś na pismo ?? Oczywiście pisemną ??

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #76 dnia: Maj 05, 2008, 17:40:04 »
Odpowiedź - ogólnie, że moje posądzenia sa bezpodstawne, że wszystko jest OK.

Offline BURY

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 369
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 30, 2008, 11:01:10 »
strasznie pedros chcesz kogoś skłucić

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #78 dnia: Czerwiec 30, 2008, 21:39:32 »
Cytuj
3. Czy jako strażacy a również obywatele mamy nie reagować kiedy dyspozytor do pożaru pojazdu z ofiarą w środku nie alarmuje jednostki oddalonej kilkaset metrów od zdarzenia (żeby nie było wątpliwości, posiada DSP). Nim docierają te oddalone nie ma co gasić i kogo ratować.
Miałem taką sytuacje i nie warto się kłócić, ponieważ jak masz nawet terminal SMS to KP PSP ci powie że biling jest zły, a oni są cacy.

Cytuj
Sami musieliśmy zawalczyć o przeprowadzenie szkolenia. Czy tak powinna wyglądać dbałość tej instytucji o bezpieczeństwo obywateli?
Walczyliśmy (bo trudno to inaczej określić) o sprawność hydrantów. Z PSP otrzymaliśmy takie wsparcie: "jeżeli są dwa sprawne na terenie miejscowości  to wystarczy, ważne żebyśmy wiedzieli które".
Cała prawda!! Wszyscy mówią że jeśli u nich się nie pali to niech się pali. Z hydrantami też prawda, ponieważ wszystkich nie utrzymasz bo w jednym ktoś urwie końcówki na złom, a w drugim słabe ciśnienie. Wystarczy aby widzieć gdzie są dobre. Myślę że jeden hydrant na 500 ludzi w miejscowości było by już OK.

Czasy dojazdów też nie dają odzwierciedlenia sytuacji!!! ponieważ w zimą my raz jechaliśmy do pożaru oddalonego 4 km 30 min. PSP dojechało praktycznie na zakończenie działań. Po drugie nie każdy dysponuje szybkim samochodem który leci 100-120  km/h, więc te czasy trzeba brać w dużym cudzysłowie. Czasy te są dobre dla jednostek straży gdzie są porównywalne samochody.

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #79 dnia: Lipiec 02, 2008, 09:27:11 »
strasznie pedros chcesz kogoś skłucić

bury - tak najłatwiej napisać a trudniej spowodować żeby takich konfliktowych sytuacji nie było.

Offline malybartus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 21
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 23, 2008, 10:52:43 »
moze slyszeliscie o wypadku samochodu osobowego w dobiegniewie w ktorym zginelo niemowle a jego mama i ciocia byly w ciezkim stanie. po dojezdzie na miejsce dwoch zastepow z mojej jednostki SRlT i GBA stwierdzilismy ze sily i srdoki nie wystarczajace ale przystapilismy do dzialan udalo nam sie wydostac dwie poszkodowane kobiety niestety dla dziecka bylo zapozno:( Gdy dojechalo JRG /mialo do przejecana 20 km/ wszystko bylo juz zrobione. wywiad w telewizji: dzieki szybkiej interwenci PSP w XXXXXX udalo wydostac sie dwie ciezko ranne kobiety...........itp
Wyruszyć w podróż, prosta rzecz
Gorzej dojechać do celu.
Zdejmij nogę z gazu......
Oszczędź życie swoje i innych

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 23, 2008, 15:13:06 »
Tak było zawsze i pewnie będzie bo nikt OSP nie bierze poważnie a tak jest i bedzie dopuki bedą stare "metody" szkolenia, zapatrywania itp na OSP

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpień 23, 2008, 17:15:21 »
moze slyszeliscie o wypadku samochodu osobowego w dobiegniewie w ktorym zginelo niemowle a jego mama i ciocia byly w ciezkim stanie. po dojezdzie na miejsce dwoch zastepow z mojej jednostki SRlT i GBA stwierdzilismy ze sily i srdoki nie wystarczajace ale przystapilismy do dzialan udalo nam sie wydostac dwie poszkodowane kobiety niestety dla dziecka bylo zapozno:( Gdy dojechalo JRG /mialo do przejecana 20 km/ wszystko bylo juz zrobione. wywiad w telewizji: dzieki szybkiej interwenci PSP w XXXXXX udalo wydostac sie dwie ciezko ranne kobiety...........itp
cisi bohaterowie - tak można nas nazwać ;-)
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpień 24, 2008, 14:11:41 »
Nie sądzę aby któryś z d-ców PSP przypisał sobie nieswoje zasługi. Skłaniałbym się raczej do przejęzyczenia rzecznika prasowego - niestety (oczywiście nie wszędzie) rzecznicy widzą czerwone samochody tylko w TV i dla nich wszystko jedno, straż, to straż.

Offline beniok

  • Podkarpacie
  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 277
    • Ochotnicza Straż Pożarna Majdan Królewski
Odp: Dzięki ochotnikom...
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 07, 2008, 13:23:55 »
http://www.ospmk.info
bk(małpka)ospmk(dot)info