Autor Wątek: Wypadek Wozu Strażackiego  (Przeczytany 315961 razy)

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #375 dnia: Marzec 13, 2023, 16:06:55 »
W mediach pisali, że autobus zatrzymał się na czerwonym świetle koło JRG i za chwilę stało się to, co widać.
Możliwe, że do JRG pobiegli  :cooo: ale po co?
Si vis pacem, para bellum

Offline tayron

  • "Wystarczy odrobina tlenu, by wybuchł w śmiertelnym szale..."
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 224
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #376 dnia: Marzec 13, 2023, 16:37:41 »
Faktycznie dziwnie to wygląda, ale może po prostu pobiegli po wsparcie do swojej jednostki (była 50 m od nich)


Offline Kamilos83

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #378 dnia: Październik 11, 2023, 21:22:12 »
Mało tego, po sieci krąży nagranie z tego zdarzenia, na którym widać jak strażacy w ubraniach koszarowych jadą na włazie do czołgu. Czy kierownictwo nie widzi problemu? Czy jest to dopuszczone? A może należy przymknąć na to oko, bo piknik był polityczny?
Dlaczego w przypadku Kołodziejczaka w przeciągu 2 dni w komendach pojawiło się pismo dot. sprawy, w którym opisano jak bardzo niedopuszczalne to było działanie. Rodzi się zatem pytanie czy jazda na włazie czołgu w umundurowaniu koszarowym jest dopuszczalne, bo po odpowiedniej linii politycznej?
Dla jasności nie popieram czynu z panem Kołodziejczakiem, bo zachowanie było niedopuszczalne i prawdopodobnie służyło tylko i wyłącznie polityce, ale czy dopuszczalne jest łamanie tych samych przepisów w innym kontekście politycznym? Dlaczego do tej pory nie zostało wystosowane żadne pismo dot. tej sprawy ? Dlaczego jest ona zwyczajnie zamiatana pod dywan?

Reasumując tu i tu zostały pogwałcone nasze przepisy, lecz tylko w jednym przypadku reakcja była nagła i dość dosadna, natomiast w przypadku drugim jak opisałem powyżej tj. brak reakcji, zamiatanie pod dywan. Czy tak ma wyglądać nasza formacja? Czy mamy wybiórczo stosować przepisy?

P.S. Jak juz wcześniej wspomniałem, nie popieram opozycji, lecz mam na względzie tylko i wyłącznie nasze dobro wspólne, czyli formację nazywaną PSP.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #379 dnia: Październik 11, 2023, 21:38:08 »
Jakie nasze przepisy ? Proszę nie dorabiaj ideologii do sytuacji. Bo w jednej i drugiej sytuacji słabe pogrożenie palce  to już szczyt możliwości. Choć w drugiej jak nie jest na to założona MZ jako oficjalne zabezpieczenie imprezy masowej to nawet ciężko palcem kiwać. Więc zostaw tą politykę w spokoju.

Offline Kamilos83

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #380 dnia: Październik 12, 2023, 09:56:26 »
Zarówno jedna jak i druga sytuacja mogła nieść za sobą ponure konsekwencji w postaci urazu lub śmierci. I takim powinniśmy przeciwdziałać. A strażak w umundurowaniu koszarowym to nadal strażak... Czy on był na MZ czy nie rozwagę powinien zachować, bo idąc Twoim tokiem jak nie będzie mz to i na dachu pojazdu jadącego sobie droga powiatowa może jechać strażak...
Oba zachowania były skrajnie nieodpowiedzialne i mogły rzutować na formację, oczywiście w ten zły sposób i tego powinniśmy się wystrzegać, chociażby po to żeby w tym temacie nie było nowych wpisów lub było ich jak najmniej

Offline rocky323

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #381 dnia: Październik 12, 2023, 11:49:24 »
Zabezpieczanie imprezy masowej w ubraniu specjalnym? No proszę was....... :rofl: :rofl: :rofl:

Z tego co wiem impreza jak każda inna bez podtekstu politycznego, przecież OSP jeździ na wiele wiejskich festynów... W czołgu doszło do awarii "skręcania w prawo", kto jest trochę kumaty to wie, że tam się skręca blokowaniem jednej gąsienicy.

Proszę mi pokazać przepis gdzie jest zakaz jazdy na pancerzu czołgu. :rofl:

Poza tym takie festyny to nie jest impreza masowa...

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #382 dnia: Październik 12, 2023, 16:48:53 »
Zarówno jedna jak i druga sytuacja mogła nieść za sobą ponure konsekwencji w postaci urazu lub śmierci. I takim powinniśmy przeciwdziałać. A strażak w umundurowaniu koszarowym to nadal strażak... Czy on był na MZ czy nie rozwagę powinien zachować, bo idąc Twoim tokiem jak nie będzie mz to i na dachu pojazdu jadącego sobie droga powiatowa może jechać strażak...
Oba zachowania były skrajnie nieodpowiedzialne i mogły rzutować na formację, oczywiście w ten zły sposób i tego powinniśmy się wystrzegać, chociażby po to żeby w tym temacie nie było nowych wpisów lub było ich jak najmniej
Nie można tych dwóch sytuacji utożsamiać i tu zgadzam się z @MIKO. Na drodze publicznej jak by jechali to by była inna historia natomiast tam sorry ale mogli nawet na lufie jeździć i nić do tego nikomu.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #383 dnia: Listopad 25, 2023, 18:24:13 »
Si vis pacem, para bellum

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #384 dnia: Listopad 25, 2023, 20:13:09 »
Popisali się druhowie:
https://tvn24.pl/trojmiasto/lag-strazacy-wracali-z-akcji-ratunkowej-spowodowali-kolizje-kierowca-i-dowodca-byli-pijani-7454591
Na miejscu rodziny zmarłej bym nie odpuścił.
Co tu odpuszczać czy nie dla mnie to zwykły pijany kierowca... Nic go nie tłumaczy.
Najgorszy gatunek człowieka bo 1 promil w nocy to nie jest kac z rana tylko było pite w dzień i miał świadomość, że jest trafiony jeden z drugim...
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 670
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #385 dnia: Listopad 25, 2023, 23:58:49 »
Co tu odpuszczać czy nie dla mnie to zwykły pijany kierowca...

Zwykły pijany kierowca nie jedzie udzielać pomocy przy nagłym zatrzymaniu krążenia. Pojechałbym z tym dziadostwem mocniej niż tylko zabranie PJ i zakaz wyjazdów do zdarzeń.
Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #386 dnia: Listopad 26, 2023, 16:02:56 »
Co tu odpuszczać czy nie dla mnie to zwykły pijany kierowca...

Zwykły pijany kierowca nie jedzie udzielać pomocy przy nagłym zatrzymaniu krążenia. Pojechałbym z tym dziadostwem mocniej niż tylko zabranie PJ i zakaz wyjazdów do zdarzeń.
Źle mnie zrozumiałeś mi chodzi o to, że w tej sprawie nie powinno być żadnych okoliczności łagodzących.

Szok.... Co za absurd...
https://wiadomosci.onet.pl/trojmiasto/strazacy-ochotnicy-wracali-z-akcji-pijani-jednostka-wydala-oswiadczenie/6fq6tng
« Ostatnia zmiana: Listopad 27, 2023, 10:18:31 wysłana przez BOTmod »
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #387 dnia: Styczeń 03, 2024, 17:08:20 »
Si vis pacem, para bellum

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #388 dnia: Styczeń 03, 2024, 17:16:31 »
Czyżby za ciężką nogę miał kierowca w tych warunkach?

https://tvn24.pl/olsztyn/skurpie-wracali-z-akcji-ich-woz-strazacki-uderzyl-w-drzewo-dwoch-druhow-w-szpitalu-7687937
Szczerze patrząc na rodzaj auta i drzewo to cud.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Kamilos83

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #389 dnia: Styczeń 03, 2024, 17:50:00 »
Pismo do Komend o przypomnieniu zasad dojazdu po raz 5000 za 3... 2... 1..., a na koniec i tak ochotnicy swoje ;) Oczywiście każdemu może zdarzyć się błąd, ale niestety ich większość wynika po prostu z przesadnych emocji. Nie raz widziałem jak OSP grzało na łeb na szyje do szerszeni czy czegoś innego i nie każdy chce przyjąć do głowy, że dobry ratownik to zdrowy ratownik. Szybkiego powrotu do zdrowia :)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2024, 18:03:37 wysłana przez Kamilos83 »

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #390 dnia: Styczeń 03, 2024, 18:02:32 »
Pismo do Komend o przypomnieniu zasad dojazdu po raz 5000 za 3... 2... 1..., a na koniec i tak ochotnicy swoje ;) Oczywiście każdemu może zdarzyć się błąd, ale niestety ich większość wynika po prostu z przesadnych emocji. Nie raz widziałem jak OSP grzało na łeb na szyje do szerszeni czy czegoś innego i nie każdy chce przyjąć do głowy, że dobry ratownik to zdrowy ratownik.

Też to przewiduję.
A najlepsze jest to, że nie mamy wpływu na to, co zrobi stowarzyszenie, jakim jest każda OSP oraz co zrobią członkowie tego stowarzyszenia.
Jak zawsze operacyjna spłodzi pismo, "po raz 5000"  i roześle do OSP oraz gmin, bo komendant polecił. Ochotnicy przeczytają po czym użyją kartki jako rozpałki w piecu, bo taką te pismo ma dla nich wartość. I dalej będą robić swoje.
W opisywanym przypadku może, powtarzam, może próbowałbym ich jakoś bronić i usprawiedliwiać, gdyby stało się to w trakcie dojazdu do zdarzenia (nomen omen zdarzenie drogowe). Ale tutaj wracali spokojnie do remizy, przynajmniej powinni spokojnie.
Si vis pacem, para bellum

Offline Kamilos83

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 88
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #391 dnia: Styczeń 03, 2024, 18:07:15 »
Pismo do Komend o przypomnieniu zasad dojazdu po raz 5000 za 3... 2... 1..., a na koniec i tak ochotnicy swoje ;) Oczywiście każdemu może zdarzyć się błąd, ale niestety ich większość wynika po prostu z przesadnych emocji. Nie raz widziałem jak OSP grzało na łeb na szyje do szerszeni czy czegoś innego i nie każdy chce przyjąć do głowy, że dobry ratownik to zdrowy ratownik.

Też to przewiduję.
A najlepsze jest to, że nie mamy wpływu na to, co zrobi stowarzyszenie, jakim jest każda OSP oraz co zrobią członkowie tego stowarzyszenia.
Jak zawsze operacyjna spłodzi pismo, "po raz 5000"  i roześle do OSP oraz gmin, bo komendant polecił. Ochotnicy przeczytają po czym użyją kartki jako rozpałki w piecu, bo taką te pismo ma dla nich wartość. I dalej będą robić swoje.
W opisywanym przypadku może, powtarzam, może próbowałbym ich jakoś bronić i usprawiedliwiać, gdyby stało się to w trakcie dojazdu do zdarzenia (nomen omen zdarzenie drogowe). Ale tutaj wracali spokojnie do remizy, przynajmniej powinni spokojnie.

Dokładnie to miałem na myśli.
Co prawda nie mamy informacji szczegółowych odnośnie wypadku, więc nie ma co osądzać, ale tych przypadków jest zbyt wiele. Kierowanie pism z wydziałów operacyjnych po raz kolejny nie przynosi skutku. Kiedy ktoś wreszcie zauważy, że jako psp nie mamy tak na prawdę, żadnego konkretnego narzędzia, żeby wymusić coś na stowarzyszeniu jakim jest osp? A odnosnie pisma to przynajmniej szablony są z poprzednich więc date zmienic i wio  :kwit:  :szalony:

Offline młody13

  • "Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją stale zdobywać na nowo...” Św. Jan Paweł II
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 830
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #392 dnia: Styczeń 03, 2024, 21:09:19 »
Pismo do Komend o przypomnieniu zasad dojazdu po raz 5000 za 3... 2... 1..., a na koniec i tak ochotnicy swoje ;) Oczywiście każdemu może zdarzyć się błąd, ale niestety ich większość wynika po prostu z przesadnych emocji. Nie raz widziałem jak OSP grzało na łeb na szyje do szerszeni czy czegoś innego i nie każdy chce przyjąć do głowy, że dobry ratownik to zdrowy ratownik.

Też to przewiduję.
A najlepsze jest to, że nie mamy wpływu na to, co zrobi stowarzyszenie, jakim jest każda OSP oraz co zrobią członkowie tego stowarzyszenia.
Jak zawsze operacyjna spłodzi pismo, "po raz 5000"  i roześle do OSP oraz gmin, bo komendant polecił. Ochotnicy przeczytają po czym użyją kartki jako rozpałki w piecu, bo taką te pismo ma dla nich wartość. I dalej będą robić swoje.
W opisywanym przypadku może, powtarzam, może próbowałbym ich jakoś bronić i usprawiedliwiać, gdyby stało się to w trakcie dojazdu do zdarzenia (nomen omen zdarzenie drogowe). Ale tutaj wracali spokojnie do remizy, przynajmniej powinni spokojnie.

Dokładnie to miałem na myśli.
Co prawda nie mamy informacji szczegółowych odnośnie wypadku, więc nie ma co osądzać, ale tych przypadków jest zbyt wiele. Kierowanie pism z wydziałów operacyjnych po raz kolejny nie przynosi skutku. Kiedy ktoś wreszcie zauważy, że jako psp nie mamy tak na prawdę, żadnego konkretnego narzędzia, żeby wymusić coś na stowarzyszeniu jakim jest osp? A odnosnie pisma to przynajmniej szablony są z poprzednich więc date zmienic i wio  :kwit:  :szalony:
No jak to fajnie tak od razu ochotników obwinić , a może stan techniczny pojazdu przyczyną  ? Bo przecież ,, lepszy,,  Star z cnbop z lat 80 tych niż z zachodu z lat 90 tych z fabryczną zabudową. Wszak w UE jesteśmy ale tylko teoretycznie i to tylko i wyłącznie aby gnębić obywateli a nie ułatwiać życie. Pozdrawiam 👍
PS. A tym co tworzą prawo i obowiązujące przepisy proponuje na jeden dzień służbę w takim Starze 244 lub 266 a na drugi dzień w tym z lat 90 z zachodu to się oczy otworzą i uszy  :P co niektórym.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2024, 21:51:12 wysłana przez młody13 »

Offline Feuerwehrmann

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 670
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #393 dnia: Styczeń 03, 2024, 21:49:26 »
No jak to fajnie tak od razu ochotników obwinić , a może stan techniczny pojazdu przyczyną  ? Bo przecież ,, lepszy,,  Star z cnbop z lat 80 tych niż z zachodu z lat 90 tych z fabryczną zabudową. Wszak w UE jesteśmy ale tylko teoretycznie i to tylko i wyłącznie aby gnębić obywateli a nie ułatwiać życie. Pozdrawiam 👍

Jak stan techniczny pojazdu jest wątpliwy to się go wystawia z podziału, a nie jeździ są wszelką cenę, bo jak nie my, to ci z sąsiedztwa pojadą i będą mieli lepszą statystykę.



Zmienność decyzji świadczy o ciągłości procesu dowodzenia.

Offline młody13

  • "Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją stale zdobywać na nowo...” Św. Jan Paweł II
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 830
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #394 dnia: Styczeń 03, 2024, 21:53:17 »
No jak to fajnie tak od razu ochotników obwinić , a może stan techniczny pojazdu przyczyną  ? Bo przecież ,, lepszy,,  Star z cnbop z lat 80 tych niż z zachodu z lat 90 tych z fabryczną zabudową. Wszak w UE jesteśmy ale tylko teoretycznie i to tylko i wyłącznie aby gnębić obywateli a nie ułatwiać życie. Pozdrawiam 👍

Jak stan techniczny pojazdu jest wątpliwy to się go wystawia z podziału, a nie jeździ są wszelką cenę, bo jak nie my, to ci z sąsiedztwa pojadą i będą mieli lepszą statystykę.
Stary Star szybciej awarii ulegnie o tym piszę a nie nie o tym że ktoś niesprawnym wyjechał. Jakościowo auto z UE a taki Star to Mercedes do malucha lata 80 . Przejedź się jedynym i drugim . Popracuj autopompa parę godzin to zrozumiesz , układ jezdny środek ciężkości zabudowy, napęd . Są pojazdy co już w latach 90 tych miały stały napęd na 4 koła , ale jak ktoś nie jeździł jednym i drugim tylko zza biurka widzi problem , to jakie ta osoba może mieć pojęcie.  :straz:
« Ostatnia zmiana: Styczeń 03, 2024, 22:09:29 wysłana przez młody13 »

Offline tayron

  • "Wystarczy odrobina tlenu, by wybuchł w śmiertelnym szale..."
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 224

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #396 dnia: Styczeń 04, 2024, 10:47:13 »
To jeszcze gorzej niż wersja z "za ciężką nogą".
Ile czasu minęło od ostatnich pijackich wyczynów druhów z OSP?
Jednak kolego młody13 nie zawinił stan techniczny pojazdu.
Si vis pacem, para bellum

Offline młody13

  • "Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją stale zdobywać na nowo...” Św. Jan Paweł II
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 830
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #397 dnia: Styczeń 04, 2024, 16:01:26 »
To jeszcze gorzej niż wersja z "za ciężką nogą".
Ile czasu minęło od ostatnich pijackich wyczynów druhów z OSP?
Jednak kolego młody13 nie zawinił stan techniczny pojazdu.
Co nie znaczy że problem starych Starów Jelczy nie istnieje  :straz: pozdrawiam 👍

Offline Mroovka

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 902
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #398 dnia: Styczeń 04, 2024, 18:17:07 »
Zgadza się - problem istnieje.
Zamiast pompować w Rydzyka i TVP można było kupić samochody do OSP.
Si vis pacem, para bellum

Offline młody13

  • "Wolność nie jest dana raz na zawsze. Trzeba ją stale zdobywać na nowo...” Św. Jan Paweł II
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 830
Odp: Wypadek Wozu Strażackiego
« Odpowiedź #399 dnia: Styczeń 04, 2024, 18:46:18 »
Zgadza się - problem istnieje.
Zamiast pompować w Rydzyka i TVP można było kupić samochody do OSP.
Dokładnie Kolego , oby tak się stało czekamy . Pozdrawiam 👍