Z tego co ja się orientuje to zawodowi strażacy tworzą tam punkt medyczny (bynajmniej w Bobrownikach), a jak jest w pozostałych to nie wiem. Zastanawiam się jednak co taki strażak zrobi (a jeżdżą tam młodzi adepci pożarnictwa) jak, któryś z kierowców dostanie zawału, wylewu (oj przesadziłem ) wystarczy jak dostanie padaczki??? Zastanowił się ktoś nad tym problemem???
Przecież media rozgłoszą to na cały świat, że byli przeszkoleni strażacy, a kierowca zszedł za granice niebios.
Więc co powiesz na tą wypowiedź z portalu podlaskich strażaków: W dniu 28 stycznia kontynuowana była akcja pomocy dla kierowców, którzy oczekują w kolejkach do odprawy granicznej na przejściach w Bobrownikach i Kuźnicy Białostockiej. Strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Kuźnicy i Bobrownikach oferowali dla wszystkich chętnych wodę do celów sanitarnych. W godzinach popołudniowych ratownicy z Komedy Miejskiej PSP w Białymstoku i Komendy Powiatowej PSP w Sokółce pomagali również w rozwożeniu posiłków, zapewnionych przez Zarząd Przejść Granicznych w Białymstoku, wzdłuż obu zablokowanych dróg dojazdowych do przejść granicznych z Białorusią w województwie podlaskim. Prowadzone jest także rozpoznanie pod kątem ewentualnego zabezpieczenia pojazdów tkwiących w kolejkach w paliwo niezbędne do ogrzewania samochodów a samych kierowców w dodatkowe koce i w razie potrzeby środki medyczne.
Nie wiem ktoś Ty?
Ale wydaje mi się,ze troszkę przesadzasz chłopie.Twoje ciągłe czepianie się nie ma najmniejszego sensu.Faktem niezaprzeczalnym jest,że to typowa akcja pod media,ale wypluwanie tu na forum swoich żali to lekka przesada.
Postaw się na miejscu takiego kierowcy....... siedzi w tej swojej szoferce przez tydzień.....wody zaczyna brakować..... coś ciepłego by się wtrąciło.....ale samochodu nie może zostawić
.A tu nagle ...strażacy przywiozą wodę,żarełko itd.... mam tylko nadzieję ,że kiedyś oni będą o tym pamiętać i być może poprą Nas
STRAZAKÓW gdy będziemy walczyć o należne Nam pieniąchy....
Pozdrawiam