Pożarnictwo > Profilaktyka, prewencja

dylemat w kwestii ZL

(1/1)

darek:
Szanowni koledzy, głównie prewentyści!
Mam budynek mieszkalny jednorodzinny, wolnostojący, 3 kondygnacyjny, wybudowany ok 10 lat temu. Jego powierzchnia to ok. 450 m kw.
Jako taki kwalifikuje sie do ZL IV. Na razie sprawa jest prosta. Teraz, jest mi źle i aby polepszyć me finanse część budynku chciałbym przeznaczyć na cele noclegowe, najprawdopodobniej będzie to "hotel" pracowniczy.
I teraz zastanawiam sie czy nie będzie to (ten budynek w nowym użytkowaniu) podchodziło pod ZL V. I to jest właśnie ten mój dylemat.
Bo jak ZL V to muszę spełnić szereg wymagań: oznaczę drogi ewakuacyjne znakami bezpieczeństwa, dam gaśnice w ilości 1 jednostka na 100m kw powierzchni, jeżeli przekraczam kubaturę 1000 m sześc wykonuję instrukcje bezpieczeństwa pożarowego i mój największy problem: hydrant 25 na każdej kondygnacji (ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 16 czerwca 2003 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 121, poz. 1138) art. 15.1 ust 2 lit a. Pocieszcie mnie i powiedzcie, że budynek pozostanie w ZL IV...
Chyba, że w swej praktyce spotykaliście/stosowaliście  inne, zamienne rozwiązania dot. hydrantów.
Pozdrawiam

straz98:
Skoro chcesz to dobra budynek pozostaje w ZLIV.
haha żartuję, budynek jeśli dalej będzie jedną strefą to będzie ZLIV i ZLV, a rozwiązania zamienne zależą w dużej mierze od tego kto   wykona CI ekspertyzę i tego co ją uzgodni.

darek:
No fajnie. ZL IV i ZL V. Ale ze stosownych przepisów wynika, że większe wymagania stawia sie strefom ZL V i tym moim nieszczęsnym hydrantom.
Marna pociecha. Jutro podreptam do KP i tam pogadam...
Dzięki za zainteresowanie i odpowiedź...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej