Panowie w życiu różne są sytuacje , często wymuszające różne postępowania , też już gasiłem z działka tam gdzie w torii nie powinno się tego robić oraz w dwóch byłem na pożarze budynku . Rozwinęliśmy węże , włączyliśmy pompę , założyliśmy w dwójkę aparaty i poszliśmy do budynku gasić .
Nie są to jednak preferowane przeze mnie sytuacje , i na pewno nie zgodzę się z stwierdzeniem, że lepiej jechać w 2 niż w 4 , czy w 4 niż w 6 . Ważne jest jednak by byli to ludzie wyszkoleni , mający pojęcie co trzeba wykonać .
Pozdrawiam MIKO