Autor Wątek: Dysponowanie, Alarmowanie Osp  (Przeczytany 62070 razy)

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #75 dnia: Listopad 02, 2008, 16:33:11 »
Każdy ma swoje racje , a prawda jak to najczęściej bywa leży po środku.
Wydaje mi się ze to zdanie jest jednym z najtrafniejszych :
Cierpliwości, wytrwałości i wyrozumiałości dla nas dyspozytorów.
Dodał bym tylko ze to samo winno obowiązywać i w druga stronę.
Przepisy przepisami, ale zaufanie to zawsze jedna z najważniejszych spraw w działalności strażackiej. Dlaczego w pierwszym rzędzie dysponuje się JRG  - czy nie kryje się za tym największe zaufanie obsad SK ( a nawet i osób tworzących przepisy)  do ludzi z którymi pracuje się na codzień ? Dlaczego niektóre OSP są tak często dysponowane - czy nie kryje się za tym zaufanie że postawione im zadanie wykonają szybko i sprawnie , jednocześnie pozostając w kontakcie z SK? 
To prawda że na M/PSK pracują różni ludzie , ale obecnie coraz mniej jest tam osób przypadkowych - to uboczny efekt zmian organizacyjno-sprzętowych. A jesli ktoś pracuje tam dłużej to zazwyczaj doskonale sie orientuje na kim można polegać, a kto  nadużywa zaufania ( samowolnie wyjeżdża nie zgłaszając tego do SK, albo nie wyjeżdza mimo alarmowania, ma kłopoty z łącznością gdy inni ich nie mają, wraca do remizy trzy razy dłużej niż inni, żąda pomocy zaprzyjaźnionej jednostki mimo że nie ma takiej potrzeby itp - mogę jeszcze sporo tego typu uwag wymieniać) więc każdy mimo woli tworzy taką osobistą hierarchię zaufania.

A odnośnie opisanych sytuacji mogę podpowiedzieć coś takiego.
Jeśli widzimy jakiekolwiek zagrożenie to możemy ( a właściwie to nawet musimy) zgłosić to do odpowiedniej służby jako zwykły obywatel.
Zgłaszając do Straży Pożarnej podajemy wszystkie niezbędne informacje , a gdy usłyszymy że zgłoszenie zostało przyjęte ( lub że już wcześniej ktoś inny zgłosił) poinformujmy ze jestem strażakiem z OSP i mogę wyjechać w razie potrzeby do tego zdarzenia. Myślę że wtedy nikt Wam nie odmówi prawa do wyjazdu, a nawet jeśli stwierdzi że nie ma takiej potrzeby bo już ktoś inny został zadysponowany do tego zdarzenia, to napewno przy kolejnym zdarzeniu będzie pamiętał że w  w OSP X jest ktoś na kogo można liczyć.

Offline krzysiek 998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 274
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #76 dnia: Listopad 02, 2008, 21:28:17 »
My działamy według schematu jaki podał Oliwier.
Zero problemów między PSP-OSP. Większość zdarzeń na terenie gminy załatwiamy sami. Nie ma czegoś takiego jak wyjazd na "łunę" czyli jak pisze Oliwier na widok. Nawet jak ktoś dzwoni czy zgłasza o zdarzeniu to każemy jeszcze dzwonić na alarmowy. Mamy rocznie ponad 80 wyjazdów do różnych zdarzeń.

 Widzisz pożar dzwoń 998 z komórki 112 nawet jeśli jesteś strażakiem.

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #77 dnia: Listopad 02, 2008, 21:44:19 »
Zapomniałem dopisać jeszcze jednej praktycznej uwagi.
telefon alarmowy do Straży jest nadal 998 i tego się trzymajmy. Działa zarówno ze stacjonarnego jak i z komórki i jest to najprostszy sposób kontaktu z M/PSK.
 112 oczywiście również działa , ale w różnych powiatach jest to różnie zorganizowane - często bywa tak że jedne połączenia odbiera SP, a inne Policja.  Po co więc sobie wydłużać drogę kontaktu, skoro mamy bezpośredni 998 ?
 Z praktyki wiem ze nawet będąc na skraju powiatu, wybieram 998 i łącze się z innym PSK niż potrzebuję, to mimo wszystko wiem że szybciej i dokładniej przekażą moje słowa tam gdzie trzeba, niż załatwiając to samo przez Policję.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #78 dnia: Listopad 02, 2008, 22:11:17 »
Witam!
Tyle mądrych nt. rzeczy Koledzy <TU> napisali, że chyba wypada tylko przyklasnąć.  :krzyk: Powiedzieć:TAK trzymajmy - nawzajem.  :gitara:
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #79 dnia: Listopad 03, 2008, 15:52:56 »
[...]Zgłaszając do Straży Pożarnej podajemy wszystkie niezbędne informacje , a gdy usłyszymy że zgłoszenie zostało przyjęte ( lub że już wcześniej ktoś inny zgłosił) poinformujmy ze jestem strażakiem z OSP i mogę wyjechać w razie potrzeby do tego zdarzenia. Myślę że wtedy nikt Wam nie odmówi prawa do wyjazdu, a nawet jeśli stwierdzi że nie ma takiej potrzeby bo już ktoś inny został zadysponowany do tego zdarzenia, to napewno przy kolejnym zdarzeniu będzie pamiętał że w  w OSP X jest ktoś na kogo można liczyć.

może i wiedzą ze można liczyc na daną OSP, ale uwierz mi że jeżeli taka sytuacja trwa dość długo, że Ty dzwonisz, informujesz o zdarzeniu a dyspozytor Ci mowi ze juz przyjął takie zgloszenie, i informujac go ze OSP może w kazdej chwili wyjechac to dopiero wlacza syrene.. to się odechciewa czasem takiej współpracy, nie zawsze ktoś z OSP widzi takie a takie zdarzenie.. i powstają sytuacje opisane powyżej, zaznaczam iż naprawde nie bylo zadnych powodów  do "braku zaufania", skarg czy czegos podobnego..
Wiec jezeli nie ma prawnych podstaw do ukarania OSP jezeli zglosi wyjazd na terenie wlasnego dzialania do M/PSK i podejmie dzialania to chyba taką taktyke obiorę.. być może po kilku przyjazdach PSP, kiedy zostanie im tylko zawrocenie wozu ktoś zastanowi się nad sensem takich wyjazdów.. nie wspominając o oszczędnościach..

Pozdrawiam
Młodzik
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2008, 15:56:03 wysłana przez Młodzik »

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #80 dnia: Listopad 03, 2008, 16:47:20 »
Z mojej znajomości przepisów prawnych mogę stwierdzić, że jednostka OSP ma obowiązek zgłosić wyjazd do zdarzenia. Nie ma jednak obowiązku uzyskiwania zgody na wyjazd do zdarzenia na własnym terenie - może się jednak zdarzyć (szczególnie przy opóźnionym wyjeździe gdy działające na miejscu siły i środki są wystarczające) że zostanie cofnięta do bazy.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #81 dnia: Listopad 03, 2008, 17:24:53 »
Witam

Kończąc wypowiedź piotr998, PSK ma obowiązek poinformować OSP o zdarzeniach występujących na terenie jej działania.
Tyle teoria.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Listopad 05, 2008, 17:57:07 wysłana przez Krzyś Mila »

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #82 dnia: Listopad 03, 2008, 18:42:12 »
Dyżurny po odebraniu zgłoszenia rozpatruje, w którym rejonie nastąpiło zdarzenie i która jednostka pożarnicza wyposażona w odpowiedni i specjalistyczny sprzęt potrzebny do usunięcia zdarzenia ma najbliżej do miejsca zgłoszenia interwencji. Każda jednostka PSP, OSP (KSRG powiat, spoza KSRG gmina) ma przydzielony swój teren działania po to, aby zaoszczędzić na czasie dotarcia do miejsca zdarzenia (nie dotyczy to przypadków wspierania innych jednostek pożarniczych podczas akcji). Po zebraniu informacji dyżurny PSK informuje najbliższą jednostkę o zdarzeniu przekazując wszystkie otrzymane informacje.
Na PSK znajdują się też „Karty dojazdu do miejscowości”, gdzie min. zawarte są w nich informacje dotyczące dysponowania jednostek I rzutowych i II rzutowych PSP i OSP do zdarzeń. Nie wyobrażam sobie, aby do usunięcia zdarzenia w miejscowości, w której znajduje się jednostka OSP nie było ona ujęta jako I rzutowa.

Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #83 dnia: Listopad 03, 2008, 18:55:37 »
Krzyś Mila: a jest jakis przepis mowiący o takim obowiazku dyzurnego PSK??

grzela: no niestety, to jest rzeczywistosc.. smutne bo smutne.. może wiesz jak sobie poradzic z takim stanem rzeczy..??

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #84 dnia: Listopad 03, 2008, 19:02:55 »
Tu masz przykładowe „Regulamin organizacyjny M/PSK”:
http://www.kppspblonie.pl/psk_regulamin.htm
http://bip.zawiercie.katowice.kwpsp.gov.pl/print.php?bid=263
http://strazdabrowag.mojbip.pl/?pid=84
Rozporządzenie MSWiA
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=open&id=WDU19991111311
Rozdział 3 Organizacja stanowisk kierowania oraz dysponowania sił i środków systemu do działań ratowniczych.
« Ostatnia zmiana: Listopad 03, 2008, 19:13:00 wysłana przez grzela »

Offline leon z.

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 48
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #85 dnia: Listopad 03, 2008, 19:32:44 »
Witam

Kończąc wypowiedż piotr998, PSK ma obowiązek poinformować OSP o zdarzeniach występujących na terenie jej działania.
Tyle teoria.

Pozdrawiam
A na podstawie czego wysunąłeś taką teorię?? Jakaś podstawa??

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #86 dnia: Listopad 03, 2008, 20:21:44 »
Cytuj
grzela: no niestety, to jest rzeczywistosc.. smutne bo smutne.. może wiesz jak sobie poradzic z takim stanem rzeczy..??
Sprawa jest prosta. Oczywiście trzeba, to odpowiednio zredagować.
Wasz Naczelnik JOT lub OSP niech napisze pismo do KM zgodnie z wyżej cyt. Rozporządzeniem zwracacie się z wyjaśnieniem sytuacji, gdzie do usunięcia zdarzeń na terenie Waszego działania nie zadysponowano Waszej jednostki OSP pomimo krótszego czasu dojazdu i odpowiedniego wyposażenia. Tu można podać kilka pożarów lub MZ, gdzie powstały straty, było zagrożenie dla ludzi, zwierząt i mienia z podaniem daty.
Pismo skierować do właściwego Wam KM, złożyć w sekretariacie z potwierdzeniem oraz do wiadomości dla Burmistrza, Prezesa ZOG ZOSP RP oraz Komendanta Wojewódzkiego (oczywiście dostarczyć).
I czekać na odpowiedź.
Jeżeli to poskutkuje stawiasz fl…szkę.

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #87 dnia: Listopad 03, 2008, 22:37:45 »
Witam

Kończąc wypowiedż piotr998, PSK ma obowiązek poinformować OSP o zdarzeniach występujących na terenie jej działania.
Tyle teoria.

Pozdrawiam
Czekam/y/ na resztę  :huh:. Pierwsze słyszę takie "herezje"  ^_^ No, ale...
Pozdr.
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #88 dnia: Listopad 03, 2008, 23:03:58 »
Cytuj
grzela: no niestety, to jest rzeczywistosc.. smutne bo smutne.. może wiesz jak sobie poradzic z takim stanem rzeczy..??
Sprawa jest prosta. Oczywiście trzeba, to odpowiednio zredagować.
Wasz Naczelnik JOT lub OSP niech napisze pismo do KM zgodnie z wyżej cyt. Rozporządzeniem zwracacie się z wyjaśnieniem sytuacji, gdzie do usunięcia zdarzeń na terenie Waszego działania nie zadysponowano Waszej jednostki OSP pomimo krótszego czasu dojazdu i odpowiedniego wyposażenia. Tu można podać kilka pożarów lub MZ, gdzie powstały straty, było zagrożenie dla ludzi, zwierząt i mienia z podaniem daty.
Pismo skierować do właściwego Wam KM, złożyć w sekretariacie z potwierdzeniem oraz do wiadomości dla Burmistrza, Prezesa ZOG ZOSP RP oraz Komendanta Wojewódzkiego (oczywiście dostarczyć).
I czekać na odpowiedź.
Jeżeli to poskutkuje stawiasz fl…szkę.


Nie poskutkuje - no chyba że naprawdę była sytuacja zagrażająca życiu  .
W każdym innym przypadku dyspozytor znajdzie 100 powodów dla swoje decyzji – od błędu DSP , po przez złe doświadczenia , skończywszy na konieczności utrzymania odwodu operacyjnego lub troskę o to by niepotrzebnie nie niepokoić ochotników lub lakonicznym zgłoszeniu . Oczywiście są rejestratory – ale ………………….
Znam dwa przypadki gdzie naprawdę to poskutkowało – tylko sprawa z punktu nadawała się do prokuratora . W każdym innym efekt był odwrotny. Osobiście już kilka lat nie przejmuję się widzimisie dyspozytorów „ często wręcz nie opisywalnym” i po prostu robię swoje jak na 20-40 wyjazdów jeden jest wpadką wliczam to w koszty i nie reaguję – w zamian te 39 wyjazdów jest dysponowane zgodnie z sztuką , nikt niema do mnie również pretensji jak idzie coś nie tak i nie czyha tylko na moje potknięcie . Pamiętajcie kij ma dwa końce . Ja proponuję rozmowę z dowódcami zmian w JRG oraz dyspozytorami – na spokojnie, po przyjacielsku i na argumenty .
Żaden szef nie lubi jak się źle mówi o jego podwładnych i czasami z przesadą i zaciekle będzie ich bronił dla zasady .
Pozdrawiam MIKO

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #89 dnia: Listopad 04, 2008, 20:14:11 »
Uważam podobnie jak MIKO - dlatego tez wcześniej sugerowałem łagodniejsze ( ale i bardziej czasochłonne) załatwienie sprawy.
Jeśli jednak konieczna jest interwencja w tej sprawie to sugeruje raczej spokojna rozmowę z 01 w tej komendzie. Na spokojnie przedstawić swój punkt widzenia, a wtedy jakiś efekt po powinno przynieść.

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #90 dnia: Listopad 04, 2008, 20:30:49 »
to tylko niektóre akcje które moglby byc przeprowadzone wedlug mnie minimalne lepiej..
Sprawa powiadamiania byla poruszane przez naszego naczelnika u róznych osób, u naczelnika wydzialu operacyjnego, dowodcy JRG która nas alarmuje, czy samego komentanta miejskiego.. wszyscy przyznawali racje, mowili ze system nie jest do konca dograny i ze zajmą sie sprawa, ale tak naprawde po kazdym z nich cala sprawa splywała jak woda po kaczce.. oby tylko był spokój i każdy dla każdego przyjacielem, takie nasze odczucie..
    Próbowalem doszukiwać się przyczyny takiego stanu rzeczy, ale takowej nie znalazlem.. chłopaki na akcji nie grają kozaków, nie wybiegają rownież przed szereg, robią co nam zlecą i nigdy nie bylo jakiś zgrzytów z chłopakami z PSP. Nasza jednostka jako jedyna w gminie jest KSRG, mamy dobry czas wyjazdów i na 99/100 zgłoszeń wyjeżdżamy, posiadamy sprzęt ratownictwa drogowego, torbe R1, aparaty powietrzne, przeszkolonych ratowników medycznych, regularnie ćwiczymy pod fachowym okiem aby nasze działania staly na jak najlepszym poziomie.. Najgorsze jest to że poźniej ludzie z naszego małego miasteczka wytykają nas palcami (po takich akcjach) i pytaja, "a WY co? pali sie po wasza d.... a Wy stoicie i nic, a ciągle tylko na nowy sprzęt byście chcieli"
ręce po takim czyms opadają..
    Drodzy druhowie może potraficie jakoś wyjaśnić albo doradzić co robić w takiej sytuacji, może nasze spojrzenie na sprawe jest zbyt subiektywne i dyspozytor odpowiednio wykonuje swoje obowiązki?

Ze strażackim pozdrowieniem
Młodzik
Cytuj
Uważam podobnie jak MIKO - dlatego tez wcześniej sugerowałem łagodniejsze ( ale i bardziej czasochłonne) załatwienie sprawy.
Jeśli jednak konieczna jest interwencja w tej sprawie to sugeruje raczej spokojna rozmowę z 01 w tej komendzie. Na spokojnie przedstawić swój punkt widzenia, a wtedy jakiś efekt po powinno przynieść.
Już takie kroki zostały podjęte wcześniej.
Tak do końca nie znamy powodów zaistniałej sytuacji, a znamy tylko opinię i relację jednej strony.
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2008, 20:37:01 wysłana przez grzela »

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #91 dnia: Listopad 05, 2008, 17:56:26 »
Witam

Kończąc wypowiedź piotr998, PSK ma obowiązek poinformować OSP o zdarzeniach występujących na terenie jej działania.
Tyle teoria.

Pozdrawiam
Czekam/y/ na resztę  :huh:. Pierwsze słyszę takie "herezje"  ^_^ No, ale...
Pozdr.

Witam

I tu jest pies pogrzebany.
Jeszcze niestety jest zbyt duża rzesza strażaków, którzy uważają dysponowanie OSP za herezję. ^_^.
Ja bym odwrócił pytanie.
Od kogo panowie strażacy PSP, słyszeliście, że nie należy dysponować OSP, przed Waszą jedynie słuszną nadsłużbą ratowniczą? :mellow: (nie piszę tu o wszystkich, ale Ci do których skierowane są te słowa doskonale je rozumieją, a jest ich zdecydowanie zbyt wielu; dużo, dużo więcej niż znaczna mniejszość)
Ile czasu potrzeba np. do tego by pożar wewnętrzny rozwinął się do pożaru całego obiektu? /każdy pożar w końcu zgaśnie sam, sęk w tym by go ugasić zanim dojdzie do rozgorzenia/
Ile sekund potrzeba poszkodowanemu do przeżycia?
Wyobraźcie sobie, że OSP może przyjechać zanim zgaśnie świeczka.
Słabym wytłumaczeniem jest niedostateczne wyszkolenie strażaków OSP:
Bo po pierwsze, Wy ich szkolicie,
a po drugie by wygrać w totka, trzeba najpierw wysłać kupon.
Żeby skutecznie ratować potrzeba współpracy wielu służb (nie tylko PSP i OSP) i nie powinniśmy być skazani na współpracę, tylko powinniśmy zacząć współpracować :piwo:.
Kończę życzeniami, by wątków takich jak ten nie trzeba było już zakładać.

Pozdrawiam

Offline Witold

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.569
  • Ratowanie strażaków przez strażaków
    • http://grupaszybkiegoreagowania.strefa.pl
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #92 dnia: Listopad 05, 2008, 19:26:10 »
Krzysiu! To się zgadza, ale Ajax pytał o przepis prawny zobowiązujący do powiadomienia OSP. A że jesteś prawnikiem i twierdzisz, że taki przepis jest, to albo go przytocz, albo uzasadnij jak to wynika z innych przepisów. Jedyne co ja wyczytałem w rozporządzeniu MSWiA to, że dyspozytor powinien brać pod uwagę szybkość podjęcia działań...

Do pobrania za darmo: KSIĄŻKA pt."Podstawy zabezpieczenia i ratowania strażaków podczas wewnętrznych działań gaśniczych" + prezentacje do każdego rozdziału do pobrania!
Pobierz tutaj: sapsp.pl

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #93 dnia: Listopad 05, 2008, 22:27:36 »
Napiszę to po raz któryś z kolei na tym forum i również na własnych przykładach i doświadczeniach.

Wina leży zawsze po środku, i szanowni koledzy jest jeszcze dużo w tym kraju OSP dalece odbiegających od ideału . Wystarczy że przyjadę się na spotkanie Naczelników lub Komendantów Gminnych ilość powieszonych psów na PSP jest niezliczona , ale co gorsza niczym niepowodowana , a wręcz nie uzasadniona przepisami . I mówię tu o całokształcie nie tylko dysponowaniu . Potem z takiego 2 godzinnego spotkania więcej czasu spędzam na korytarzu, paląc papierosa bo już słuchać tego nie mogę . Również wiele zachowań na akcji w stylu „wam za to płacą to możecie zapier……..”  albo „po co tu przyjechaliście nie macie na co paliwa tracić ” itp. są mi znane z autopsji . 

Oczywiście identycznie bywa w drugą stronę , i broń boże bym bronił PSP bo wiele wypowiedzi choćby istnieje na tym forum.
Całokształt potem napędza napięcia , których wyniki są przewidywalne .
Osobiście u siebie żyjemy bardzo dobrze z chłopakami , wręcz jak jeden zespół , choć mieliśmy również różne koleje losu , niestety często sterowane z góry.

Dlatego uważam , współpraca i szacunek , spokojna rozmowa no i ktoś musi w końcu pierwszy ustąpić  , spróbujcie przez jakiś czas nie reagować nie komentować tylko spokojnie i rzetelnie robić swoje , podejrzewam że w wielu przypadkach to przyniesie efekt.

A jak to jest opiszę wam taką wesołą scenkę . Jakieś duże manewry , JRG z mojego rejonu pełnym stanem osobowym , no i jeden z dowódców zmian . asp.sztab niemiał jak wrócić , więc zabrałem Mirka na doczepkę . Odjeżdżając mijamy chłopaków z jakiejś innej JRG zwijających SD 30 . Mirek jadać na miejscu dowódcy ,  podnosi rękę w geście pozdrowienia – a tu nic chłopaki udają że nie widzą, kolega zdziwiony  . Mój komentarz był taki „Widzisz Mierek jak to jest być ochotnikiem ……..” 
 
Pozdrawiam MIKO

Offline remfire

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.049
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #94 dnia: Listopad 05, 2008, 23:04:41 »
Chyba wiem o co chodzi Krzysiowi. Użył chyba nie właściwego słowa i stąd niezrozumienie.
"Powiadomienia" należy rozumieć jako zadysponowanie jednostki która najszybciej może podjąć działania. Jeśli najbliższą miejsca zdarzenie jest jednostka OSP (mająca wyposażenie umożliwiające działania w danym przypadku) to należy ją zadysponować. Oczywiście nie wyklucza to możliwości zadysponowania innych jednostek. U nas tak się to właśnie praktykuje - do większości zdarzeń dysponowane jest JRG, ale równocześnie OSP z terenu gminy na której ma miejsce zdarzenie. Zazwyczaj jest to jednostka najbliżej położona , ale oczywiście do wypadku również taka ze sprzętem hydraulicznym itd.
Dlatego samodzielne akcje JRG mają miejsce zazwyczaj tylko w najbliższych okolicach swych siedzib.  W przypadku dalszego wyjazdu JRG prawie zawsze dociera później niż OSP.

Offline Pumba

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 234
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #95 dnia: Listopad 05, 2008, 23:11:08 »
Tak patrze to w mojej gminie jest bajka jeśli chodzi o dysponowanie, a PSP  jak przyjeżdża na akcje do naszej gminy to tylko po to by zrobić papierową robotę...czasami jest tylko tak że dowódca zobaczy co i jak,a ratownicy nawet z wozu nie wyjdą...
Xyz

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #96 dnia: Listopad 06, 2008, 06:34:27 »
Przepisy które mówią o dysponowaniu OSP to te które mówią o czasie dojazdu bo niema co oszukiwać sie ale w wielu nawet bardzo wielu wypadkach to OSP jest szybciej.
A traktowanie czasem OSP tak jak opisał miko "zlewająco" jest dalej jak za komuny "BO TO MY ZAWODOWCY" tylko że osp goni panowie zawodowcy was a na to jest dużo przykładów szkolenia są te same sprzet lepszy a część z was podchodzi do tego jak do pracy a ochotas...
zgadzam sie że czesc OSP TO NADAJE SIE TYLKO DO... noale to inny temat

Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #97 dnia: Listopad 06, 2008, 13:33:28 »

[...]Tak do końca nie znamy powodów zaistniałej sytuacji, a znamy tylko opinię i relację jednej strony.

Dodam tylko, ze po wielu rozmowach z chłopakami z innych OSP naszego rejonu, sytuacja, podejście i wreszcie dysponowanie OSP wyglada podobnie na terenie całego powiatu.. :( nie slyszałem aby któraś jednostka została np. wysłana do wypadku a kilka posiada już hydraulike.. i to dobrych kilka lat..a przecież wypadki w najbliższym rejonie tych jednostek napewno się zdarzają...

pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2008, 18:22:29 wysłana przez Młodzik »

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #98 dnia: Listopad 07, 2008, 09:49:07 »
... jest dalej jak za komuny "BO TO MY ZAWODOWCY" ...
"Za komuny" nie było PSP, obowiązywały inne zasady dysponowania i przynajmniej w moim rejonie częściej wykorzystywano OSP choćby ze względu na łatwiejszą formę usprawiedliwienia nieobecności w pracy i zachowania kasy za ten czas.
Tak więc @mieszko nie używaj niezasadnie utartych sloganów typu "za komuny"  :o
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.300
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #99 dnia: Listopad 07, 2008, 22:28:43 »
Za komuny to straż  wypadków nie obsługiwała bo załatwiali to kierowcy karetek łomami  ^_^

Pozdrawiam