Autor Wątek: Dysponowanie, Alarmowanie Osp  (Przeczytany 61733 razy)

Offline michas

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #100 dnia: Listopad 08, 2008, 13:15:07 »
witam jestem z ops wlaczonego do ksrg i u mnie w osp jest calkiem inaczej jezeli tylko na terenie gminy i gmin sasiednich a tak ze na terenie powiatu cos sie dzieje jestesmy natychmiastowo alarmowani przes selektywne alarmowanie wlozylismy i wkladamy duzo pracy na to by psp moglo o kazdej poze dnia i nocy na nas liczyc jeszcze nie bylo takiego zdarzenia na terenie gminy by psp bylo predzej niz my
michaś

Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #101 dnia: Listopad 08, 2008, 14:13:34 »
:( mogę tylko pozazdrościć i pogratulować takiego normalnego podejścia do sprawy...

Offline kaziu109

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #102 dnia: Listopad 09, 2008, 12:04:44 »
ja mam do was takie pytanie czy psp w waszych regionach ma "swoje" osp
to znaczy cokolwiek by się działo to zawsze ta osp wyjedzie do akcji

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #103 dnia: Listopad 09, 2008, 12:52:48 »
Takie właśnie powinny być wszystkie jednostki ;-) A w szczególności te włączone do KSRG ;-)
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #104 dnia: Listopad 10, 2008, 13:23:12 »
ja mam do was takie pytanie czy psp w waszych regionach ma "swoje" osp
to znaczy cokolwiek by się działo to zawsze ta osp wyjedzie do akcji

tak oczywiscie ma takie "swoje" OSP, my mielismy 2 miejsce w powiecie pod wzgledem wyjazdów, i przez okres ostatnich 2 lat nie zdarzylo sie abysmy nie wyjechali

pozdrawiam

Offline kaziu109

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #105 dnia: Listopad 10, 2008, 19:45:51 »
młodzik
to pomyśl co o tym sądzą inne jednostki z twojego powiatu,które tak jak wy chcą jeżdzić do akcji starają się i nic z tego :huh:




Młodzik

  • Gość
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #106 dnia: Listopad 11, 2008, 11:21:58 »
wydaje mi sie ze gdyby nas normalnie alarmowali to wyjazdow bylo by duzo duzo wiecej bo i usytuowanie i liczba zdarzen do tego się przyczyniają.. A co do tych innych jednostek.. no coz.. dyspozytor dyspozytor dyspozytor..... :tuba:

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #107 dnia: Grudzień 13, 2008, 22:09:21 »
młodzik
to pomyśl co o tym sądzą inne jednostki z twojego powiatu,które tak jak wy chcą jeżdzić do akcji starają się i nic z tego :huh:
My też "chcemy jeździć", ale wiadomo, że jeśli zdarzenie jest poza naszym rejonem działania (a siły i środki bliższych jednostek są wystarczające) lub w ogóle zdarzenia nie ma, to nie wyjeżdżamy. Poza tym - jednostka jednostce nie równa, niestety.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline daniel5500

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 27
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #108 dnia: Grudzień 14, 2008, 11:01:23 »
koledzy u mnie w jednostce jest tak samo choć mamy sprzęt ludzie są wyszkoleni itp.jak pali się kontener o 3 w nicy to potrafią włączyć selektywną ale jak 50 metrów od remizy był wypadek i leżał człowiek na środku drogi  bo wypadł przez szybę z samochodu to nas nie wezwali choć u nas w jest sprzęt i ludzie do ratownictwa medycznego, tego nie rozumie i mam za to żal do psp bo nieczarujmy się gdyby nie te jednostki osp to psp by wiele sama nie zrobiła

Offline sobek7

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 74
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #109 dnia: Grudzień 15, 2008, 18:09:17 »
Prawda jest taka, że najbliższa osp powinna być dysponowana od razu i do poważniejszych zdarzeń razem z psp, a nie jakieś przetrzymywanie, to jest trochę śmieszne i nie do pomyślenia.
miłość to nie żaden cud, bo miłować kazał bóg, skoro taka wola nieba to strażaków kochać trzeba :)):)):))

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #110 dnia: Grudzień 15, 2008, 18:32:50 »
koledzy u mnie w jednostce jest tak samo choć mamy sprzęt ludzie są wyszkoleni itp.jak pali się kontener o 3 w nicy to potrafią włączyć selektywną ale jak 50 metrów od remizy był wypadek i leżał człowiek na środku drogi  bo wypadł przez szybę z samochodu to nas nie wezwali choć u nas w jest sprzęt i ludzie do ratownictwa medycznego, tego nie rozumie i mam za to żal do psp bo nieczarujmy się gdyby nie te jednostki osp to psp by wiele sama nie zrobiła
Nieprofesjonalne podejście dyżurnych M/PSK/PA do dysponowania jednostek OSP do działań ratowniczo-gaśniczych i nie stosowanie się do obecnie obowiązujących w PSP procedur.

Offline kaziu109

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #111 dnia: Grudzień 16, 2008, 17:45:46 »
panowie to niejest nieprofesjonalne podejście dyżurnych do działań.

moim zdaniem to są znajomości i nielubienie pewnych osp przez psp niestety
zanim powstały powiaty należeliśmy pod inną psp gdzie byliśmy traktowani jako psp 2 najlepszy sprzęt ludzie wyszkolenie cokolwiek by się niedziało jechaliśmy jako 2 rzut zaraz po psp nawet jak było daleko
zmieniły się powiaty jesteśmy traktowani jak ludzie z epoki kamienia łupanego nic nie umieją na niczym sie nie znają

może ktoś mi wytłumaczy dlaczego tak jest

p.s. nawet teraz stara nasza psp przyjmuje nas z otwartymi rękami

Offline BOLO

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #112 dnia: Grudzień 18, 2008, 12:53:59 »
Panowie, za dysponowanie siłami i środkami na terenie odpowiedzialny jest Komendant Powiatowy PSP, który upoważnia odpowiedniego dyżurnego PSK/MSK.Do tego trzeba uwzględnić Powiatowe Plany Ratownicze wszystko jest w rozporządzeniu MSWiA  w sprawie szczegółowych zasad organizacji KSRG z dn. 29.12.1999.Ale Wszyscy wiemy jak to jest...

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #113 dnia: Grudzień 18, 2008, 16:08:46 »
koledzy u mnie w jednostce jest tak samo choć mamy sprzęt ludzie są wyszkoleni itp.jak pali się kontener o 3 w nicy to potrafią włączyć selektywną ale jak 50 metrów od remizy był wypadek i leżał człowiek na środku drogi  bo wypadł przez szybę z samochodu to nas nie wezwali choć u nas w jest sprzęt i ludzie do ratownictwa medycznego, tego nie rozumie i mam za to żal do psp bo nieczarujmy się gdyby nie te jednostki osp to psp by wiele sama nie zrobiła
Nieprofesjonalne podejście dyżurnych M/PSK/PA do dysponowania jednostek OSP do działań ratowniczo-gaśniczych i nie stosowanie się do obecnie obowiązujących w PSP procedur.


grzela oświeć mnie jakie są te procedury abym wiedział dlaczego nie jestem profesjonalistą
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline grzela

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 6.184
  • I smile like an angel, a heart like the devil.
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #114 dnia: Grudzień 18, 2008, 16:28:46 »
Panowie, za dysponowanie siłami i środkami na terenie odpowiedzialny jest Komendant Powiatowy PSP, który upoważnia odpowiedniego dyżurnego PSK/MSK.Do tego trzeba uwzględnić Powiatowe Plany Ratownicze wszystko jest w rozporządzeniu MSWiA  w sprawie szczegółowych zasad organizacji KSRG z dn. 29.12.1999.Ale Wszyscy wiemy jak to jest...
@BOLO już napisał post wyżej i do tego można jeszcze dołączyć karty dojazdowe do miejscowości z terenu powiatu oraz wewnętrzne procedury dysponowania zastępów PSP i OSP do zdarzeń, chyba, że u was na PSK "takich cudów nie ma".
Takowe procedury są zawarte w SWD (mogą być też na papierze) i przy otwarciu karty zdarzenia można się wspomóc tymi procedurami (dysponowanie najbliższej jednostki OSP i PSP do zdarzeń na terenie powiatu i powiatów sąsiednich zgodnie z wytycznymi KW) wraz z załączonymi plikami graficznymi lub linkami do tych plików (dojazd do miejscowości na zeskanowanej mapie).
Na karcie dojazdowej do miejscowości, są wypisane zastępy PSP i OSP (I rzutowe i II rzutowe), które należy dysponować zgodnie z przyjętym zgłoszeniem przez dyżurnego (także z sąsiednich powiatów).
Zastępy z PSP i OSP z KSRG, są też przypisane do sąsiednich powiatów (najkrótszy, najszybszy czas dojazdu do zdarzenia), chyba nie muszę tłumaczyć z czego to wynika.

Jeżeli zdarzenie-wypadek miał miejsce 50 m. od remizy, w OSP są wyszkoleni ludzie i sprzęt, to dlaczego dyżurny ich nie zadysponował, gdzie zastępy z PSP miały dłuższy czas dojazdu?
« Ostatnia zmiana: Grudzień 18, 2008, 18:03:42 wysłana przez grzela »

Offline Ajax

  • Pokój to tylko brak wojny.
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.310
  • Cały świat gra komedię!
    • http://
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #115 dnia: Grudzień 18, 2008, 21:18:48 »
Hm...
Odwróćmy może nieco sytuację.
Włączamy DSP alarm ogólny i po 3 min.dzwoni pijany N-k jednostki w KSRG dlaczego syrena wyje? Ludzie chcą jechać, ale N-k nie pozwala pod groźbą /jakiś/ kar, bo to nie ich teren działania!!! Choć znajduje się w tej samej gminie. Człowiek ten jest TAM (bez żadnych, bo i jakich konsekwencji) nadal Naczelnikiem, a czy dyżurny byłby nadal na swoim stanowisku?
Kolejny przykład:
Pali się w m. xxx, jednostka posiada GBA 2,5/16 od lat nie wyjeżdża do akcji lub sporadycznie po długim czasie i z nieliczną obsadą. Dyż. dzwoni do osób podanych w planie alarmowania i po 3 bezskutecznym tel. daje sobie spoko i włącza DSP w najbliższej OSP KSRG. Jednostka wykonuje interwencję, a Prezes z m. xxx składa skargę u K-dta, że się ich nie dysponuje we własnej miejscowości.
Dalej...
Zbiera się alarmowo pluton z WKO , a N-k jednostki dzwoni i prosi, co by więcej nie włączać syreny i poczekać, bo chłopy są w kościele i jeszcze muszą zjeść obiad o 12.
Dalej...
Książkę można by napisać, o braku kierowcy, strażaków, kluczy, niesprawnej syrenie, braku paliwa, powietrza w kołach, itp.  :komp:
Proszę więc o niepodejmowanie podobnych tematów, bo obie strony wiele nt. mogą <TU> Tylko po co?  :kwit:
Pozdr.

Ps. Ostatnio zdarzają się przypadki zabierania przez niektórych funkcyjnych OSP rtf. przenośnych do domu i później próby komentowania i wcinanie się do prowadzonych (bez) akcji.  :karabin:
Nie jeden brak wiedzy nadrabia wazeliną.

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #116 dnia: Grudzień 18, 2008, 22:27:07 »
No i właśnie o to chodzi dla mnie zamysłtaki jak KSRG czy JOT-y w 100% ok tylko nie do końca dopracowany nie może byc takiej sytuacji że jednostka x która ma 150 interwencji sprzet jak w psp albo i lepszy ma takie same dotacje czyli (slabiutkie) jak osp co ma 10 interwencji albo mniej i najlepszy jej sprzet to torbe osp.
pewne osp powinny byc dawno zlikwidowane i ja nie widze tu sentymentu bo osp ma 75 lat i jest tam orkiestra i tp. dla orkiestr i tp. sa Gminne Osrodki Kultury a nie remizy straż powinna zajmować sie ratownictwem w pełni tego słowa znaczeniu.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.298
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #117 dnia: Grudzień 19, 2008, 00:28:45 »
@ Mieszko świata nie zmienisz , ale by podnieść  Cię na duchu  , polecam ostatnie wydanie  Strażaka i wypowiedz naszej Pani dyrektor generalnej – choć osobiście jestem przeciw i zawszę będę jeśli wymiernikiem oceny jednostki będzie wyłącznie ilość  wyjazdów .

Pozdrawiam JA

Offline strazak90

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 105
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #118 dnia: Grudzień 19, 2008, 17:46:20 »
Co Wy tu piszecie..jeden pisze ze i z tego co mówi wynika ze jednostki w KSRG sa lepsze niz te które nie sa w KSRG.. ludzie sa takie OSP,nie włączone do krajówki które sa lepsze i lepiej działaja od niektórych OSP w krajówce..a  ze macie tam u siebie takie jednostki ze jeżdzą ludzie nawalenie do akcji czy cos tam to wiecie mi to lotto.tylko nie gadajcie takich głupot ze jednostki które nie sa w KSRG trzeba likwidowac bo są niepotrzebne.. jest tak ze jednostka   w KSRG nie wyjedzie a zwykła OSP tak.. :wacko:

Offline kaziu109

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 143
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #119 dnia: Grudzień 19, 2008, 19:20:00 »
panowie zacznijmy od tego że żadnej jednostki nie można zlikwidować może ewentualnie ona rozwiązać się sama.

w mojej gmine też są takie jednostki które 3 miesiące po zawodach nie mają pozwijanego sprzętu ale niestety nie możemy ich zamknąć muszą one zrobić to same
a jak im powiesz że oni nie dbają o sprzęt to oni zawsze mówia że gmina im nigdy nic nie daje ???
tylko pytanie po co...............

Offline mieszko

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #120 dnia: Grudzień 20, 2008, 16:24:28 »
No i wlaśnie o to chodzi ja tu nie mówie o likwidacji a raczej o dotacjach nie można poprostu dawać takiej samej kasy na jednostki które mają po 2 wyjazdy a ich działalnośc to gra na FUJARCE jak dla jednostek które maja ponad 100 wyjazdów panowie i panie straz to straz powiedzcie mi czym my sie różnimy od PSP? a kasa inna a wymagania? czy jakiś obywatel wybierając numer 998 czy 112 mówi że chce OSP czy też PSP? Nie on chce pomocy a niestety cześć OSP to może na mandolinie zagrac a kase mają lepsza bo tam jest 100-u atraszaków ale są to jedynie straszacy a nie ratownicy .

Offline will10

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #121 dnia: Styczeń 04, 2009, 13:10:40 »
Wczoraj o godzinie 20 zostaliśmy zadysponowani do pompowania wody w szkole, poprzez telefon dyspozytora do naszego kierowcy. Wydaje mi się, że załączenie syreny byłoby lepszym rozwiązaniem.

Offline Dzumsi

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 457
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #122 dnia: Styczeń 04, 2009, 13:29:37 »
kolego will10 ja właśnie nie widzę zbytniego sensu załączania syreny do pompowania wody. W mojej jednostce gdy np. mamy wyjazd na osy/szerszenie wiemy o tym dzień wcześniej albo tego samego dnia rano gdyż mieszkańcy idą do UG do Pana Komendanta albo Prezesa i mówią mu że maja gniazdo. Władza dzwoni do naczelnika naczelnik dzwoni do nas "dzisiaj o 18 jedziemy na osy weź paru chłopaków" a gdy juz ktoś zadzwoni na 998 to dyspozytor dzwoni do naczelnika i sprawa wygląda tak samo. Ostatnio mieliśmy też "małe" zdarzenie tj. TIR'a na śliskiej nawierzchni obróciło i postawiło w poprzek drogi. Dyspozytor wysłał GCBA "spróbujcie go wyciągnąć, jak da rade to ok jak nie to trudno" Później okazało się że jednak nie da rady więc zwineliśmy się do domu. O 2 w nocy mój tata który był dowódcą dostaje telefon od dyspozytora "nie będę załączał w nocy syreny i SMS'ów weź zbierz kilku chłopców weźcie SLRt i podjedzcie tam posprzątać po tej ciężarówce bo już go wyciągnęli" I uważam że dobrze postąpił nie ma sensu załączać syreny w niektórych wypadkach powinna ona raczej służyć do informacji że dzieje się coś poważnego żeby czasem któryś z naszych kolegów nie dojechał do remizy bo miał wypadek jadąc na osy. Pozdrawiam.

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #123 dnia: Styczeń 04, 2009, 14:03:21 »
Dokładnie, do tego typu zdarzeń nie ma najmniejszego sensu załączać syreny/rozsyłać smsów i niepotrzebnie prowokować niebezpieczne sytuacje, a takie często mają miejsce w przypadku "alarmowej" zbiórki w jednostce. Owady - tak, jak napisał Dzumsi. Plamy oleju - jeśli jest to poważniejsza sprawa, dostajemy smsy "INTERWENCJA" - wiadomo, można do tego tematu podejść troszkę spokojniej. Zazwyczaj przy pierdołach PSK dzwoni do dyżurującego w remizie kierowcy, przedstawia sytuację, a on sam w ciągu kilku minut organizuje sobie ludzi. Smsy "WYPADEK" i "POZAR !!!" - tutaj już nie ma czasu na zastanawianie się. Dodatkowo, jeśli polecą smsy "POZAR !!!" i załączona zostanie jednocześnie lub po chwili syrena - adrenalina jest największa, bo wiadomo, że oznacza to poważniejszy wyjazd niż płonący śmietnik.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline strazak90

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 105
Odp: Dysponowanie, Alarmowanie Osp
« Odpowiedź #124 dnia: Styczeń 05, 2009, 23:32:29 »
Witam
U mnie tez tak jest ze przy takich interwencjach jak osy/szerszenie- dyżurny dzwoni do naczelnika i mówi ze taka sprawa  i taka czy mozecie wyjechac i tyle..niekiedy tez sie zdarzało ze np wielka burza itp..dyspozytorzy maja wtedy wiele prawcy wiec nie maja czasu dzwonic i mówic wyjedzcie do pompowania piwnicy tylko pyk pyk syrenka leci SMS-ki tez i jedziemy..ale do takich akcji jak osy szerszenie moim zdaniem nie powinno sie włączać syrenki -_- ale jak sobie powyje to zawsze jest adrenalina większa lecąc do remizy,nie patrząc na nic :gitara: Pozdrawiam