Autor Wątek: Ankieta - Zabudowy Ciężkich samochodów pożarniczych  (Przeczytany 14619 razy)

Offline jogi11

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Ankieta - Zabudowy Ciężkich samochodów pożarniczych
« Odpowiedź #50 dnia: Grudzień 20, 2008, 21:59:25 »
Co do nadbudów samochodów pożarniczych to czy ktoś widział samochód zbudowany przez firmę Ziegler. Mamy taki u siebie w JRG troch leciwy bo 26 lat ale żadne nowe auto zbudowane w Polsce mu nie podskoczy. Miałem też okazje przejechać się najnowszym produktem tej firmy był to Mercedes Actros z automatyczną skrzynią biegów. wię wam cacko tylko trochę kosztowne


Dop. moderatora. Proszę w przyszłości, zanim wyślesz posta sprawdź pisonię i ortografię. Jest taka funkcja na forum. Trudno było przeczytać Twój post./ Sylwek
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2008, 20:36:22 wysłana przez Sylwek »

Offline Qwazar

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 37
Odp: Ankieta - Zabudowy Ciężkich samochodów pożarniczych
« Odpowiedź #51 dnia: Grudzień 21, 2008, 10:05:32 »
"Moim zdaniem problem z zabudowami polega na tym, że producenci chyba nie słuchają głosu z dołu. Mam wrażenie, że sprawy konsultowane są z kadrą wyższego stopnia, która podejrzewam, że nigdy nie będzie jechać w takim samochodzie.
Każdemu z producentów zaproponowałbym eksperyment – konsultacje z chłopakami z PB i OSP. To oni, na co dzień siedzą w tych skrzynkach i mogą zaproponować ciekawe rozwiązania."


Wydaje mi się, że jedyną firmą karosującą (niestety chyba na razie tylko dla OSP), która zatrudnia strażaków przy pracach wykończeniowych jest "Dragon", ale mogę się mylić.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2008, 11:15:54 wysłana przez Qwazar »

Offline miggru

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 961
Odp: Ankieta - Zabudowy Ciężkich samochodów pożarniczych
« Odpowiedź #52 dnia: Grudzień 22, 2008, 12:55:48 »
Nie jestem fanatykiem wozów z USA choć mają one wiele dobrych cech, ale też wiele negatywnych patrząc na warunki europejskie. Chciałbym zauważyć że tam produkuje się jeden model samochodu który ma 2000 opcji do wyboru. Dzięki takiemu zróżnicowaniu jest w czym wybierać i przystosować samochód do warunków jakie panują w danym regionie. W Polsce jest natomiast inaczej... kilkaset modeli samochodów i jedna opcja, bo za każde znaczne udziwnienie CNBOP musi samochód przetestować i brać za to wielką kasę.