Dokumentacja W Osp

[Kaaaś_M]

Oczywiście nie jest to żadnym problemem, ale czy wtedy nie potrzebujemy potwierdzenia zgodności kserokopii względem oryginału?

[Feniks]

My odchodzimy od kserowania - za dużo tego było, z czasem ksera traciły na jakości, ciężko było szukać. Teraz po prostu skanujemy wszystko - skan nie traci na jakości nawet po wielu latach i można go wielokrotnie drukować także tej jakości nie tracąc. Co do poświadczenia za zgodność z oryginałem - to jeżeli chodzi o notarialne to to kosztuje i do czego miałoby być wymagane? Jeżeli zaś wystarczy kogoś z zarządu, to przecież po wydrukowaniu skanu możemy to zrobić.

Oczywiście wszystkie skany są trzymane na zaszyfrowanym dysku, do tego kilka - również zaszyfrowanych - kopii na kilku innych dyskach. Teraz jest spory wybór programów szyfrujących i niektóre są naprawdę proste w obsłudze i w zakresie w jakim go wykorzystujemy - bezpłatne.

[Kaaaś_M]

Właśnie nad tym samym myślałam by odejść od kserowania, a wdrożyć skanowanie zaświadczeń/uprawnień itp. W kwestii potwierdzenia oryginału, pytałam czysto teoretycznie, jak to powinno wyglądać.  Niestety w naszym przypadku, na jednostce nie mamy komputera, i tylko pasuje zrobić dokumentacje u kogoś na prywatnym komputerze by ją przechowywał. Ewentualnie Prezes bądź Naczelnik jednostki, wziął na siebie ten obowiązek.

[Feniks]

Kupcie dysk przenośny, zaszyfrujcie, zgrajcie zeskanowaną dokumentację na dysk i mieśćcie w szafie z dokumentacją - my tak robimy. Jak ktoś potrzebuje jakiegoś dokumentu może go sobie skopiować.
Hasło do szyfrowanego dysku zna każda osoba uprawniona do dostępu do dokumentacji (u nas są to członkowie Zarządu i Komisji Rewizyjnej).

[Kaaaś_M]

Trzeba będzie tak zrobić w najbliższym czasie. A jeszcze mam jedno pytanie odnoście badań lekarskich kserokopia czy oryginał na jednostce?