Drogi strażolu:
Już poraz drugi piszesz ten sam tekst ....."o nożycach i obronie...."
Twoje poglądy są już wszystkim czytelnikom dobrze znane....siać zamęt i powiedzieć byle co, ale powiedzieć.
Wierzcie dalej, że te wszystkie podwyżki wywalczyli dla Was i dla nas związki
Nie , no skąd....wywalczyłeś je Ty wraz Komendantem Głównym, razem walczyliście jak lwy.
A tak na marginesie co znaczy
dla Was i dla nas.
To określ wreszcie kto Ty jesteś??? czyżby generał???
(4 lat byłem członkiem, napatrzyłem wystarczająco się na Waszą pseudo działalność).
nigdy nie byłeś w związku kolego a jeśli byłeś to się wypisałeś bo związek nie mógł Ci pomóc w karierze....
Pokarz mi postulat, choć jeden który na piśmie zostałmopublikowany, bądź komunikat, który byłby autorstwa członków a nie zarządu.
Tym stwierdzeniem rozśmieszyłeś mnie do łez. Widać że nie znasz podstawowych zasad...... Od kiedy to zarząd jest czymś innym niż grupą członków wybraną przez resztę członków?
? Ty chyba w swej zaciekłości postradałeś rozum....
Po to są wybory na przewodniczących i zarządu różnych szczebli związkowych żeby reprezentowali resztę strażaków. Jeśli źle to robią to trzeba wybrać innych.... Proste??? Człowieku takie jest prawo !! Inaczej byłoby to coś na wzór "pospolitego ruszenia" Nie wyszło Ci z tym, oj nie wyszło....
Zarząd, siedzi w swoich pokoikach, które odostępniaja Komendy, nawet KG,
Nawet w KG!!! Co za szok. A Ty biedny nie możesz dostać swojego gabinetu i musisz się gnieść z kolegą w jednym dużym pokoju....
Strażol daj sobie spokój z takimi głupimi prowokacjami bo Twoje argumenty są śmiesznie głupie. Poczytaj więcej Prawo związkowe, statut, coś o legalności działań, a potem coś napisz, bo jak narazie to pieprzysz 3 po 3. Coś mi się wydaje że ten niejaki "szyba" i Ty to jeden i ten sam gość.... o ile pamiętam to był na forum gość o nicku : "Strażol" tyle że był zalogowany. Albo wraz z karierą zacząłeś się ukrywać albo poprostu wrednie się podszywasz żeby namieszać....
A-ha!! Dzięki za wywalczenie podwyżek, bo jak rozumiem to Twoja zasługa a nie wszystkich protestujących strażaków. I po co było sie wygłupiać z tymi oflagowaniami itp.
Napisz prosze kto wywalczył w minionych latach te podwyżki??? Bo nie wiem czy strażacy(nie tylko związkowcy ale i nie zrzeszeni ) czy Ty
? Bo jeśli to Ty to jutro się wypisuję ze związku i będę mówił do Ciebie "szefie"...
Do TomkaP:
Jak powstawały związki, to jeden ze strażaków podziałowych powiedział, że nikogo z biura nie chcą w związkach, bo to organizacja ludzi z podziału.
Bardzo dziwne, że tak Cię potraktowali....świadczy to jedynie o braku wyobrażni i znajomości statutu związkowego w Twojej KP. Niestety tacy ludzie też się zdarzają.
Nipotrzebna jest strażakom organizacja załatwiająca żałosne paczki dla dzieci związkowców na Boże Narodzenie, albo wyjazdy na grzyby. Potrzebna jest organizacja walcząca właśnie o pieniądze
Całkowicie Cię popieram w tej kwestii. Te paczki to istna głupota, ale uwierz mi że gdyby tych paczek nie było, to są tacy, którzy się by ze związku wypisali.....oni wszystko dla tych paczek, to jest dla nich najważniejsze....o niczym innym nie chcą słyszeć. Pieniądze powinny być wykorzystywane ściśle na działalność związkową.
Do diamentj:Napisałeś bardzo dobre zdanie
Związkowiec jest przede wszystkim strażakiem i musi się trzymać regulaminu, żeby móc z czegoś żyć.
Niestety dla niektórych ZZ powinny być organizacją terrorystyczną podkładającą bomby pod KG i wymuszającą podwyżki i inne rzeczy. Nie bardzo przyjmują do wiadomości, że trzeba działać zgodnie z prawem.
A czy komendanci wiedzą że są przedewszystkim strażakami??? Nie sądzę....
Nie rozumiem jednej rzeczy.... braku poparcia podczas akcji protestacyjnych.
Dlaczego im tak to nie jest na rękę..? Zawsze to ONI spijają śmietankę z wywalczonych przez ludzi podwyżek. Jednak żaden za tymi ludzmi tak naprawdę nie jest. to jest już inny świat. Ktoś kiedyś trafnie to określił...."głowa oderwała się od ciała i żyje własnym życiem".
Ja nie chcę uchodzić tu za obrońcę związku. jeśli mój przewodniczący będzie do d*** do na najbliższym zebraniu postawie votum nieufności i wybierze się lepszego. Złym wyjściem jest wypisanie się bo IM tylko o to chodzi....strażol robi wszystko żeby tak było bo jemu akurat to jest na rękę chodź wypisuje całkiem co innego(spryciarz - pewnie jeszcze nad Wołgą szkolony).
Niestety jedyną drogą jakiejkolwiek walki jest ZZ, bo jak inaczej
Może faktycznie "pospolite ruszenie"?? Ciekawe jaki to by dało efekt??
Do Piotrka:Poruszyłeś temat obrony interesów...masz rację. Teraz ZZ może bronić wszystkich członków nawet nie zrzeszonych o ile wystąpią z taką prośbą do związku. Wkrótce na wzór UE, tylko członków zrzeszonych w związku. Nie wiem czy to dobrze czy źle ale już słyszałem dawno opinie podziałowych związkowców o tym że tylko oni płacą skłądki a związek ma obowiązek chronic każdego....niby racja.
PS. Podobno (nie sprawdzone) od maja komendy mają spisywać ilośc godzin tygodniowo przepracowanych w PSP (chodzi coś o prawo UE)
ciekawe co zrobią z nadgodzinami.....(ponad 168 miesięcznie) ale o tym innym razem gdy będzie coś już szerzej wiadomo.
Pozdrawiam.