modzi wybaczcie że nie modyfikowałem posta powyżej, ale już trochę czasu minęło on jego napisania
BRAVEHEART prosił żebym podzielił sie uwagami na temat umundurowania zakupionego przez naszą OSP w firmie Safe Life. Zaznaczam jednak, że sprzęt nie był jeszcze testowany w warunkach bojowych, są to tylko nasze opinie po "oglądaniu, macaniu oraz porównywaniu" do dotychczas posiadanego umundurowania;
Ubranie Specjalne - Tango
porównując do starego, porostu niema co porównywać
warto wydać trochę więcej niż za wusa, go-westa, czy np. suprona. jakość kosztuje ale czasem lepiej kupić mniej ale zyskać na jakości
Ubranie Koszarowe - Uniform M (splot 2:1)
nie ukrywam, sam mam takie jedno ubranko i jest rewelacja można się doczepić tylko do grubości ocieplenia kamizelki, ale jak rozmawiałem z przedstawicielką firmy na życzenie zamawiającego mogą wstawić więcej materiału ocieplającego.
Rękawice Specjalne - Seiz - Fire Braker Classic
przyznam że kupując te rękawice kierowaliśmy się przede wszystkim koniecznością wydania reszty kasy a np. 7 hełmów nam do niczego nie pasowało
rękawic tego typu dotychczas nie stosowaliśmy - pierwsze można sie przyczepić do ich długości 38 centymetrów, zastanawialiśmy się po co taka długość, skoro "nomexy" dobrze chronią, ale z opiniami o nich wstrzymam się do pierwszej akcji, bo oglądanie a użycie ich to dwie różne rzeczy
Hełm MSA GALLET F1SF - co tu dużo mówić, jest to "niezły" hełm
kontakt z firmą bardzo miły i liczymy na dalszą współpracę bo 6 kompletów (czyli na jeden samochód) to stanowczo za mało, lecz małymi kroczkami i będzie tego więcej
ps.
teraz tylko trzeba przekonać księgowość w urzędzie, że to był wybór najlepszy co za tym idzie najtańszy