Odmyk to jest przwrót w przód robiony na drążku. Technika jest mniej więcej taka, że się wybijasz (można się też podciągnąć bez wybicia ale wtedy potrzeba w to włożyć więcej siły i jest to mniej dynamiczne), podciągasz i zmierzasz do pozycji wyprostowanej, opierajac się prostymi rękami na drążku (drążek w oklolicy podbrzusza). Następnie wykonujesz przewrót w przód trzymając się drążka, gdy nogi zmierzają już w dół trzeba puścić ręce.
Ćwiczenie dosyć łatwe, o ile się troche poćwiczy, według mnie najważniejsza jest technika wybicia.
A podpór przodem...to po prostu pozycja wyjściowa do pompki. Czyli w torze przeszkód po przejściu pod płotkiem należy z tej pozycji przejść do odmyku.