Autor Wątek: Le Parkour  (Przeczytany 16572 razy)

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Le Parkour
« dnia: Sierpień 27, 2007, 09:02:34 »
Le Parkour to dyscyplina sportu, która niedawno przywędrowała do nas z USA. Kwitnąco rozwija się w miastach gdzie jest doskonałe miejsce do treningów -liczne murki, betonowe ławki, wyboje. Sztuka trudna, ale bardzo fascynująca i imponująca. Dawniej brałam tych chłopców za wariatów, ale od kiedy mój kuzyn zaczął ćwiczyć zdanie zmieniło się diametralnie. Nie każdy potrafi ćwiczyć tak mozolnie, regularnie bo dzień w dzień po kilka godzin, a opanowanie to sztuka perfekcji...

http://pl.youtube.com/watch?v=7uJG4h-kdOA&mode=related&search=
http://pl.youtube.com/watch?v=67UT13hN7wI&mode=related&search=

te filmy są robione gdy Żelek leży w szpitalu, niestety kilka dni później umiera, było to około miesiąc temu.

A Wy co na ten temat uważacie?

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 27, 2007, 09:17:58 »
Le Parkour to dyscyplina sportu, która niedawno przywędrowała do nas z USA. Kwitnąco rozwija się w miastach gdzie jest doskonałe miejsce do treningów -liczne murki, betonowe ławki, wyboje. Sztuka trudna, ale bardzo fascynująca i imponująca. Dawniej brałam tych chłopców za wariatów, ale od kiedy mój kuzyn zaczął ćwiczyć zdanie zmieniło się diametralnie. Nie każdy potrafi ćwiczyć tak mozolnie, regularnie bo dzień w dzień po kilka godzin, a opanowanie to sztuka perfekcji...

http://pl.youtube.com/watch?v=7uJG4h-kdOA&mode=related&search=
http://pl.youtube.com/watch?v=67UT13hN7wI&mode=related&search=

te filmy są robione gdy Żelek leży w szpitalu, niestety kilka dni później umiera, było to około miesiąc temu.

A Wy co na ten temat uważacie?

Sport fenomenalny - ale niestety bardzo niebezpieczny. W takim sporcie jak ten istnieje bardzo duże ryzyko kalectwa oraz śmierci.
Oczywiście wyrażam swój podziw dla tego chłopaka.

Mam jeszcze pytanie czy ten sport nie wywodzi się z Francji? Myślę, że istnieje teraz kilka pokrewnych dyscyplin ale odznaczają się krajami z których pochodzą?

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 27, 2007, 09:21:02 »
Braveheart masz rację wywodzi się z Francji ale tak jakoś się stało, że później zawitał do USA a wiadomo jak to Polacy...co z USA to trzeba skopiować:) To oczywiście lekka ironia, ale w takiej kolejności to było.

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 27, 2007, 09:40:31 »
Cytuj
te filmy są robione gdy Żelek leży w szpitalu, niestety kilka dni później umiera, było to około miesiąc temu.
Myślę, że tym zdaniem skutecznie wystraszyłaś wszystkich od uprawiania tego sportu... :wacko: :wacko: :wacko:
Podobnie jak w filmie: Yamakasi - współcześni samurajowie.....
EGO = 1 / wiedza

Offline Porta

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.704
  • Zgred
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 27, 2007, 09:48:50 »
Jakby tak robili każdemu film, wszystkim których ratujemy - załamanie nerwowe gwarantowane. Chłopak widział jakie ryzyko ponosi ...
Aktualności, artykuły, społeczność: www.Remiza.pl
Sklep pożarniczy - www.remiza.com.pl/sklep

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 27, 2007, 09:54:44 »
Myślę, że tym zdaniem skutecznie wystraszyłaś wszystkich od uprawiania tego sportu... :wacko: :wacko: :wacko:
Podobnie jak w filmie: Yamakasi - współcześni samurajowie.....

no raczej na tym forum niewielu jest takich, którzy ze względu na wiek byliby zdolni do uprawiania tego sportu. Ja bym umarł po pierwszym takim "fikołku".. :)
Tak że agusiaczek nie miała kogo wystraszyć ...

A tak poza tym to każdy sport ponosi za sobą jakieś ryzyko. Ostatni żywy przykład - żeglarstwo.
Nawet brydż sportowy :)

Offline robn

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 2.349
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 27, 2007, 10:06:12 »
jak brydż? upadnie na kant karty?  :wacko: :wacko: :wacko:
czy z nerwów? ale to podobno sport dla chłodnych, wyrafinowanych i twardych.....  ^_^ ^_^ pozdr. 
EGO = 1 / wiedza

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 27, 2007, 10:06:36 »
Nie nie:Nie chciałam nikogo straszyć:) a film Yamakasi o którym mówisz to ten,, jaki byłe emitowany w sobotę wieczorem? Bo jeśli tak to o ile pamiętam chodziło o życie 11letniego chłopca który był chory na co innego. Mario, sądzę, że pewnie byś się zdziwił sprawnością fizyczną niektórych użytkowników tego forum:)

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 27, 2007, 10:09:43 »
Mario, sądzę, że pewnie byś się zdziwił sprawnością fizyczną niektórych użytkowników tego forum:)

...zwłaszcza w łóżeczku po 20.00 :P

PS: Żart bez obrazy pls


Offline bialyKsiaze

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 222
  • "Jeśli chcesz być kimś najpierw musisz być sobą...
    • OSP LEŚNA JANIA
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 27, 2007, 10:13:24 »
eee tam ja wolę bierki przez telefon i warcaby - mniej stresujące i męczące niż śmiganie na desce;) hehe no BRAVE a skąd Ty wiesz że mario po 20.00 jest taki sprawny w łóżeczku - czyżbyś się przekonał...?:) żart, bez obrazy:D
" Tylko ktoś kogo wdeptano w błoto i w śnieg, pozbawiono chleba, i kto własnymi pięściami wywalczył sobie prawo do życia, zdolny jest pokazać pewnego dnia, że jest NAJLEPSZY"

W.Suworow

Offline Iska

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
  • "mogę być Kimś będąc jednocześnie Sobą"
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 27, 2007, 10:20:08 »
strasznie dobry sport... i mimo stereotypom ginie w nim mało ludzi... ale młodych niestety... twórca parkor'u D.Belle powiedział "jak przestaniesz czuć strach przestań skakać" i to szczera prawda... bo jak już go nie czujesz to jesteś szaleńcem ... przed każdym takim skokiem czuję się strach ... nie raz tric kończy się bolesnym  upadkiem... ale taki jest sport... przy grze w koszykówkę też można nie źle oberwać.. ja po kiklu tygodniach w gorsecie usztywniającym niestety z LP skończyłam, moje marzenia o straży są silniejsze... ale podziwiam do dziś ludzi którzy  to robią... nie każdy chcę nie każdy może :P
a przypadek tego chłopaka... przykry :( ... ale tak widocznie miało być
"...żeby pokonać ogień trzeba najpierw go pokochać ... "

Offline BRAVEHEART

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.355
  • hot hot hot...
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 27, 2007, 11:01:32 »
eee tam ja wolę bierki przez telefon i warcaby - mniej stresujące i męczące niż śmiganie na desce;) hehe no BRAVE a skąd Ty wiesz że mario po 20.00 jest taki sprawny w łóżeczku - czyżbyś się przekonał...?:) żart, bez obrazy:D

Hehe no co ty :P Myślę tu o dwojgu płci :P

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 27, 2007, 11:52:08 »
no właśnie - wypraszam sobie!
Jestem zdecydowanie hetero- ! :)

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 27, 2007, 14:59:41 »
No ale sami powiedzcie, że akurat strażakom taki trening by się przydał. Co chwila przecież mamy ryzykowane sytauacje gdzie przydały by się takie umiejętności.
W tym sporcie zaczyna się od malutkich skoków (np. z 1 metra) i tak skacze np. tydzień (codziennie) aby wyrobić sobie stawy, ścięgna i mięśnie) oraz nauczyć się w jaki sposób najkorzystniej wylądować żeby nie nabawić sie kontuzji. Potem powolutku zwieksza się wysokość. Ludzie na filmach ćwiczą już dość długo i nie wolno ich naśladować bez wcześniejszego treningu.

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 27, 2007, 16:35:52 »
Ludzie na filmach ćwiczą już dość długo i nie wolno ich naśladować bez wcześniejszego treningu.

nie dość długo, ale lata. David Belle i Cyril Raffaelli To dwa najsłynniejsze nazwiska w tym środowisku. To ludzi - pająki. Wystukując te nazwiska na youtube rozwija się cała lista ale w niej same zapierające dech w piersiach numery... le parkour to sztuka dla długodystansowców oraz ludzi, którzy nie zrażają się dziesiątkami źle wykonanych numerów, spokojnie można powiedzieć że mają siłę charakteru...cóż za wspaniały materiał na strażaka...

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 27, 2007, 18:13:00 »
... twórca parkor'u D.Belle powiedział "jak przestaniesz czuć strach przestań skakać" i to szczera prawda... bo jak już go nie czujesz to jesteś szaleńcem ... przed każdym takim skokiem czuję się strach ... nie raz tric kończy się bolesnym  upadkiem... ale taki jest sport...

Dokładnie to powiedzenie ma się do wszystkiego. Kiedyś nawet na Reality TV leciał program o strażakach "Nieustraszeni", jeden ze strażaków powiedział, że strażak musi się bać w przeciwnym wypadku może zrobić zrobić sobie lub komuś krzywdę.
Wiem to po sobie kiedyś uprawiałem downhill i 4cross, przygotowywałem się do zawodów i pewnego dnia coś mi nie poszło jak po dwuch miesiącach poszedłem na komisje powypadkową trafiłem na lekarza który mnie "składał" - dziwił się, że mnie widzi.
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

Offline hubert17

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 27, 2007, 18:39:53 »
heh mam kumpla co interesuje sie to dyscyplina sportu nawet niezle mu idzie ostanio byl w poznaniu na zawodach .Moim zdaniem jest to ciekawy ale zarazem trudny sport i sam osobiscie wole np asg niz latania po dachach

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 27, 2007, 21:01:47 »
każdy ma swoją pasję. Mnie fascynuje w LP to co można zrobić na kilku wystających murkach, oraz różnica między ludźmi którzy nie potrafią stanąć na rękach, a osobami które robią salta pod górkę i tymi którzy nie potrafią przeskoczyć rowu o szerokości 1 m albo nawet przejść po cienkiej kładce, a tymi którzy tej kładki nie potrzebują....

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline MGNACZUS

  • Banita FM
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.469
  • Odwaga jest najpiękniejszą formą szaleństwa.
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 27, 2007, 21:08:07 »
każdy ma swoją pasję. Mnie fascynuje w LP to co można zrobić na kilku wystających murkach, oraz różnica między ludźmi którzy nie potrafią stanąć na rękach, a osobami które robią salta pod górkę i tymi którzy nie potrafią przeskoczyć rowu o szerokości 1 m albo nawet przejść po cienkiej kładce, a tymi którzy tej kładki nie potrzebują....

Tak a wieku 35 lat mieć prywatnego lekarza i leczyć schorzenia reumatyczne i inne zwyrodnienia stawów spowodowane przesileniem kości i chrząstek.
Sport bardzo efektowny i ekstremalny. Trzeba mieć niezłą kondycję. Z drugiej strony oglądałem program na Pro7 – Francuscy weterani tej dyscypliny już leczą bolesne kontuzje.
No cóż – żaden sport nie jest bezpieczny.
„Wiesz jak rozpoznać strażaka w tłumie panicznie uciekających ludzi??
Zawsze będzie biegł w przeciwną stronę niż wszyscy inni…”

Offline Iska

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
  • "mogę być Kimś będąc jednocześnie Sobą"
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 27, 2007, 21:29:10 »
każda decyzja w życiu niesie za sobą jakieś konsekwencje... jak się chce trenować LP to trzeba się liczyć że to pochłania strasznie dużo czasu ..i może pochłonąć dużo zdrowia...
"...żeby pokonać ogień trzeba najpierw go pokochać ... "

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 27, 2007, 21:46:57 »
...I dlatego Iska Ty już nie ćwiczysz a ja nie zaczynam... zdrówko do straży potrzebne...i zdrowy kręgosłup na unitarce się przyda.... :):)

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline Iska

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
  • "mogę być Kimś będąc jednocześnie Sobą"
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 27, 2007, 21:53:41 »
szczera prawda Aguś :D
w straży zdrowie potrzebne bo też można nie źle sie dorobić :P
"...żeby pokonać ogień trzeba najpierw go pokochać ... "

Offline Antonio998

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 283
  • By inni mogli żyć.
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 27, 2007, 22:09:57 »
sam osobiscie wole np asg niz latania po dachach
Interesujesz się asg? Ja dopiero zaczynam w tym tygodniu idę na pierwszą strzelanke, dotychczas chodziłem na paintball, zresztą nadal chodze.

Osobiście bardziej niż parkour podoba mi się martial arts i wushu kiedyś miałem pożyczonych kilka filmików jak zobaczyłem jeden z jakichś zawodów to mi szczena do podłogi spadła, oglądałem go kilka razy klatka po klatce, matrix przy tym wysiadał.
http://www.youtube.com/watch?v=Wqesr01lR1I&mode=related&search=
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2007, 23:13:03 wysłana przez Antonio998 »
"Ten jest większy między ludźmi kto umie służyć i kto poświęca siebie dla dobra innych"

Offline Komandos

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 164
  • Impossible is nothing...
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 27, 2007, 23:11:54 »
No to ja sie pochwale ze tez przez pewien czas ostro trenowałem Pk i co nieco akrobatyki ale nie ma co ukrywać jest to dosyc kontuzyjny sport i powoli zaprzestaje go trenowac bo nie chciałbym załapac teraz jakiejs powazniejszej kontuzji co moglo by zakłucic mój trenig do SA (nie chciałbym sie tu powtarzac ze mam nadzieje ze nabór jednak będzie). No i oczywiscie prawda ze nie wszystkie umiejętnosci przychodzą odrazu i trzeba troche czasu potrenowac, sam wiele razy wyglebiłem zanim czegokolwiek sie nauczyłem. A tu zapodaje mój skromy filmik (takich filmików jest setki na youtube) jak ktos jest zainteresowany http://www.youtube.com/watch?v=Ac6yTD7rmnA wiecej tam chyba akrobatyki niz pk ale jak ktos ciekawy to niech luknie, i odrazu mówie ze do Davida Belle jeszcze wiele mi brakuje  -_-
     Ogień żyje, je, oddycha, nienawidzi.........

Offline boszo

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 267
Odp: Le Parkour
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 28, 2007, 11:27:07 »
Witam.
No jestem pod wrazeniem Komandos...
Proponuje wersje h/c LP: strazak w pelnym uzbrojeniu z ODO na plecach  :wacko:  :wacko:  :wacko:
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz.
Julian Tuwim