Autor Wątek: kobietki w psp jak się dostać?  (Przeczytany 10307 razy)

Offline firemanka95

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 128
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 17, 2009, 17:35:55 »
nie wiem czy to prawda ale słyszałam że jak jakaś dziewczyna chce się dostać do SA w Poznaniu to od razu przekierowują ją do podoficerskiej w bydgoszczy - czy to prawda?? że jesteśmy dyskyminowane????
"Musicie od siebie wymagać, nawet jeśli gdyby inni od was nie wymagali"

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 17, 2009, 18:09:28 »
kto Ci takich bzdetów naopowiadał:) kluczowa sprawa - dostać się. A potem będą radzić co dalej. Z resztą przecież były już kobiety w poznańskiej aspirantce.

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline egon_eg

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 179
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 17, 2009, 19:23:09 »
prędzej do Częstochowy niż do Bydgoszczy

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 17, 2009, 19:58:35 »
tak na prawdę każda szkoła aspirancka ma lekkiego zgryza z panienką, która się dostaje. A że sprawnościówka trudna to najczęściej nie ma kobiet = nie ma problemów.

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline strazaczka87

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
    • http://www.osp-soleckujawski.pl
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 17, 2009, 22:09:00 »
Dokładnie. Pomyślcie , dlaczego nie ma teraz żadnych kobiet w aspirantce w Poznaniu? Najczęściej odpadają na sprawnościówce,z resztą dla nie jednego faceta jest to nie do przejścia.
"Pamiętaj, że wielu ludzi ginęło za swe przekonania. To dość powszechne. Prawdziwa odwaga polega na tym, by żyć i cierpieć za to, w co wierzysz."

www.zanimnapiszesz.info

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 17, 2009, 22:14:13 »
Sorki, ale podczas akcji nie ma taryfy ulgowej, czy to dla kobiet, czy to dla mężczyzn. Tak samo z egzaminami sprawnościowymi. W sumie tylko SGSP zrobiła ukłon w stronę Pań.

Zresztą, jakiś czas temu było to już przerabiane:
w sumie po co w ogóle robia pod góre i jakieś podciąganie na drążku każą robić :-\ ech
Może zostanę oskarżony o szowinizm, ale odpowiem na Twoje pytanie.
Oni nie robią pod górkę, po prostu eliminują najsłabszych. Nie chciałbym jechać do akcji z osobą, która nie podciągnie się na drążku, a Ty?

Dziewczyno, chcesz związać swoje życie ze strażą. Rozumiem to, ale jednego nie rozumiem - naprawdę, wytłumacz mi, jak osoba nie mogąca podciągnąć się na drążku czy przebiec 1000m poradzi sobie na podziale? Jak sobie to wyobrażasz? Mając wejść po drabinie na pierwsze piętro lub wyżej, w AODO + łom + pilarka do metalu, zawołasz kolegę, bo sama nie dasz rady? Ja tego rozumowania niestety pojąć nie mogę.
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2009, 22:25:33 wysłana przez sheldon »
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline zeusss

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 866
  • Bogatemu to i byk się ocieli
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 17, 2009, 23:23:23 »
Sheldon zgadzam się z Tobą, ale spójrz tez na taką sprawę

minima wymagane do aspirantek (ze stron ww szkół)
drążek - 10 razy
50m - 7,65
1000m - 3,35

minima wymagane przy "naborze z ulicy" (z rozporządzenia MSWiA)
drążek - 1 raz
50m - 8,8
1000m - 5,40
plus do tego dochodzi jeszcze zabawa z harvardem

dlaczego są takie różnice między ulicą a szkołami  :huh:

z poważaniem

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 18, 2009, 07:52:45 »
Co roku funkcjonariusze muszą podejść do testów sprawnościowych i min. zaliczające to na pewno dużo wyżej zawieszona poprzeczka niż to:
minima wymagane przy "naborze z ulicy" (z rozporządzenia MSWiA)
drążek - 1 raz
50m - 8,8
1000m - 5,40

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline strazaczka87

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
    • http://www.osp-soleckujawski.pl
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 18, 2009, 09:16:02 »
Twoja siła nie jest równoważna z tym ile podciągniesz się na drążku. Nikt nie mówił,że będzie łatwo. Jednak czemu od razu zakładać,że jeżeli nie podciągnie się kobieta 10 razy na drążku minimum to jest słaba, nie da sobie rady, i od razu ją zdyskwalifikować.
 
Mając wejść po drabinie na pierwsze piętro lub wyżej, w AODO + łom + pilarka do metalu, zawołasz kolegę, bo sama nie dasz rady? Ja tego rozumowania niestety pojąć nie mogę.
Nie ,jeszcze wezmę torbę medyczną :P Po to też jest kolega z roty żeby pomóc  -_-
"Pamiętaj, że wielu ludzi ginęło za swe przekonania. To dość powszechne. Prawdziwa odwaga polega na tym, by żyć i cierpieć za to, w co wierzysz."

www.zanimnapiszesz.info

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 18, 2009, 09:47:30 »
Chyba żyjesz w jakimś wyidealizowanym świecie, w którym zawsze wystarczy rąk do pomocy jak i sprzętu. Nie wiem, ale u nas mimo pełnych obsad i tak często tych rąk brakuje.

Twoja siła nie jest równoważna z tym ile podciągniesz się na drążku. Nikt nie mówił,że będzie łatwo. Jednak czemu od razu zakładać,że jeżeli nie podciągnie się kobieta 10 razy na drążku minimum to jest słaba, nie da sobie rady, i od razu ją zdyskwalifikować.
Akurat drążek jest takim ćwiczeniem, w które zaangażowanych jest bardzo wiele istotnych mięśni, a wyniki tego ćwiczenia bardzo często przekładają się na ogólną sprawność.

Nie ,jeszcze wezmę torbę medyczną :P
Zawiało ironią. Niestety ja w swoim poście podałem sytuację z życia, nie coś zmyślonego.

Żeby było jasne: nie jestem przeciwny kobietom na podziale, przeciwny jestem takiemu właśnie podejściu jak to prezentowane wyżej.
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2009, 09:52:38 wysłana przez sheldon »
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 18, 2009, 10:47:52 »
Witam

Chyba żyjesz w jakimś wyidealizowanym świecie, w którym zawsze wystarczy rąk do pomocy jak i sprzętu. Nie wiem, ale u nas mimo pełnych obsad i tak często tych rąk brakuje.

Dosyć często jest tak, że rąk brakuje przy akcji, a tych rąk jest pełno w okolicznych jednostkach np.: OSP.
Prawie zawsze, to właśnie od nas zależy, czy ilość nie tylko środków, ale i sił jest wystarczająca.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2009, 10:53:56 wysłana przez Krzyś Mila »

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.953
    • JRG SGSP
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 18, 2009, 10:50:11 »
Ale panie tutaj chcą się dostać do PSP, nie do OSP a w PSP brakuje rąk do pracy.

Offline Krzyś Mila

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 558
  • By zawsze wracać z tarczą i z dumą nosić mundur...
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #37 dnia: Maj 18, 2009, 10:53:10 »
Witam

Rafał, wydaje mi się, że nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi.
Brakuje rąk do pracy przy malowaniu strażnicy, czy przy akcji...
Jeżeli uważasz, że tylko PSP powinno jeździć do zdarzeń ratowniczo-gaśniczych , to właśnie m. in. powinieneś dokładnie przeczytać post.

Pozdrawiam

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.953
    • JRG SGSP
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #38 dnia: Maj 18, 2009, 10:57:12 »
W żadnym wypadku tak nie uważam, tyle że panie w tym wątku wyraźnie chcą jednak do PSP, stąd też sam jego tytuł " kobietki w psp jak się dostać?"  :mellow:

Offline sheldon

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.658
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #39 dnia: Maj 18, 2009, 11:04:27 »
Wszystko się ładnie pięknie zgadza :-) Ale ile razy jest tak, że na "posiłki" niestety trzeba troszkę poczekać - o takich sytuacjach mówię właśnie.
PYTAJ! ĆWICZ! KORZYSTAJ Z DOŚWIADCZEŃ KOLEGÓW!

Offline rafal.bula

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.953
    • JRG SGSP
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 18, 2009, 11:12:51 »
Dajmy sobie już spokój z dyskusją o "ilości rąk do pracy" bo zaczyna to zmierzać w kierunku "jakie są minimalne ilości SiS by można było bezpiecznie i skutecznie pracować z kobietą". To nie tędy droga. Sprawa dotyczy "jakie wymagania powinna spełniać kobieta by przy minimalnej ilości SiS zapewnić taką samą skuteczność działań jak mężczyzna" a odpowiedź jest banalnie prosta - takie same jak wszyscy; najwyższe!

Offline strazaczka87

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 38
    • http://www.osp-soleckujawski.pl
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 18, 2009, 11:25:58 »
Na szczęście  nie jedna kobieta już jest w szeregach PSP na podziale więc szczęśliwi Ci,którzy mogą doświadczać współpracy z nimi -_- . A wy mężczyźni macie już jakieś doświadczenia w służbie z kobietami? OSP i PSP.
"Pamiętaj, że wielu ludzi ginęło za swe przekonania. To dość powszechne. Prawdziwa odwaga polega na tym, by żyć i cierpieć za to, w co wierzysz."

www.zanimnapiszesz.info

Offline Bubu

  • So Others May Live
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 146
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 18, 2009, 12:11:55 »
U mnie w OSP jedna kobieta jeździ do akcji jako ratownik medyczny (studiuje ten kierunek) lecz jeśli chodzi o pożary to nie bardzo jest przydatna chociażby z tego względu, że żaden nomeks na nią nie pasuje bo jest niska i drobna. Ale jeśli chodzi o jakiś wypadek to wolałbym pojechać z nią w obsadzie niż z większością mężczyzn (z tego względu, że ma większą wiedzę i potrafi nami drygować ;]
So Others May Live

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 18, 2009, 16:01:02 »
Wiecie, racji jest zawsze tyle ile zdań:)
Moim skromnym, kobiecym zdaniem, nie można postawić znaku równości między mężczyzna a strażak i znaku sprzeczności między kobieta i strażak. I nie sposobem jest również uwadnianie, że kobiety nadają się do wszystkiego, bo tak nie jest. I nie ma się o co kłócić.

Sami doskonale znacie przypadki, ba, z własnego życia, że idzie kobieta, postawna, z gabarytami, a niejeden mężczyzna wolałby przed nią uciekać i nie wdać w zatargi. I odwrotnie, są mężczyźni, których wejście na siłownię przeraza a najchętniej to zajęli by się szydełkiem. I dobra jest, różni są ludzie.

I nie zgodzę się nigdy z przyrównywaniem do ogółu. Nie można powiedzieć "chłopy się nadają, baby nie, sprawa zamknięta". W takiej sprawie ważne jest podejście jednostki do sprawy. Jest dziewczyna, sprawna i inteligentna, chce latać z sikawką to proszę bardzo. I uwierzcie, ze ona sobie doskonale zdaje sprawę, że łatwo mieć nie będzie, ba nawet wie, że nieraz porządnego kopa dostanie. Ale niech się sprawdzi, przecież nikt jej na siłę nie przywiąże do podziału. Lat temu X podobnie było z policją, podobnie było z wojskiem. A i w GROMie jest kobieta, wiele o niej mówiono. I pytając ich współpracowników w odpowiedz się słyszy "świetny kumpel" . I odwrotnie są dziewczyny, które brak makijażu przyprawia o kompleksy, które w butach sportowych nie umieją chodzić. Ale to jest kwestia charakteru. A nie postawienia znaku równości przy słowie kobieta.

I bić gromów też nie ma po co nad faktem "kto jest silniejszy, kto więcej podniesie". Ale słusznie ktoś kiedyś zauważył, że kobiety to dobre chemiczki, dobrzy ratownicy. I uważam, że płeć ma tu na prawdę nie wiele do rzeczy. Do człowieka trzeba się przekonać. Nie do kobiety. Do kobiet i do mężczyzn, i pewność trzeba mieć czy idąc z nim w rocie jestem bezpieczny. A kiedy wiem, ze jestem, to płeć nie ma znaczenia.

« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2009, 16:54:25 wysłana przez agusiaczek »

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline mario

  • LORD OF THE RINGS
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.123
  • FIRE WALK WITH ME
    • najlepsza strona strażacka
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 18, 2009, 17:24:04 »
akurat koronny argument przeciwników kobiet na PB tzn fakt mniejszej siły fizycznej uważam za nie do końca trafiony bo nie tylko kobieta nie jest w stanie np wynieść z pożaru kolegi z roty w razie czego gdyby się coś stało. Bo pokażcie mi faceta który jest w stanie wziąć na plecy 100 kg i to zrobić. Rozejrzyjcie się wokół siebie - nie macie u siebie na JRG kolegi strażaka o wzroście 165cm i wadze z 60kg?? Na pewno wielki z niego mocarz...
Oczywiście są akcje (czasami długotrwałe) kiedy siła fizyczna, wytrzymałość mają wielkie znaczenie. Ale te babeczki które chciałyby pracować na PB wcale nie są laleczkami z biura i zdają sobie sprawę z tego co ich potencjalnie czeka.

Offline zero-11

  • Search & Rescue
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.525
  • 84810
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 19, 2009, 08:42:02 »
No właśnie, co do tej siły fizycznej próbuje doliczyć się ile razy w miesiącu trafia się akcja, która wymaga dużego wysiłku fizycznego od wszystkich ratowników w zastępie i ..... no i jakoś trudno mi doliczyć się nawet 1 (może coś od święta się zdarzy).
Ściągnąć drabinę z dachu - no nawet ze słabą kobietą da się radę, obsłużyć hydraulikę - to akurat zrobi facet.
Natomiast dużo bardziej liczy się wytrzymałość podczas długotrwałych, mozolnych zdarzeń, wbiegnięciu na któreś tam piętro itp.
Oczywiście nie mówię, że każda kobieta (nawet ta, która nie podniesie 2x W-75) na PB, ale ogólnie czemu nie.

pozdr.

IT'S NOT SOMETHING YOU DO. IT'S SOMETHING YOU ARE!

Offline Ognista

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: kobietki w psp jak się dostać?
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 02, 2009, 19:42:40 »
Witam
http://www.tvn24.pl/0,1597776,0,1,strazaczki-niedobre-do-gaszenia,wiadomosc.html

z poważaniem


 no ok...to jak wiadomo wg. artykulu, że kobiety siedzą przy biurku to po co miałyby służyć testy sprawnościowe? heh...Z tego co wiem to siedzenie przy biurku nie wymaga wielkiej siły fizycznej...chyba, że komuś sprawia problem wstanie z fotela

.
Natomiast dużo bardziej liczy się wytrzymałość podczas długotrwałych, mozolnych zdarzeń, wbiegnięciu na któreś tam piętro itp.
pozdr.



no właśnie, mnie pomaga przy tym adrenalina...świadomość, ze niosę innym pomoc a wtedy człowiek biegnie szybciej..np. przeciska sie przez dziury w których normalnie by się nie przecisnał. Jeśli chodzi o testy nie ma tam żadnej adrenaliny i wtedy jest sie zdanym na swoją prawdziwą, siłę fizyczną.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 02, 2009, 19:58:26 wysłana przez Ognista »