Rozwój osobisty i zawodowy > Szkolenie, doskonalenie, ćwiczenia

Pożary Lasów

<< < (2/4) > >>

SenseY:
Szkolenie ochotników organizuje bezpłatnie PSP o ile się nie mylę, podobnie zresztą jak kursy podstawowe, dowódców i naczelników. także problemy z finansowaniem powinny zniknąć. A szkolenie widać po akcjach  - są potrzebne. To nie są zwykłe pożary.  

Witold:
Hmmmmmm....od czego tu zacząć....


--- Cytuj ---pytanie po co sa dodatkowe kursy? podpowiem- w USA panuje kapitalizm. Juz wiecie - bo na kursach mozna zarobic!!!
--- Koniec cytatu ---
I to, moim zdanie jest całe sedno sprawy! Ja nie mogę pójść na kurs gdzie indziej, niż tam gdzie mnie skierują. W PSP chyba jest podobnie - dziś się dowiadujesz, że jutro tam a tam masz się stawić na kurs itd. Krótko mówiąc - brak jakiej kolwiek wolnej konkurencji jeśli chodzi o kursy! Brak wolnego rynku! I do czego to prowadzi?


--- Cytuj ---ich poziom zalezy od komendy w ktorej zostaly przeprowadzone.
--- Koniec cytatu ---

I W ŻADEN SPOSÓB NIE MOŻNA TEGO ZMIENIC! Bo niby komu ma na tym zależeć? Ochotnicy i tak przyjdą na kurs i tak - alternatywy nie mają. Nie mogą sobie wybrać innego ośrodka. Więc i tak gmina za ochotników zapłaci i tak. A efekt tego jest taki, że kursy są na żenująco niskim poziomie (przynajmniej te na których ja byłem - pisałem juz o tym dosyć dawno na starym forum). Na pewno są i ośrodki w których to szkolenie jest solidne. Niemniej jednak, tam gdzie są "do bani" nic sie nie da zrobić! A dlaczego tak jest? Bo NIE MA WOLNEJ KONKURENCJI! Gdyby można było sobie dowolnie wybrać ośrodek szkolenia (decyzję podejmowałby ten kto płaci, czyli np. Wójt Gminy) to wybrałby taki ośrodek, w którym kursy są solidne. Krótko mówiąc, jeśli nie ma konkurencji (czyli kapitalizmu) to wszystko jest do d... , a już na pewno nie ma możliwości zmienić tego co słabe.


--- Cytuj ---OSP sa tez kursy dla szergowcow, dla d-cow sekcji, sa przerabiane te tematy
--- Koniec cytatu ---

Chyba żartujesz??!! Powiedzieć co to jest obrona a co natarcie i że pożar rozprzestrzenia sie zgodnie z kierunkiem wiatru to moim skromnum zdaniem stanowczo za mało - ja nie pamiętam żadnych konkretów na ten temat, a nie należe do osób odpornych na wiedzę. I nie spotkałem sie nawet z książką (dla PSP czy OSP) w której nt. pożarów lasów byłoby więcej niz kilka stron. Więc myśle, że kursy takie są potrzebne - zakładając że będą solidnie przeprowadzone. Sugerowałbym oczywiście, żeby skorzystać z doświadczeń krajów "kapitalistycznych", ale decydenci i tak będą wiedzieclepiej

A przechodząc na wyższy poziom abstrakcji: tym kapitalizm różni sie od socjalizmu (czyli od naszego systemu), że w kapitalizmie ten kto płaci ten żąda, a promuje się tych, co chcą się uczyć, zdobywać nowe doświadczenia i poważnie traktują swoją robotę. A u nas dalej: "czy sie stoi czy się leży...". Z tego co słyszałem, to na kurs podoficerów też przeważnie idzie się "wg. kolejki". A może by tak wprowadzic system taki, że przed skierowaniem na kurs trzeba zdać egzamin, samemu się do niego przygotowując? Możnaby wtedy wywalić całą "teorię" z kursu i skupić się na ćwiczeniach praktycznych. Byłoby taniej, zaś Ci którym zależy awansowaliby szybciej. Ale chyba za bardzo zbaczam z tematu...


--- Cytuj ---Dlaczego w dalszym ciagu uwazacie ze strazak w USA jest lepszy od POLSKIEGO? nic bardziej mylnego.
--- Koniec cytatu ---

Nigdy nie twierdziłem, że strażak w USA jest lepszy od Polskiepo!!! Tyle, iż moim zdaniem ich system jest "kapitalistyczny" a więc dużo lepszy od naszego "socjalistycznego" - powody wyżej.

pozdrawiam

  Witek



 

Witold:

--- Cytuj --- Szkolenie ochotników organizuje bezpłatnie PSP o ile się nie mylę, podobnie zresztą jak kursy podstawowe, dowódców i naczelników. także problemy z finansowaniem powinny zniknąć. A szkolenie widać po akcjach  - są potrzebne. To nie są zwykłe pożary.
--- Koniec cytatu ---
Głowy nie dam, ale z tego co wiem, to gmina płaci ośrodkowi szkolenia za kursy (przynajmniej u mnie). A jeśli nie płaci, to sugeruję, żeby płaciła i wymagała! Bo jak się za coś nie płaci, to nie można też żądać odpowiedniego poziomu szkolenia.

pozdrawiam

  Witek

SenseY:
To dziwne, zajrzłem do utawy o ochr. ppoż. i art 35 p1 brzmi "Szkolenie członków Ochotniczej Straży Pożarnej (...) prowadzi nieopłatnie Państwowa Straż Pożarna.
Natomiast faktem jest że poziom szkolenia prowadzonego przez PSP jest bardzo niski :o , i to by trzeba było zmienic najpierw a ewentualnie później przejść do lasów.
Wierzę że są takie prypadki że gmina musi za to płacić, u nas np gmina płaciła w zeszłym roku za szkoleie medyczne 45h. Poziom tego szkolenia był wyjtkowo wysoki i tak powino być zawsze. Teraz u siebie w jednotce mam wreszcie z kim porozmawiać o ratownictwie medycznym.
 

Witold:

--- Cytuj --- To dziwne, zajrzłem do utawy o ochr. ppoż. i art 35 p1 brzmi "Szkolenie członków Ochotniczej Straży Pożarnej (...) prowadzi nieopłatnie Państwowa Straż Pożarna.
ratownictwie medycznym.
--- Koniec cytatu ---
I to moim skromnym zdaniem jest powodem niskiego poziomu szkoleń. Poprostu, niektóre zapisy ustawy, które w zamyśle maiły przynieść korzyść, w rzeczywistości przynoszą więcej szkód...ale znów gadam nie na temat... :)

Witek

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej