Pytanie jest dość skomplikowane "... jak wygląda". Pytanie powinno brzmieć "jak powinna wyglądać".
Otóż ze swoich skromnych doświadczeń mogę powiedzieć, że moja jednostka na miejscu akcji w momencie gdy nie ma jeszcze zespołu ratownictwa medycznego realizuje wszystkie procedury przyrządowe za pomocą zestawu PSP R1. Ostatnio zdażyło się nawet że pogotowie przyjechało na miejsce poważnego, masowego zdarzenia bez sprzętu! Oczywiście bazowaliśmy wyłącznie na naszym, co zakończyło się bezpowrotnym zdekompletowaniem zesrtawu... no ale po to on w końcu jest.
Zabezpieczenie miejsca i zapewnienie bezpieczeństwa to priorytet, ale pamietaj, że przynajmniej jeden ratownik musi od poczatku akcji towarzyszyć poszkodowanym (najlepiej dwie osoby). Zdaża sie (niestety) że w pojeździe jedna osoba nie żyje a drugi pasażer (np. żona), jest zakleszczona i przytomna - praca ratownika będzie się skupiała na odwróceniu uwagitej osoby i zapewnieniu komfortu psychicznego. Wiesz dobrze "ratolek" że każda akcja jest inna i czasami różni się tylko szczegółami (dość ważnymi do prawidłowego przeprowadzenia akcji).
Odnośnie zatrudnienia "ratowników muzycznych" w PSP, odpowiadam z autopsji, że bardzo chcą zatrudniać... ale najlepiej z prawkiem katgorii "C", kursem płetwonurka, licencją spawacza konstrukcji drewnianych oraz papierami koparki przedsiębiernozasięrzutnej. He he he
Wszędzie chcą ratowników, ale gdy dochodzi do konfrontacji... pamiętaj, że są dwie opinie prawne dotyczące "naszego" zawodu.
Hmmm, Policja też chętnie zatrudnia, ale tu ważne są inne warunki... sztuki walki, sport, strzelectwo - po prostu szukają ludzi do AT... to też znam z autopsji
Ale próbuj, bo każda Komenda ma swoje "widzimisię"