Pożarnictwo > Sprzęt

Sprzęt hudrauliczny

<< < (5/8) > >>

el Fuego:
Witam.
Osobiście polecam Holmatro. Cena jest wysoka, ale jest to sprzęt wysokiej klasy. Wiele osób jest zdania, że najlepszy na rynku, ale to kwestia dyskusyjna. W każdym razie jest on godny polecenia.
Proponowana w poprzednim poście pompa DPU 31 PC jest moim zdaniem nieodpowiednia do budowy zestawu. Uważam, że model PU 30 C w konfiguracji z rozpieraczem ramionowym SP 4260 C + zestaw łańcuchów i nożycami CU 4050 C NCT II wystarczy ze spokojem na kilka lat. Do tego klocki stabilizujące A i B, no i dwa przewody Core długości 7m. Taki zestaw można z czystym sumieniem nazwać średnim, a w przyszłości można go rozbudować np. o rozpieracz kolumnowy z zestawem łańcuchów.
Oczywiście wszystkie urządzenia działają w technologii Core. System dwuwężowy jest już "przestarzały", a ten jeden giętki przewód w połączeniu z przenośną duopompą daje ogromne możliwości.
Pozdrawiam

Kielonsky:
No tak zestaw bardzo dobry jak dla jednostki OSP tylko ze cena wydaje mi sie zaporowa. Nie wiem ile by kosztował dokładnie zestaw złożony przez el Fuego ale na pewno grubo ponad 100 tysiecy. Moja jednostka OSP w tym roku zakupiła pompę 2035 pvu (SPU 35P) i nożycorozpierak CT 4150 wraz z łancuchami ciągnącymi i 5 m węzy. Koszt to około 30 tyś. Myślę ze na początek nam wystarczy. Dodam ze pompa i niżyco rozpierak w technologi dwuwęzowej bo technologia Core podwaja cenę. Polecam firmę Delta Service mają bardzo obszerny katalog sprzętu ratowniczego oczywiście holmatro.

MIKO:
Tak policzyłem na szybko to co el Fuego podawał tylko dla Lukasa , za 50 000 zł netto bym to kupił .
1. pompa np. GS-2L
2. rozpieracz ramieniowy LSP 40 EN
3. łańcuchy KSS 20
4. nożyce np. LS 530 EN z ostrzami TOP GRIP
5. Zestaw podpór i klinów LSS 2
6. Zestaw schodek z klin 2 szt .

Chyba nawet  przyjąłem leprze parametry nożyc i rozpieraczy . Ale tak trochę mi tu jeszcze brakuje chociaż jeden rozpieracz kolumnowy + ok. 7000 zł netto .

Na taki naprawdę dobry duży zestaw , z zestawem do cięcia i wyważania HTS90/LSH4  , końcówkami do rozpieraczy kolumnowych , wspornikiem progowym anty poślizgowym itd.
jeszcze jednym rozpieraczem kolumnowym ,  trzeba by wydać jakieś 80 000 – 90 000 zł  netto

PZDR     

pucek9:
Prawie robi duza roznice,
sprawdzilem paramtetry tylko nozyc jakie podal MIKO i elFuego (zrodlo LUKAS: http://www.lukas.de/Main/Products,105,105,1.aspx oraz deltaservice.pl http://www.deltaservice.com.pl/_pd,pl/23,5/Nozyce+CU+4050++C++NCT+II.html).

LUKAS LS 530 EN: siła cięcia =    695 kN
HOLMATRO CU 4050 C NCT II: siła cięcia = 927 kN.

Do tego należy pamiętać, że siła cięcia podawana przez producentów liczona jest w zgłębieniu (czyli na przecięciu ostrzy gdzie siła jest największa), natomiast wraz z oddalaniem się od sworznia siła maleje. I tu pojawiają się dodatkowe różnice w normalnych nożycach wartość ta maleje linowo (im dalej od sworznia siła cięcia maleje), natomiast w nożycach NCT siła maleje parabolicznie, a przedstawiając sprawę prosto, siła cięcia na środku ramienia nożyc (biorąc pod uwagę nożyce o tych samych parametrach)może być 2x większa w przypadku NCT. Teraz pozostaje sobie odpowiedzieć na pytanie czy przecinając profile tniemy tylko czescia przy sworzniu czy wykorzystujemy większą część ramienia nożyc.....

MIKO:
Różnica jest 3 mm średnicy ciętego elementu  - 38 mm Lukas , 41 mm Holmatro , tylko gdzie to wykorzystamy na co dzień ??, a różnica w cenie 10 000 zł . Czyli np. zestaw do cięcia i wyważania HTS90/LSH4 , albo dobry rozpieracz kolumnowy . A bez tych urządzeń często ciężko jest żyć w zamian za 3 mm .
PZDR

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej