Panowie bez urazy, nie bez kozery ruszyłem temat służby wartowniczej. Teraz sami widzicie jakie są opinie w tym temacie po napisanych wiadomościach. Rozpoczynając ten wątek miałem nadzieję że jak go określiłem ,,stwór,, w PSP nie istnieje, ale pomyliłem się i to bardzo. Jest tak zakorzeniony że trudno będzie go zlikwidować, rozumiem że w dużej mierze problem ten zależy od umiejscowienia, lokalizacji, wdrożenia cudów techniki w naszych jednostkach. Czym bardziej jednostka idzie z czasem to problem służby wartowniczej schodzi na drugi plan (kamery, różnego rodzaju czujki, lampy i alarmy) i niektóre obowiązki przejęła służba dyżurna, ale i pozostają takie jednostki gdzie co dwie godziny zmiana warty. Wypowiedzi na forum pokazały że jedni są z takiego stanu rzeczy zadowoleni a drudzy nie, a nawet dochodziło do ostrej argumentacji słownej aby tylko dowieść swoich racji.
Problem jednak pozostaje .To nie tylko służba wartownicza, sprzątanie, różnego rodzaju prace itp.
Odkąd sięgam pamięcią to od powstania PSP nie uporano się z regulaminem toku pełnienia służby do tej pory. Jednak popatrzeć należy na inne służby mundurowe jak się uporały z tym problemem. Oczywiście u nas nie ma na to środków finansowych.
Rozumiem ktoś to musi przecież robić, jesteśmy przecież uniwersalni i umiemy wszystko.
Dlatego prośba do wszystkich szanujmy sie wzajemnie nawet gdy zdarza się pisać nie po myśli innych !!
P.S. Zamykam wątek cel został osiągnięty.