Dziwne zgłoszenia?

[dago]

Hehehe... Też miewałem zatrucia czadem. Tylko u mnie nie dało rady wytłumaczyć. Trzeba było przyjechać. Niestety...

Może da się przekonać następnym razem jak się dowie że czad jest bezwonny i bezbarwny....

[MIKO]

Nie da rady , byłem ostatnio robić pomiary – ale jak dzieci kazały jeszcze mamie o tych kamerkach powiedzieć co nas sąsiedzi podglądają !! To już nie było o czym dyskutować – tylko żałować dzieci że w takiej psychozie żyją   

[szampan]

ale to jeszcze nie mieliscie czegos takiego.....gosc dzwoni na 998 i każe przyjechac bo mu komórka wpadła do kratki sciekowej i nie może wydostac....

[wariant]

Do mnie dwoiła kiedyś kobieta i zgłaszała że ma szczura w domu.
Kazałem jej zadzwonić do deratyzatora.

[tommi998]

Witam,

http://straz.slupsk.pl/downloads.php?cat_id=1

mozna sciagnac, posluchac. maja ludzie, oj maja.

pozdro

[Ajax]

Super To 1 !!! Heheee 

http://www.straz.slupsk.pl/upload/baba.mp3

Reszta <standard> niemal na co dzień 
Chyba też coś "podobnego" <ot tak sobie> stworzę  Oj... mają ludzie mają i to się właśnie nadaje do prasy oraz ...
Dzięki!
Pozdr.

[dago]

Absolutna rewelacja wszystkie zgłoszenia to perełki!

Jak nic piszę na stronę główną.
To zgłoszenia w Słupsku? Bo wydawało mi się, że ślunzocki lekko przebija w rozmowie z tym dzieciakiem, zresztą rewelka!

[j.o.blush]

z podgatunku upierdliwych:
Mieliśmy gościa (może źle to zabrzmi ale już na szczęście dla nas ś.p) który przez kilka lat kilkanascie razy na dobę zgłaszał wyniki swoich badań składu powietrza (tlenu 6%, azotu 25 itp) z żądaniem interwencji w zakładzie produkującym gazy techniczne który miał ściągac ów tlen i przerabiać, o przekroczonych normach promieniowania reaktora w Świerku - pomiary teleradiestezyjne itp. Jak sie poczuł olewany to pisał pisma ze skargą do ABW, prokuratury, wojewody, komendanta itp.
z podgatunku osobliwych:
zgłoszenie od ochroniarza zakładu produkcji wody że ma na terenie zakładu szczura i kobietę, kategoryczne żądanie likwidacji burdelu {tu adres} ponieważ policja sobie z tym nie radzi bo sami korzystają,

[Butel]

Zgłoszenie już chyba znane, ale zawsze jak słucham tego to śmiech do bólu 
Tutaj do słuchania.

[Feuerwehrmann]

http://www.wrzuta.pl/audio/vJ0j3EaeXv/maly_na_lawecie_-_zgloszenie_do_strazy_pozarnej

polecam! 

[Sajmonowski]

tutaj pali sie soma Pana Linczoka. Ostaliście zgłoszynie?
buehehe, to jest klasyk. jest też na http://straz.pozarna.patrz.pl/

ja miałem kiedyś zgłoszenie takie mniej więcej:

Proszę Pana, mam problem, mój pies włożył głowę w bęben, taki przywiozłam z Afryki, i on mi demoluje mieszkanie.

pozdro

[MIKO]

„tutaj pali sie soma Pana Linczoka”

Znam, to u sąsiadów za miedzy, nie winem czy Pan Linczok nawet ostatnio się nie spalił – od kilku lat to dość „palna” wieś, byłem tam już w tym roku na stodole.   

Może ilość doprowadzi do perfekcji w przekazywaniu zgłoszeń   

Pozdrawiam MIKO

[lang]

może skończą się wreszcie "koty na drzewie", "dziki na boisku", drzewa na drodze, sprzątanie po kolizjach i.t.p. - Nie chcą wyjeżdżać po koty na drzewach

[rafal.bula]

W portalu wp.pl ukazał się interesujący artykuł:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWdssWQgcHJhc3k%3D,wid,9697607,wiadomosc.html

Co Wy na to?

[hapek]

Wg. mnie wyjazdy do kotów to czysta głupota.

[Ajax]

Oby tak było jak najszybciej!
Często to istne utrapienie! Chyba już czas, by decydenci poszli /w końcu/ po rozum do głowy?
Dobre  Artykuł też 
Pozdr.

[robn]

Cytat z tego artykułu......
"Chodzi o odbiurokratyzowanie procedur, przekazanie na niższy szczebel różnych decyzji, lepsze wykorzystanie ludzi, ujednolicenie terminologii, które utrudniają pracę PSP – pointuje bryg. Frątczak. "
Mam jeszcze trochę do emki ale chciałby do tego czasu zobaczyć czy to sie uda  ...... KG zapomina ze sama jest twórcą ogromniej ilości makulatury, którą muszą wykonać w KM/KP.....
Wystarczy zobaczyć jak w PB przytył od kartek dziennik szkolenia w ostatnich latach.
Sprzątanie ulic nie powinno być naszą działką, tak samo powalone drzewa (o ile nie zagrażają bezpośrednio życiu) chyba że starosta/wójt zgodzi się dopłacać do działań straży, zdejmowanie kotków też jest głupotą.... pozdr,

[QbanA]

Wracając do tematu u mnie jest kilka nagran na PSK jedne dziwne, inne śmieszne, ktore od czasu do czasu puszcza Nam dispozito. Wsrod moich ulubionych są 3:

- "spocone konie" zgloszenie kierowcy widzacego stado koni biegnących jedna z najwazniejszych drog województwa (ucekły ze stajni Policji u mnie w powiecie)

- "kwarantanna" w okresie zagrożenia "ptasią grypą" lokatorka zglaszająca martwego wróbla na chodniku pod budynkiem została poinstruowana ze bedzie musiala wraz z mieszkancami budynku zostac poddana kwarantannnie...Jeszcze zanim zdarzyla sie wyłączyć słychac jak juz ucieka    Pod dojezdzie na miejsce martwy wrobel był w smietniku a po kobiecie ani sladu

-"hahary" - pijaczek proszacy o pomoc w odzyskaniu flaszki wodki, którą zabrała mu banda wyrostków pod sklepem. Opisywal wszystko ze szczegółami (nawet nazwiska i adresy) ale najfajniejsze było to ze ciągle do dyżurnego zwracał sie "Panie Komendancie" 

Moze 2gi i 3ci nie zaliczają sie do "dziwnych" ale galopujące spocone konie napewno. Z tego co sie orientuje ktos kiedys zamieścił to nagranie w necie, ale niestety nie potrafie tego znalesc

[mlodszykapitan]

http://www.wrzuta.pl/audio/4cdXcJ1q36/widze_cie_-_straz_pozarna

[madmax29]

ee to już było 

[boszo]

Witam.
Nie wiem jak to zakwalifikowac, wiec daje tutaj... Rece opadaja - ilu policjantow wyslal?

http://www.ifp.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=5147&mode=thread&order=0&thold=0

[Ajax]

Witam!
Nie tak dawno jakiś "gościu" testował na 998 ile znam języków. Było coś w niemieckim, angielskim, włoskim, francuskim i jakimś tam innym pogańskim. O mało już nie wypaliłem do niego po łacinie. Podejrzewałem już nawet jakiś niecny podstęp ze strony Naszych "kochanych", ale faktycznie nr komórki był nie Polski, a facet po prostu chciał tak sobie z ciekawości...
Różne są zboczenia jak nieraz słychać i widać.
Pozdr.