Rozwój osobisty i zawodowy > Szkolenie, doskonalenie, ćwiczenia

Pokazy

<< < (3/3)

Młodzik:
Nasze OSP wczoraj organizowalo pokaz w Gimnazjum w naszym miescie. Zlecilismy zrobienie 3 ognisk: byly gasszone: gasnica pianowa, proszkowa, a trzecie normalnie woda z GBCA, nastepnie na "scenie" pokazal samochow z drabina i ewekuowal przykladowa osobe z najwyzszego okna (w naszym przypadku strazaka). Kolejna rzecza bylo pociecie przez RT kilku "blaszek" i bylo ok :)

SenseY:
Tak, tylko że ochotnicy pojazdów SH czyli podnośników nie mają, na gasnice ich nie stać. Także jeżeli chce pokazać MDP wśród ludzi to oprócz gaszenia pożarów opon ciężko coś wymyślić. Myślę o udzielaniu pierwszej pomocy ale nie wiem czy to jest takie widowiskowe.

Witold:
Przy okazji próbnej ewakuacji budynku szkoły podstawowej i gimnazjum przeprowadziłem z chłopakami następujące ćwiczenia:

1. W ramach ewakuacji, przyjechaliśmy na teren szkoły, gdzie podzieliłem chłopaków, by przeszukali wszystkie pomieszczenia szkoły i sprawdzili czy wszyscy wyszli. W ramach tego, kazałem im meldować drogą radiową sprawdzenie poszczególnych segementów budynku (niech mają trochę praktyki w gadaniu przez radio  :) ) Trwało to ok. 10 min.

2. Po sprawdzeniu przejechaliśmy na teren boiska sportowego, oddalonego od szkoły o jakieś 300 metrów, gdzie uczniowie mają się ewakuować i przeprowadziliśmy proste, kilkuminutowe pokazy (dwa prądy wody z W52 i jeden prąd wody z działaka). Jak zwykle w podczas takich pokazów ktoś źle połączył W75 z rozdzielaczem ku ogromnej radości uczniów :( .

3. Po uzupełnieniu wody, pojechaliśmy jeszcze raz do szkoły (niealarmowo) i "zwiedziliśmy" z chłopakami teren szkoły, dowiedzieli się gdzie jest główny wyłącznik prądu, po krótce zapoznali się z instalacją windy itp.

Chywa więc można czasami połączyć "przyjemne" z "pożytecznym".

pozdrawiam

  Witek

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej