Czy montował ktoś w ostatnim czasie system alarmowy w swojej OSP i podłączał go do syreny? Chciałbym się dowiedzieć z jakimi kosztami się liczyć i czy jeśli "zestaw alarmowy" ma w opisie technicznym np. 2 wyjścia to jedno z nich można wykorzystać do podłączenia pod syrenę? Jak teoretycznie to zrobić? Jakieś przekaźniki? Oczywiście sam tego nie będę robił ale chcę mieć jakąś wiedzę zanim zacznę pytać w firmach.
Kolego, w zasadzie sam sobie odpowiedziałeś. Wprawdzie nie robiłem tego (aczkolwiek naście lat temu zakładałem alarmy po różnych obiektach), ale każda centralka alarmowa musi mieć wyjście na chociażby sygnalizator zewnętrzny. Wyjątkiem są oczywiście hybrydy "all in one" - czujka, "centrala" i sygnalizator w jednym, ale takie to raczej można sobie w pokoju zastosować żeby ustrzec się przed wizytami młodszego rodzeństwa. Reasumując, do wyjścia centrali należy podpiąć cewkę przekaźnika, jak sam słusznie zauważyłeś - oczywiście na odpowiednie, występujące tam napięcie, o ile pamiętam to 12 V prądu stałego. Następnie przez styki przekaźnika trzeba podpiąć się równolegle do cewki stycznika syreny (prawdopodobnie tu już jest 220 V~) i to wszystko.
W międzyczasie trochę doczytałem, okazuje się, że obecnie produkowane są również centrale mające wyjścia niskoprądowe OC (za moich czasów takich nie było
), nie zalecałbym tu podłączania przekaźnika, chyba że o bardzo małej rezystancji, tak więc zwróć uwagę przy wyborze urządzenia, czy jest chociaż jedno wysokoprądowe, które może obsłużyć cewkę przekaźnika.
