Witam!
Z całym szcunkiem dla konstruktora/projektanta/pomysłodawcy/złotej rączki
..., ale ten drugi wozik zalatuje raczej czymś a'la GCBA, czyli po prostu/dla nie-wtajemniczonych/ gaśnicze i to ciężkie.... ja na Twoim miejscu "projektując" bo chyba to miałeś na mysli "kreśląc" te ryciny, dał bym nieco więcej miejsca na sprzęt ratwonictwa technicznego oraz drogowego, rozpieraki, łańcuchy, bloczki, sorbenty, sprzęt medyczny, znaki drogowe, sygnalizatory ostrzegawcze itd.... długo by o tym mówic, zaś tu niw pieć ni w dziewięć widać GCBA...w te skrytki zbyt wiele nie wejdzie no i ten "gołym okiem" widoczny zbiornik na środki gaśnicze, w przypadku wozu ratownictwa technicznego jest to raczej zbędne, bo w sytuacjach gdy zachodzi konieczność podania środków gaśniczych, działa on po prostu z zastęp-em/ami gaśniczymi, jak się upierasz za zbiornikiem? oki, ale to bym raczej ładował do auta ratownictwa drogowego /podanie niekiedy piany, drobne zmycie jezdni itp./ i to też nie w ilości np. 2000 litrów.....
Pozdrawiam Pana Konstruktora