Jaki macie czas zalogowania na forum?

[MGNACZUS]

Hmm myślę sobie coś tu nie jest OK i uważam że to MAGNACZUS siedzi na fotelu lidera choć tak naprawdę nie jest bo to już 27 dni z kilkoma minutami

Aż strach pomyśleć miesiąc na forum… No cóż…

Jeśli chodzi o Pietrzaka – ja również obserwuję ten fenomen.
Tylko, że tu zupełnie nic nie śmierdzi.
miggru, co do aktywności sprawa wygląda tak:
Przeszukałem „śmietnik” – Pietrzak w całej swojej karierze napisał, co nieco na forum. 26 marca, 2007 między godziną 20:03 a 22:13. Dokładnie 4 posty (zostały usunięte)Te słupki w „ogólnych statystykach” pokazują „wysyłanie wiadomości” i nie mają nic wspólnego z czasem zalogowania na forum.

 

[miggru]

No cóż. z tego wnioskuję jedno Jest to jakiś pracownik komendy, który chyba z polecenia służbowego obserwuje co piszczy w środowisku i przekazuje informacje swojemu przełożonemu
spiskowa teoria dziejów 

[dh Kuba]

3h 32 ,minuty A co do tamtego gościa co ciągle jest zalogowany to podzielam zdanie miggru  ponieważ tak pewnie jest. No i fajnie by było gdybyśmy mogli przeczytać te jego skasowane posty

[maniek11]

2 dni, 13 godz. 34 min

[bulson]

22 godz i 21 min.

nie jest źle

[napalony]

3 dni 10 godzin.
I jest to czas ktory przesiedzialem na forum czytajac i piszac. Nigdy nie minimalizowalem strony.
Pozdrawiam.

[Herflik]

W sumie 9 dni, 3 min.

[dh Kuba]

Przepraszam pomyłka napisałem 3h 32 ,minuty
a przesiedziałem czytając i pisząc 3 dni i 44 minuty. Sorry wam za pomyłke

[Grześ89]

Kórcze to ja słabiutki jestem 16h 42min

[Bartek/strazak]

.

[maldrin]

 Czas zalogowania w sumie: 16 dni, 22 godz. 47 min.

[* Bunkowski |OSP| *]

Calkowity czas zalogowania to     1 dni, 11 godz. 38 min.

[BRAVEHEART]

 Czas zalogowania w sumie: 3 dni, 14 godz. 24 min.

 03.09.2007:  Czas zalogowania w sumie: 4 dni, 2 godz. 8 min.

[barwa]

3 dni, 15 godz., 6 min
 

[Rafał998]

3 dni i 51 minut

[hubert17]

1 dzien .2godz i 46 min

[laciok]

ja skromnie od 10 czerwca br 4dni,17godz.50min.

[cul2]

Od 10.10.2004r. 3 dni, 14 godz. 33 min., ale często po prostu nie wylogowuję się i licznik bije.

[mario]

A oto największy paradoks świata. Zachciało mi się poszperać trochę po forum i co o dziwo znajduję. Teraz już wiem kto jest najdłużej. Jest to nie jaki Pierzak, który jest już kawał czasu na tym forum, a mimo to nie znam gościa w ogóle i tu jest moje zaskoczeni, bo jest ona zarejestrowany od 2004r. Jak wiemy forum było przebudowywane w 2006 r i dopiero od tego czasu są liczone statystyki więc coś mi tu nie gra.
Pierzak i jego statystyki śmierdzą z daleka.
To on spędził najwięcej czasu na forum bo 45 dni 16 h 41 min
Koleś nie ma żadnej wysłanej wiadomości choć siedzi tyle na forum więc to jest jeszcze dziwniejsze, bo ja bym nie wytrzymał i na pewno coś napisał przez tyle czasu bo w końcu siedzi już tu 45 dni. Jestem teraz na forum czyli 13.15 patrze na jego statystyki i o dziwo przy aktywny jest tylko w godzinach od 20 do 22, a jego czas zalogowania rośnie nawet teraz gdy piszę te wiadomość choć w statystyce tego nie ma.

Na skutek czyjejś sugestii też zwracałem uwagę na pierzaka. Jeszcze gdzieś ok. 3 tygodnie temu był widoczny praktycznie CIĄGLE na stronie głównej jako aktywny użytkownik w ciągu ostatnich 15 minut. I to prawie przez całą dobę. Zniknął prawie równocześnie z wybuchem afery podsłuchowej
Ktoś tu węszy....
Chyba tajne służby.

[robn]

Na skutek czyjejś sugestii też zwracałem uwagę na pierzaka. Jeszcze gdzieś ok. 3 tygodnie temu był widoczny praktycznie CIĄGLE na stronie głównej jako aktywny użytkownik w ciągu ostatnich 15 minut. I to prawie przez całą dobę. Zniknął prawie równocześnie z wybuchem afery podsłuchowej Smiley
Ktoś tu węszy....
Chyba tajne służby.

Jeśli ktoś węszył, to go chociaż było widać, mody miały a gościa namiary, a teraz może robi tą samą robotę tylko jako gość albo zmienia nicki co parę miesięcy ......, jeśli tak to wolę starego Pierzaka...
 
pozdr.

[OSPwonski]

A wracając do tematu 1dzień 11godzin 34minuty.  Pozdro

[Ajax]

Hm...
Temat od początku wydaje mi się 
Cóż <Tu> można innego napisać, niż to, co każdy zalogowany użytk. sam może zobaczyć /spr./?
Choć jedna rzecz, też dawała mi do myślenia - również od jakiegoś /dłuższego/ czasu:

A oto największy paradoks świata. Zachciało mi się poszperać trochę po forum i co o dziwo znajduję. Teraz już wiem kto jest najdłużej. Jest to nie jaki Pierzak, który jest już kawał czasu na tym forum, a mimo to nie znam gościa w ogóle i tu jest moje zaskoczeni, bo jest ona zarejestrowany od 2004r. Jak wiemy forum było przebudowywane w 2006 r i dopiero od tego czasu są liczone statystyki więc coś mi tu nie gra.
Pierzak i jego statystyki śmierdzą z daleka.
To on spędził najwięcej czasu na forum bo 45 dni 16 h 41 min
Koleś nie ma żadnej wysłanej wiadomości choć siedzi tyle na forum więc to jest jeszcze dziwniejsze, bo ja bym nie wytrzymał i na pewno coś napisał przez tyle czasu bo w końcu siedzi już tu 45 dni. Jestem teraz na forum czyli 13.15 patrze na jego statystyki i o dziwo przy aktywny jest tylko w godzinach od 20 do 22, a jego czas zalogowania rośnie nawet teraz gdy piszę te wiadomość choć w statystyce tego nie ma.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że trochę się po kolejnych postach nt. w wątku wyjaśniło 

[MGNACZUS]

Sprawa Pietrzaka jest prosta - gość lubi czytać. A niech sobie czyta.

Co do jego statystyk mój wcześniejszy post:

Hmm myślę sobie coś tu nie jest OK i uważam że to MAGNACZUS siedzi na fotelu lidera choć tak naprawdę nie jest bo to już 27 dni z kilkoma minutami

Aż strach pomyśleć miesiąc na forum… No cóż…

Jeśli chodzi o Pietrzaka – ja również obserwuję ten fenomen.
Tylko, że tu zupełnie nic nie śmierdzi.
miggru, co do aktywności sprawa wygląda tak:
Przeszukałem „śmietnik” – Pietrzak w całej swojej karierze napisał, co nieco na forum. 26 marca, 2007 między godziną 20:03 a 22:13. Dokładnie 4 posty (zostały usunięte)Te słupki w „ogólnych statystykach” pokazują „wysyłanie wiadomości” i nie mają nic wspólnego z czasem zalogowania na forum.

 

[tommy]

mimo, że postów mam mało (na razie)  to mój czas to 1 dzień 18h. Pozdr.

[fireman]

Ostatnio w domu pozostawiłem komputer z widocznym czasem zalogowania i moja połówka w postaci żony stwierziła, że czas przebywania na forum odliczy mi stażu małżeństwa i że od tego roku zmienia mi się data rocznicy ślubu.
Sam jak na te cyferki patrzę to nie bardzo mi się chce wierzyć że człowiek tyle przed komputerem siedzi.