Służba > Forum ochotników
Strażak - podpalacz
maniek998:
panowie i panie taki czlowiek niepowinien byc w naszych szeregach to nie strazak .strazak powinien bronic ludzi od ognia a nie wzniecac go
grace199:
Własnie, trzeba zastanowic sie po co własnie każdy z nas jest w Straży.. Chyba po to by ratowac życie! -_-
grzela:
Zawsze znajdzie się jakaś czarna owca w OSP. Jedni to robią dla pieniędzy, drugim podoba się sam pożar, trzecim przyjazd samochodów na sygnałach do pożaru.
Szybko się ich wykrywa i eliminuje ze środowiska, jeżeli są pseudo strażakami.
MGNACZUS:
No niestety – wykrycie podpalacza czasami trwa długo. Te typki potrafią nieźle „ukrywać” swoją działalność. Ale… Podpalacze nie są tylko wśród strażaków. Media przyciąga to magiczne zestawienie dwóch słów strażak i podpalacz. Bo jak jakiś Ziutek na wiosce spali kilka stogów i dwie stodoły to pewnie żadna gazeta o tym nie napisze. Jednak, gdy to samo zrobi jakiś inny nawiedzony, który do tego od dwóch tygodni jest w OSP too afera na całego!!
Porównałby to do Policji. Policja ma chronić prawo a wśród ich szeregów są skorumpowane łamiące prawo jednostki – czy w związku z tym wszyscy policaje są skorumpowani??. (inny przykład - zestawienie polityk – złodziej nie byłoby odpowiednio trafione hehe ^_^ )
Nie pomogą (tak mi się wydaje) żadne testy psychologiczne. Bieżąca obserwacja i raz jeszcze obserwacja. Szczególnie tych nowych członków. Czytałem kiedyś, że podpalacze w straży to w 90% członkowie ze stażem do dwóch lat.
gaz 66:
będąc naczelnikiem pokazywałem na pierwszym spotkaniu młodym stojący w remizie pieniek z wbitym toporkiem - " kto z was zachoruje na medale i nie daj Boże coś podpali, przyniesie wstyd i hańbę dla naszej straży, to obetnę mu rękę, pójdę siedzieć - ale za mojej kadencji wybijcie sobie grzeszne myśli z głowy i jeśli któremuś kocą się w głupiej łepetynie takie pomysły to niech lepiej nie pokazuje mi się od dzisiaj w remizie", przez dwie kadencje /byłem najmłodszym wiekowo naczelnikiem i komendantem gminnym/ miałem spokój nie tylko w swojej osp ale i w gminie... .
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej