Słuchaj: komend powiatowych w w kraju jest parę sztuk.
W mojej byłej KP dyspo dawał radę, a jakże.
Ale: w nocy dymał za niego kolo z podziału, co po wejściu dwunastek się skończyło i czego ma nie być, gdy wróci system 24/48. Dyspo wstawał rano wypoczęty i uśmiechnięty.
Weź dymaj 24h bez żadnej pomocy?
A jak w nocy będziesz się musiał że tak powiem złamać?
Zresztą - sporo zależy od dyspozytora - jaki ma kontakt z załogą.
Jak jest ok - ktoś za niego siądzie, ale jak jest chu.em, ma przegwizdane.
Nie takie to proste jak widać