Rozdział II Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej art. 32 mówi "wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne". Tymczasem w PSP jednych się awansuje na wyzsze stopnie oficerskie - innych nie. Jednym po reorganizacji utrzymuje się stanowiska warunkowo - innym nie. Jedni pracują 40 godz. tygodniowo - inni nie. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej (rozdz. I art. , ale widocznie nie jest żadnym prawem dla PSP. Smutne ale prawdziwe.
Ronin wiesz jak przeczytałeś moje posty, że nie jestem symaptykiem, a sceptykiem co do poprawności działań pod nazwą akcja awansowa 2007. Pozwolę sobie jednak nie zgodzić się z Tobą co do "wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne".
Ta zasada konstytucyjna dotyczy równości na lini obywatel władze publiczne. Każdy winien być równo traktowany przez Urząd skarbowy itd.
Jeżeli przyjąć tę zasadę na "żywca" to każdy winien być generałem i pracować jako KG. Nie o to w tym chodzi, awansować można i nie ma tu obligatoryjności.
Natomiast jest inna sprawa od momentu kiedy powstaje wniosek o awans w stopniu służbowym? Tu jest wiele nieprawidłowości. Zasady, że można, a nie trzeba awansować istnieje w prawie. jeżeli już wniosek powstał to musi być rozpatrzony.
W PSP nie funkcjonują jasne zasady (o ile wogóle jakiekolwiek istnieją) rozpatrywania wniosku.