Autor Wątek: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dobrymi i złymi)  (Przeczytany 51554 razy)

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
I wszystko jasne,nic dodać nic ująć.Każdy kto ukończył kurs jest podobnego zdania z małymi wyjątkami,ale zawsze znajdzie się czarna owca i w tym przypadku nie ma żadnych odstępstw.....

Na koniec podsumowanie,można wymieniać wiele za i przeciw,ale ogólnie rzecz ujmując strażak,który ma kilku lub kilkunastoletnie doświadczenie w zawodzie traktuje ten kurs jako zlo konieczne,ponieważ jak w każdym zawodzie to praktyka czyni mistrza a teoria jest tylko tego dopełnieniem.Wszystko co tutaj napiszemy to w rzeczywistości tylko pisanina,ktora niczego nie zmieni.Kursy były i nadal będą,rzecz w tym aby jednak coś zmienić w sysytemie szkolenia CS PSP a Nasze pisanie nie ma na to wpływu.Pozdrawiam jeszcze raz wszystkich bez wyjątków(JonyBv też,w końcu to również strażak) i życzę tyle samo powrotow z akcji co wyjazdów.

Offline JohnBv

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
  • „WALCZYMY Z TYM CZEGO TY SIĘ BOISZ!".
Koledzy Kazik1 i Elewwww chyba mnie źle zrosumieliście. Wcale nie uważam że tam było ok. Ja również jak i pozostałe 79 osób nie wyniosłem stamtąd żdanej wiedzy i były to dla mnie jak i dla ww 79 ludzi czas zmarnowany. Tyle że jak czytam te wasze płacze to mi się was szkoda robi. Napiszcie proszę jak powinno według was wyglądać takiego rodzaju szkolenie, oprócz tego że powinien odbywać się w systemie jakim jedzie aspirantka przemienna, bo to chyba było by najlepsze rozwiązanie. Co zaproponowalibyście  na czas od 15:30 do 22:00. Proszę o swoje sugestie. Pozdrowienia dla wszystkich
Ps. Elewwww czy to nie Ty czasami zacząłeś jako pierwszy "srać" we własne gniazdo? To chyba przez Twój post większość słuchaczy zastanawiało się pełna obaw jak zareaguje kadra po tym co napisałeś na tym forum?

Offline intruder

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 264
  • wszystko jest trudne zanim stanie się proste
ha ha ha ... kadra nie zareaguje w żaden sposóbw w częstochowie , krakowie czy poznaniu. własnego cienia sie boją i tyle, więc spoko można prawdę pisać, ale czy to jest objektywne? kazdy ma swoją prawdę , kadra też.

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
Swoje zdanie na temat johnbv już wyraziłem i nie mam zamiaru więcej się powtarzać.Poza tym nie sraw we wlasne gniazdo ponieważ uważam,że na murami szkoły jedyne co może kojarzyć się ze strażą to czerwone samochody. Lubię to co robię i do pracy chodzę z przyjemności a nie z przymusu,dlatego z całym szacunkiem odnoszę do do zawodu strażaka z pominięciem szacownej szkoły,która niczego mnie nie nauczyła....Jeśli chcesz znać moja zdanie co można zrobić z czasem od 15-22 to uważam,że tacy jak jonybv powinni sprzatać poligon,układać trelinkę,kosić trawę itd.bez chwili wytchnienia.Może wtedy pisalbyś na forum inaczej i nie obrzucal blotem innych.Z całym szacunkiem proszę Cię jeszcze raz,nie ośmieszaj się i nie pisz więcej na tym forum.Papa żegnam....

Offline kazik1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Popieram mojego przedmówce tacy jak  jonybv niech idą jeszcze raz na taki kurs może po paru pobytach w cs psp będą więcej wiedzieli więcej na temat sprzątanie i prac gospodarczych niż na temat straży tak jak pisałem wcześniej to jest jeszcze stażysta!!!! i nie za dużo wie o tej pracy wielki bohater twardziel jak to sie nazwał wcześniej .Jonybv Kolego przestań pisać już na tym forum bo sie tylko ośmieszasz
Pozdrowienia dla   Elewwww gościu trzymaj sie i nie zaglądaj zbyt często do Częstochowy !!!!!!!!!!
No i oczywiście pozdrawiam cały III pluton  III kompani 

Offline colo44

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
Moim skromnym zdaniem powinniście napisać o tym wszystkim do Przyjaciółki lub do Bravo.Nie wiem dlaczego , ale ten wątek napędza elewwwww i jakiś tam.Jesteście z kolei następnym kursem, który ma, jak widać,najwięcej do powiedzenia. Może dlatego, że pokazali wam gdzie jest przycisk do przeglądarki internetowej?. Nudzi mnie wasze ciągłe gderanie.Wiele kursów, które niejednokrotnie sami sobie stwarzali warunki socjalne i tego tak nie uzewnętrzniali jak Wy. Sami siebie napędzacie.Jesteście jakimś Guru kursu, skoro się wypowiadacie za wszystkich?Swoją postawą i nastawieniem staracie się zająć miejsce wśród plebsu PSP.Trochę pokory...

Offline michal69

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 13
colo44 nie wiem jak ty ja też tam byłem oraz przeszedłem ten kurs w CS PSP i wróciłem do normalności. Mojim zdaniem chłopaki wypowiadający się na tym forum nie zrządzą tylko chcą aby się coś zmieniło w tej szkole oraz w całym tym systemie szkoleniu strażaków, aby idąc na kurs to się uczyć a nie zap...  w jakiejś budowlance lub sprzątaniu. Wiadomo pewne porządki trzeba utrzymać po sobie i wokół siebie ale nie przesadzajmy nie jesteśmy niewolnikami którzy idąc na kurs służyli innym. Nie po to mnie D-ca wysyła na kursy abym się uczył budowlanki tylko prawdziwego fachu strażackiego.

 Pozdrawiam wszystkich

Offline kazik1

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Colo44 Panowie to jest wykładowca z CS PSP wybaczcie mu bo kto inny o zdrowych zmysłach będzie bronił takiej instytucji. Jak ja bym był na jego miejscu postąpił bym tak samo więc trzeba mu wybaczyć pewnie komendant mu kazał tak jak to pan kpt.Z z poligonu się tłumaczy że to nie on to wymyślił tylko komendant i że komendant będzie nam później wdzięczny. Wszystkie kursy które tam jeszcze będą się ,,uczył'' będą wykorzystywane do roboty trzeba jeszcze trelinki trochę  przerzucić inwestycja ruszyła już pełną parą będzie co robić panowie ja mam już to za sobą ale tym następnym współczuje
Pozdrawiam 42 KP

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
colo44 wydaje mi się,że nie znasz mnie ani kazika abyś mógł Nas w jakikolwiek sposób oceniać. Jeśli masz na to ochotę to z miła chęcią mogę się z Toba spotkać i powiedzieć Ci jeszcze raz prosto w twarz co mnie bolało przez caly okres kursu jeśli nie zrozumiałeś tego co napisałem wcześniej.Zdaję sobie doskonale sprawę,że czasami prawda boli,ale z pełną swiadomością podpisuje sie jeszcze raz pod tym co do tej pory napisałem....
Dodam jeszcze,że jeśli szkoła ma pieniądze na zakup zupełnie moim zdaniem niepotrzebnego sprzętu typu glebogryzarka,z którą przez kilka godzin walczył ogrodnik aby upawić kila metrów kwadratowych ziemi a zwykłą topatą zrobiłby to w 30 min., lub nikomu niepotrzebny odkurzacz do liści bo i tak kadeci i elewi zamiatają je miotłami ,to niech komendanci ruszą trochę swomi głowami i do prac budowlanych lub remontowych wynajmują firmy a nie wysługują się Nami.Niejednokrotnie jest tak,że ktoś zgłasza się do pracy o której nie ma zielonego pojęcia po to aby zostać nagrodzonym dodatkowym urlopem.Potem okazuje się,że to co zrobił to totalne nieporozumienie,tzw. "sztuka" i ktoś inny musi to po nim poprawiać.Pomyście sami,gdzie tutaj jest gospodarność,zużyte  i zniszczone materiały,gdzie logika,czy nie nasuwa się wszystkim do głowy myśl,że wszystko robione jest po to aby uprzyjemnić Nam czas wolny?..Kolejna sprawa,rozejrzyjcie się po swich garażach,których jest na szkole tyle,że chyba nikt nie jest w stanie ich policzyć i popatrzcie ile stoi tam niewykorzystanych samochodów,które z powodzeniam mogłyby służyć jeszcze w niejednej jednostce jako rarytas,ale który z komentantów CS PSP zdaje sobie sprawę,lub co go to interesuje, że na jednostach chodzimy w potaganych koszarówkach i dzurawych butach ponieważ kwatermistrz nie ma pieniedzy żeby zakupic nowe.Przykaldów nieudolności i niegospodarności kadry możnaby wymieniać setki,ale co tak naprawdę to zmieni???Moim zdaniem podobnie jak w naszym rzadzie,należałoby wymieć cała bez wyjatku kadrę i od samgo poczatku patrzeć im na ręce,może wtedy coś by się zmieniło.
Życzę kolenym kursom wiecej nauki i mnie pracy,trzymajcie się i nie dajcie się nikomu zastaszyć,w końcu Państwowa Straż Pażarna opiera się na prawdziwych strażakach a nie na "papierowych" kapitanach,tak było,jest i będzie.

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
colo 44 jeżeli masz coś na logiczną obronę tych fantastycznych zajęć jakie mieliśmy na kursie to napisz. Zrób to rzeczowo a nie będziesz pieprzył o pisaniu do Przyjaciółki czy Bravo. Chętnie przeczytam coś co będzie wskazywało, że taki system szkolenia i prowadzenia szkoły ma sens. 

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Witam i pozdrawiam wszystkich strażaków mających okazję  20 lipca ukończyć kurs 
podoficerski w CS PSP w Częstochowie i obecnie w stopniu sekcyjnego cieszyć się z wolności oraz normalności panującej wszędzie oprócz szkoły w Częstochowie.
Niem mam zamiaru powielać tego wszystkiego o czym pisał strazakkg. Są to święte słowa.
Władze tej szkoły mają gdzieś szanowanych często z wieloletnim stażem a więc i doświadczeniem strażaków.
Pomijając fakt że przez okres trwania kursu traktowano elewów jak podludzi ,to całkowity obraz tego czym jest elew w CS jest strona szkoły, gdzie do dnia dzisiejszego nie ma informacji o zakończeniu kursu . Po prostu nic nie ma. Może kursu nie było? i o czym ta cała mowa? A prawda wygląda tak że była szybka uroczystość wręczenia nominacji na sali , nie ważne że było gorąco i można to było zrobić na placu tak jak aspirantom . Świadectwa wręczono dosłownie w kąciku dla palaczy tuż przy przejściu . Jak sobie przypominam to wręczanie świadectw ukończenia kursu szeregowych odbywało się uroczyście na sali, zaś świadectwa w ładnej oprawie wręczał Komendant wojewódzki. A tu ludzie w cywilnym ubraniu torbami po obwieszani , zepchnięci w ostatniej chwili w kąt po to , by odebrać oczekiwane, upragnione świadectwo i tylko świadectwo bo na oprawę chyba zabrakło. Dobrze że nie padało bo świadectwo nadawałoby się do   nie powiem do czego. Wystarczyło dać taką samą tekturową oprawę z logo szkoły jak dano aspirantom podczas uroczystego zakończenia i już by to jakoś wyglądało. Podsumowując mam nadzieję że kiedyś szkoła ta naprawdę będzie solidną szkołą zaś opuszczający jej progi  wyszkolonymi i dumnymi z jej ukończenia Podoficerami.   
Pozdrowienia dla Szczepana  ^_^ i Zbiga z pokoju nr. 15 czyli SZTABU.

Offline rafaello

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 96
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #61 dnia: Sierpień 01, 2007, 21:14:40 »
do elewwwww
i co płakałeś że kurs taki a taki i nikt tego w 50 % nie potwierdzł daj wjęcej faktów , jak masz coś konkretnego to zgłoś do prokuratury lub do maswia  napisz o wszystkim i do pip a rozpoczynjac bajki tylko mieszasz jak kaczory pozdrawiam cię

Offline Oktan

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #62 dnia: Sierpień 06, 2007, 12:14:28 »
oj panowie a szczegolnie elewwww i Ci cos sie z nim w 100% zgadzaja, narzekacie jak stare babki cieszcie sie ze nie byliscie na jednym z pierwszycj kursow, tam to doopiero byla robota  :wacko: . przebudowano cala jednostke wojskowa na taki osrodek jak teraz jest. wiec nie placzcie  :rolleyes: tylko sie cieszcie  co do kadry  w kazdej komendzie znajdzie sie nielubiany pracownik

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #63 dnia: Sierpień 07, 2007, 00:04:55 »
rafaello dzięki za pozdrowienia i proponuję Ci nie wtrącać nosa tam gdzie Cię nie chcą.Przeczytałeś dokładnie wszystko co napisali tutaj Ci którzy przeszli ostatni kurs???moim zdaniem chyba nie,lub jesteś ślepcem a może masz jakieś wytłumaczenie na temat wszystkich faktów przedstawionych tutaj na forum???chetnie wszyscy Cię posłuchają. Jeśli idzie o fakty to wszyscy którzy tkwią w bagnie zwanym CS PSP wiedzą co mam na myśli ,Ty również.Nie mam zamiaru niczego nigdzie zgłaszać ponieważ kto mieczem wojuje od miecza ginie i mam nadzieję,że tak właśnie się stanie w przypadku tej szkoły.Piszę te słowa z nadzieją,że moja noga nie przekroczy więcej progów tego "obozu pracy" Jeszcze coś dla tych którzy uważaja,że płaczę i narzekam,ja poprostu wyobrażałem, sobie ,że na tym kursie mnie czegoś nauczą a tak sie nie stało i to mnie najbardziej boli.Trzy miesiące wyrwane z mojego życiorysu to dla mnie trochę za długo,jedyne co miło wspominam to moich wspaniałych kolegów z którymi spędziłem ten okres i za w tym miejscu bardzo im dziękuję.
Ps:
Wszystkim zaiteresowanym proponuję przeanalizować wszystkie posty rafaella,wyrażnie wynika z tego co pisze,że to pracownik CS PSP.Chyba nic dziwnego,że broni wlasnego tyłka.Chciałbym abyś kiedyś podjął pracę w mojej jednostce,wiedziałbyś co to jest ciężka praca i jak należy szanować zawód strażaka (nie dotyczy pracowników CS PSP hahaha)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 07, 2007, 18:13:16 wysłana przez elewwww »

Offline Oktan

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #64 dnia: Sierpień 08, 2007, 10:34:24 »
no dobra a jak kazali by Ci sie uczyc to byc narzekal ze za duzo nauki, wiem jak tam jest , ale pomyslcie sami co szkola ma zrobic wynajmowac firmy do sprzatania rejonow ?? czasami tak bywa ze sie cos robilo niepotrzebnego. ale niekiedy bylo fajnie pozdr

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #65 dnia: Sierpień 08, 2007, 23:39:44 »
Panowie obrońcy szkoły. Czekam na jakieś argumenty, które usprawiedliwiły by taki system kształcenia i prowadzenia kursu ale stwierdzić muszę, że są mierne a praktycznie wcale ich nie ma.
Dlatego jeszcze raz wyrażę swój pogląd, że taka forma szkoły i kursów jest bez sensu, marnowanie pieniędzy, czasu, sprzętu po to tylko by paru ludzi miało prace i spełniało swoje niezdrowe ambicje. Szkoda bo część z nich mogła by robić dobro robotę jako strażacy.   
Moim zdaniem ktoś kto broni tego sposobu kształcenia jest jednym z wykładowców albo osobą łatwa do manipulacji.

Pozdrawiam wszystkich strażaków zdrowo myślących.

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #66 dnia: Sierpień 09, 2007, 00:05:06 »
Dla wyjaśnienia,nikt tutaj nie mówi o tym aby unikać utrzymywania porzadku wokół siebie,jeśli strażacy pracujacy w CS PSP i na JRG podlegaącej szkole nie wiedzą to informuję,że na każdej normalnej jednostce nie ma sprzataczek,kadetów ani elewów,którzy sprzatają,myją garaże,czyszczą i naprawiają sprzęt,robimy to sami i nikt nie ma do nikogo żdnych pretensji ani żalu,ale jeśli ktoś mówi Ci otwarcie,że idziesz do pracy za karę a nie czujesz sie winym i dostajesz bezsensowną robotę,dodatkowo nie możesz się odezwac bo straszą Cię,ze nie pojedziesz do domu to za przeproszeniem krew się w Tobie gotuje...Podpisuję się pod tym co pisze mój poprzednik i czekam na argumenty odpierajace opisane tutaj sytuacje.

Offline Ali G

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Booyakasha!
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #67 dnia: Sierpień 14, 2007, 16:00:10 »
Siamana ziomale z kursu zakończonego 20 lipca. Na szczęście już to za nami! I oby moja noga nigdy więcej nie postawiła w tym burdelu zwanym CS PSP.Nie będę tu płakał że było ciężko bo ja ten "Kurs Podoficerski" zaliczyłem z miękkim flakiem i wcale nie trzeba było się sprężać.Ogólna pomyłka....to żaden kurs podoficerski tylko kolejny kurs podstawowy na którym nic poza służbą wewnętrzna się nie uczysz.Więcej się nauczyłem na jednej poważnej akcji u mnie na jednostce niż przez trzy miesiące tego beznadziejnego kursu.
A jeśli chodzi o kadre...to kpt.Kleszczu i żujguma bryg.Wierzchu powienien trafić pod nasz sąd, ostre baty by dostali za brak kultury i szacunku !!! Szacunek dla Sztaby i Pitbulla .. że pozwolili na symboliczne piwko  ^_^
Pozdrowienie dla całego plutonu II
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2007, 21:43:42 wysłana przez Ali G »
Gdy Ci życie ucieka kochany to nie goń go...małe piwko z korzeniami...

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #68 dnia: Sierpień 20, 2007, 11:06:55 »
WITAM
Jak wynika z harmonogramu umieszczonego na stronie CS , za siedem dni rozpoczyna się kolejny kurs kwalifikacyjny podoficerów.
Pozdrowienia dla przyszłych Elewów.
Aby do zakończenia.
 ^_^ ^_^ ^_^

Offline Ali G

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Booyakasha!
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #69 dnia: Sierpień 20, 2007, 16:08:26 »
Siamana.
Słyszałem że ten kurs co sie rozpoczyna 27 sierpnia jest na niecałe 60 osób....a jeśli tak to będzie niezły zapierdol.Współczuje...
Gdy Ci życie ucieka kochany to nie goń go...małe piwko z korzeniami...

Offline Ali G

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Booyakasha!
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #70 dnia: Sierpień 20, 2007, 16:21:48 »
Siamana.
To teraz startują dwa kursy naraz ? Po 50 osób ?
Gdy Ci życie ucieka kochany to nie goń go...małe piwko z korzeniami...

Offline ulala

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #71 dnia: Sierpień 20, 2007, 16:24:36 »
Piszecie takie rzeczy jest w nich prawda że robić trzeba, ale wasze podejście do apelu czy innych rzeczy to raczej nie było odpowiednie jak dla strażaków z doświadczeniem, którzy byli w wojsku, a co do wypowiedzi któregoś z was o kadetach żeby zapie***lali to niech lepiej on zapie... Bo takie luzu jak wy mieliście na kursie to raczej nikt nie miał.

Offline olo29

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpień 23, 2007, 19:25:26 »
Witajcie wszyscy ktorzy ukonczyli kurs 20 lipca. Az zal czytac jakie glupoty piszecie na temat szkoly i szkolenia. Mysle ze nie bylo na co narzekac a narzekacie bo mieliscie za dobrze. Niektorzy z was wielcy "STRAZACY" co to u was na jednostkach nie robiliscie jakie to akcje mieliscie po prostu "SUPERMENI" a tak naprawde to jeszcze malo z was ogien widzialo albo wypadek z ofiarami smiertelnymi. Niczym sie nie wykazaliscie, przebimbaliscie 3 miesiace i teraz wypisujecie glupoty.  Oczywiscie niektore zachowania ludzi byly nie do konca ok, ale nie ma idealow i nie czas teraz wypisywac bzdury, takie sprawy trzeba zalatwiac na goraco a nie na forum. No, ale  "SUPERMENI" to potrafia. Chcialbym zobaczyc was na jednostkach ^_^ . Pozdrowienia dla wszystkich elewów, szczegolnie dla plutonu III i oczywiscie "SUPERMENOM"

Offline strazakg

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 396
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpień 23, 2007, 23:13:21 »
olo29 jak masz coś do powiedzenia pozytywnego o takim systemie szkolenia i konkretnie tym kursie to napisz a nie będziesz oceniał tych, którzy nie zgadzają sie z taką beznadziejna, bezproduktywną forma kształcenia. Przeczytaj dokładnie jeszcze raz cały temat a może zrozumiesz o co tu chodzi.
Pozdrawiam.

Offline elewwww

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 25
Odp: Kurs podoficerski w Częstochowie (dzielcie się wrażeniami tymi dorymi i złymi)
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpień 24, 2007, 00:02:34 »
Witam ponownie!!!
Widzę,że w końcu znalazł się jakiś smiałek (mam tutaj na myśli olo29) ,ktory stanął w obronie szkoły. Tylko czy to co napisałeś to są jakieś argumenty odpierające system szkolenia w CS PSP??? Moim skromnym zdaniem nie możesz a nawet nie masz prawa oceniać kogokolwiek z kursantów ponieważ wcale ich nie znasz i jesli uważasz,że zabłysnąłeś na forum nazywając Nas ironicznie "supermenami " to się grubo mylisz. Swoją wypowiedzią przekonałeś chyba wszystkich ,którzy tutaj zaglądają,że nie masz nic do powiedzenia,dlatego nie ośmieszaj się więcej i nie rób z siebie błazna.... Jeśli uważasz,że mieliśmy za dobrze to trzeba było dokręcić Nam śrubę i załatwic sprawę jak to piszesz "na gorąco" a nie zarzucasz teraz wszystkim,że przebimbalismy trzy miesiące. Jeżeli tak było to świadczy tylko o nieudolności kadry,która nie potrafiła sobie z Nami poradzić. Problem chyba jednak tkwi gdzie indziej a mianowicie nikt z elewów ( w tym miejscu muszę zaznaczyć słusznie nazwanych przez olo29 supermenami hahaha) nie pozwoliłby sobą pomiatać nikomu z kadry i odwrotnie,nikt z kadry (logicznie myślący oczywiście, wykluczając niektórych) nie odważyłby się wyżywać nad elewami....
Odniosę się teraz do wypowiedzi ulala z której chyba jasno wynika,że jest kadetem na szkole...Kolego na początku szkolenia było mi was żal gdy widziałem jak jesteście traktowani przez kadrę,ale sledząc przez trzy miesiące zachowanie niektórych wcale się im nie dziwię. Teraz wiem,że gdybyście dostali troche luzu to nikt nie byłby w stanie zapanować nad bandą przyszłych strażaków...Nie podobało Ci sie zachowanie elewów na apelu????...To przypomnij sobie jaki cyrk odstawiał stary rocznik kadetów na ostatnich apelach po powrocie z praktyk kiedy to wydawało im się,że widzieli przez dwa miesiace na jednosce już wszystko i są juz pełna gęba strażakami z krwi i  kości a jeśli nie pamietasz to Ci przypomnę. Przypomnij sobie jak nie można ich było uspokoic na apelu? czy pamiętasz jak wychodzili na apel ubrani w czym popadnie,zapomniałeś już jakim tonem odnosili się do kadry?.....
To chyba na tyle.....życzę dużo siły elewom,którzy rozpoczeli właśnie"szkolenie" w CS PSP i czekam na ich opinie.Może po ankiecie jaką wypełnialismy na koniec i bardzo szczerej rozmowie z naczelnikiem CH coś sie zmieniło czego bardzo bym wszystkim życzył.Powodzenia ,byle do końca i powrot do normalności.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2007, 00:37:00 wysłana przez elewwww »