Autor Wątek: Zaparowana szyba w masce od aparatu  (Przeczytany 9054 razy)

Offline Pedros

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.023
Odp: Zaparowana szyba w masce od aparatu
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 06, 2008, 16:26:12 »
Pewien facet mieszkający niedaleko mnie wynalazł żel dzięi któremu szyby (samochodowe) nie parują. Posmarowałem - faktycznie można chuchać i dmuchać i nic. Był z tym nawet w TVN24.
Nie sprawdzałem tego jednak na szybach AODO bo moje nie parują.

Offline robert28

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 295
Odp: Zaparowana szyba w masce od aparatu
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 06, 2008, 20:05:09 »
A na jakim sprzęcie Pedros pracujesz? Bo jak wcześniej wspomniałem problem sie tyczy Biomask pf przy odpiętym automacie.
Co się tyczy preparatów to zalecałbym ostrożność ponieważ oddychając w takiej masce narażeni jesteśmy na wdychanie związków zawartych w danym preparacie i kiedyś to może się odbić na naszym zdrowiu.  Na rynku jest duży wybór jeżeli chodzi o maski i myślę że jeżeli parują to znaczy że posiadają wadę fabryczną którą producent powinien usunąć. Zawsze można iść do konkurencji tylko wcześniej należy sprawdzić ich sprzęt. Do tej pory pracowałem na Auerze i nie było takich problemów. Od niedawna posiadamy również Biomask pf i okazało się że problem pojawia sie przy każdym jej nałożeniu. Przypuszczam że problem tkwi w półmasce która wykonana jest ze zbyt miękkiego tworzywa i ruch wydychanego powietrza powoduje przedostanie się z półmaski na wizjer. To są tylko moje przypuszczenia powstałe podczas próby określenia problemu. Mogę sie jednak mylić. Mam nadzieje że ktoś odpowiedzialny zajmie sie tym problemem , tym bardziej że jest coraz więcej doniesień o tego typu sytuacjach.



Właśnie wspólnie z Paczmenem odkryliśmy "wadę fabryczną" w masce Biomask pf , która jest główną przyczyną parowania wizjera przy odłączonym automacie. Do powyższego badania porównaliśmy powyższą maskę z maską Auera i doszlismy do wniosku że Biomask pf nie ma zaworu zwrotnego na gnieździe podpięcia automatu co powoduje że powietrze wydychane wpada spowrotem i jest kierowane na wizjer. Wystarczy zrobić dwa doświadczenia. Pierwsze ukaże nam brak zaworu. Wystarczy przytchnąć usta do krućca i można swobodnie oddychać. Gdyby był zawór jak w Auerze to nie nabralibyśmy powietrza do płuc. Drugie doświadczenie ukazuje co się dzieje bez zaworu i co jak zrobimy sztuczny zawór. Wystarczy założyć maskę i swobodnie oddychać. Zawór wydechowy nie otwiera się ponieważ powietrze wylatuje inną drogą o czym świadczy brak świstu powietrza i szybkie parowanie wizjera. Gdy podczas wydychania zatkamy gniazdo automatu rękom , usłyszymy charakterystyczny świst świadczący o otwarciu zaworu wydechowego , zaś powietrze wydostanie się na zewnątrz właśnie przez ten zawór. W tym wypadku problem parowania mamentalnie znika.  Brak zaworu jest dużym problemem i mam nadzieję że Fenzy wyjaśni czemu zastosowano taką konstrukcję która przyczynia się do znacznych utrudnień w eksploatacji.

22.05.2008r.

Po dłuższej przerwie w tym temacie muszę dodać że Biomask w swoim założeniu celowo wyeliminował powyższy zawór zaś w instrukcji maski na pierwszej stronie jest info , że maska tylko do pracy z aparatem. To usprawiedliwia firmę , chociaż mogliby wykonać również model z zaworem. Pewnie ciszyłby się dużym powodzeniem . Pomimo takiego mankamentu polecam sprzęt tej firmy , ponieważ jest naprawdę dobry.
 Co się tyczy parowania polecam preparat w żelu firmy Drager. Ostanio testowałem i problem pary znikł ,oraz Auera płyn lub żel "Klar-pilot" - tego jeszcze nie testowałem.
Myślę że dawny Fenzy też coś posiada w tym temacie. Ja jednak nie dotarłem do takich informacji. Należy  jeszcze tylko dodać , że należy stosować preparaty z przeznaczeniem do masek (do wdychania ). Wszelkie inne mogą być bardzo dobre jeżeli chodzi o efekt lecz mogą być szkodliwe dla zdrowia.
Piszcie jak zachowują się wasze maski i jakich preparatów używacie.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2008, 09:19:06 wysłana przez robert28 »