Na początku podkreślę, że nie wiem czy to plotka czy fakt. Gadałem z kolegą z policji i u nich chodzi ibfi, że jakiś projekt jest, że jak będziesz odchodził na nie pełną emeryturę to naliczanie będzie z podstawy bez max dodatków służbowych, funkcyjnych czy motywacyjnych. Dopiero przy odejściu na pełną można będzie liczyć na dodatki. Czy ktoś coś o tym słyszał czy to kolejne nakręcenie?