Nie wiem czy można być aż tak krótkowzrocznym. Lewica ma pomieszane utopijne wizje z niesamowitą ignorancją i dlatego mają najniższy wynik, więc za bardzo bym się ich głosem nie przejmował. Premier nie przepada za służbami ale raczej zdaje sobie sprawę, że nie jest to na tyle atrakcyjny zawód, żeby miejsca były wypełnione po brzegi, szczególnie w Policji. Zabieranie przywilejów w takim momencie jak teraz oznacza paraliż kraju, a czego by nie mówić o krótkowzroczności polityków, to zdają sobie sprawę z tego, że przy bigosie takiej skali polecą ze stołków, a tylko tego się boją. No chyba, że mundurowi nagle zaczną zarabiać minimum średnią krajową kosztem emerytury, jak na zachodzie. Ale i w to nie uwierzę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk