Pożarnictwo > SK-CPR-CZK
Nowy Europejski Nr Alarmowy...
stępień:
jak najszybciej 112 do wojewody on na to dostaje pieniążki, a nie podpisywać bzdetne papiery z komendantami powiatowymi o całodobową obsługę tego telefonu :wacko:
- w większości to połączenia na policję i pogotowie a my służymy jako centrala (ostatni przypadek naczelnik dochodzeniówki kazał połączyć się z dyżurnym policji - tak był nauczony dzwonić do pracy za darmo) ^_^
Żadnych nowych nr telefonów a jak ktoś chce to założyć mu go.
Pozdr
mlody.strazak:
--- Cytat: stępień w Luty 25, 2007, 17:17:41 ---jak najszybciej 112 do wojewody on na to dostaje pieniążki, a nie podpisywać bzdetne papiery z komendantami powiatowymi o całodobową obsługę tego telefonu :wacko:
- w większości to połączenia na policję i pogotowie a my służymy jako centrala (ostatni przypadek naczelnik dochodzeniówki kazał połączyć się z dyżurnym policji - tak był nauczony dzwonić do pracy za darmo) ^_^
Żadnych nowych nr telefonów a jak ktoś chce to założyć mu go.
Pozdr
--- Koniec cytatu ---
Polecam art. z PP 1/2007 (str. 12) autor: Iwona Ubysz z Departamentu Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych MSWiA
cyt. "Organizacja i sposób finansowania obsługi numeru alarmowego 112 będą odbywały się na dotychczas obowiązujących zasadach. Na mocy art. 61 nowej ustawu o Państwowym Ratownictwie Medycznym wojewoda powierzy do końca 2010 r. wykonywanie zadań centrów powiadamiania ratunkowego, w drodze bezkosztowych porozumień, podmiotom dotychczas obsługującym numer alarmowy 112, w szczególności jednostkom organizacyjnym Państwowej Staży Pożarnej, Policji ..."
Teraz moje pytania:
1. Dla kogo to jest bezkosztowe? Bo chyba nie dla PSP.
2. Z kim Wojewoda podpisze porozumienie? z Komendantami Miejskimi/Powiatowymi? Nie sądzę! Podpisze porozumienie z Komendantami Wojewódzkimi. A kto będzie odbierał telefony? KW, czy KM/KP? Swoją drogą czy Komendant Wojewódzki może zlecić rozkazem wykonywanie zadań Komendom Powiatowym/Miejskim, które od dnia 1 stycznia tego roku nie leżą w ich kompetencjach?
Pozdrawiam
j.o.blush:
U mnie do połowy lat 90-tych na "112" rozpoczynała się numeracja połowy powiatu. Potem zmienili to na "212" ale pozostały stare książki telefoniczne i przyzwyczajenia ludzi (teraz trzeba kręcić kierunkowe więc jest już lepiej). A jak zgłoszenia zaczną odbierać osoby z tego centrum wojewody a potem Tobie je przekazywać to coś czuję że dopiero wtedy będziesz miał ochotę naprawdę wyłączyć ten telefon. Za proponowaną stawkę będzie to raczej pierwsza praca po szkole na czas poszukiwania innej (dopuszczają zdaje sie zatrudnianie osób niepełnosprawnych w ramach redukcji kosztów). Bez doświadczenia, znajomości specyfiki terenu i taktyki działań straży, bardzo często lokalnej gwary itp. Ktoś Ci przyjmie zgłoszenie a potem Ty "masz głowe i ch...j to kombinuj"
Pozdrawiam
P.S. Co do kolejnych - to może infolinia z odgłosami zagrożonych gatunków z Doliny Rospudy (już przecież cienko piszczymy)
piotrfire:
Mam ok 20 połaczeń ze 112 na słuzbie z zapytanie czy to informacja czy nr info zaczyna się od 112?
Przez 2 tygodnie reklamowaliśmy w tepsie że 112 dzwoni sam , nam się już znudziło , a im to nie przeszkadza . proponuję posadzić kogoś z góry na kilka służb może wtedy problem się rozwiąrze.
mlody.strazak:
Powiem tak, w Polsce jak zwykle zaczynamy od d... strony.
Najpierw trzebabyło dostosować przepisy prawne, potem znaleźć pieniądze, potem wprowadzić system i go przetestować a dopiero na samym końcu go rozgłośnić.
U nas oczywiście na odwrót, wszystko na hura podłączyli, nie zastanawiając się co to za sobą niesie i rozgłośnili.
Teraz mamy problem. W mojej byłej KM, MSK odbierało ok. 1000 - 1200 tel. dzienne (liczba akcji się tak drastycznie nie zwiększyła).
Nawigacja
Idź do wersji pełnej