Autor Wątek: Tatoo a rekrutacja do PSP  (Przeczytany 35311 razy)

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 29, 2008, 23:26:28 »
w krajach cywilowanych nawet policjanci maja tatuaze na przedramioniu...ciemnogrod

W krajach cywilizowanych sa legalne zwiazki homoseksulanme adoptujace dzieci i legalizacja narkotyków.......

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 30, 2008, 00:23:27 »
nie wiem skad masz info o adopcji dzieci ale z legalnych zwiazkow i legalizacji jestem bardzo zadowolny. tak samo jak z tatuazy.
a teraz dla twojej informajci- w krajach uuropy wschodniej przyjal sie zwyczajn tatuazu wieziennego i tylko to jest powod dla ktorego w polsce mamy taki zacofany poglad.
natomiast norma jest, w UK w rejonach nadmorskich tatuaze sa tradycyjna forma ozdabiania ciala przez marynarzy !
ale coz...ciemnogrod w polsce panuje nadal u ludzi mimo mlodego wieku
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 30, 2008, 18:14:08 »
Panstw w ktorych homoseksualisci moga adpotowac dzieci jest wiele w Holandii w 2001r. 2005 roku Zalegalizowano to w Belgii Szwecja wymieniac dalej......

Napewno nie tylko ten wiezienny tatoo  na wschodzie  to jest  przyczyna tego.

Napewno krazy przesad co do tatuaza .Zwykle to byla forma  znaczenia i przynaleznosci do gngow i innych subkultur

Dla mnie to jest poprostu niedojrzalosc emocjonalna bo nikt kto jest dorosly mysli logcznie i prawidlowo nie robi sobie dziary

Ogromna liczba ludzi robie sobie tatoo za mlodu po to tylko zeby okazac swoj bunt itp

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 30, 2008, 18:28:33 »
20, 30, 40 , 50 latkowi- oni wszyscy wyrazaja bunt i niedojrzalosc :d
Cytuj
Zwykle to byla forma  znaczenia i przynaleznosci do gngow i innych subkultur
owszem, tak samo jak zakladanie ramoneski czy arafatki. jak rowneiz zakladanie ramoneski jest powszechne u osob ktore nie maja w ogole pojecia jak sie ta kurtka nazywa oraz arafatki i zolnierzy czy ludzi, ktorzy z arabami nie maja nic wspolnego. czy to oznacza ze naleza do tch subkultur ? tatuaz jest modny, jest forma zdobienia ciala. moze ci sie to nie podobac ale mowienie, ze ktos jest niedorjzaly swiadczy o jakims kompletnym zablokowaniu umyslowym, trwaniu w jednostajnie i nie rozwojowej kulturze. a tatuaz ma swoja historie poczwszy od aboregynenow, aufrykanczykach, i marynarzach.


Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 30, 2008, 19:00:05 »
A mi się tam tatuaż nie podoba. Może teraz jest to modne, ale każdy trend ma swój koniec i co potem?? Albo go zostawisz i przy 70 wiosnach będziesz nim straszył wnuki/prawnuki, albo go usuniesz i bd blizna (chyba-nie jestem pewien).
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline pawel_jumper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 30, 2008, 19:07:28 »
Ale każdy kto robi sobie dziarę, wie o tym, że go nie usunie. Decyduje się na taki krok, to musi się z tym liczyć. Ja też nie jestem zwolennikiem tatuaży, ale każdy ma prawo go zrobić, jesli uważa to za stosowne i nie powinno to uniemożliwiać pracy w straży. No chyba, że jest to psychol cały wydziarany to inna sprawa. Każdy ma swoje ciało i niech je przyozdabia jak mu się żywnie podoba.

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 30, 2008, 19:45:35 »
Cytuj
No chyba, że jest to psychol cały wydziarany to inna sprawa.

Czyli, że jaki procent powierzchni ciała wg Ciebie jest dopuszczalny? Serduszko na pośladku jest OK, a orzeł na całą klatę już be? Nie jestem przeciwko tatoo (sam nie posiadam) żeby było jasne.

Offline Michaszs

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.221
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 30, 2008, 20:00:34 »
Cytuj
No chyba, że jest to psychol cały wydziarany to inna sprawa.

Czyli, że jaki procent powierzchni ciała wg Ciebie jest dopuszczalny?
Wg zdrowego rozsądku. Na pewno co innego całe ciało (klata, plecy, ręce i nogi), a co innego jakieś serduszko na pośladku czy nieprzesadzony tatuaż na plecach czy jednym ramieniu...
Św. Florianie módl się za nami gdy wezwani syreną do akcji wyjeżdżamy...

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 30, 2008, 20:12:23 »
widac ze to jest dosyc szeroka kwestia, we polsce na kogos z wytatuowanym przedramieniem patrzy sie dosyc dziwnie, w UK to norma, nawet u policjanta
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 30, 2008, 20:16:06 »
Nie żebym się czepiał, tylko, że są pewne normy, które decydują o przydatności do służby np. ileś dioptrii w oku.
Sami przyznacie, że o wiele normalniej wygląda tatuaż powiedzmy 10x10 dokończony, niż np. 2x2 przedstawiający tak naprawdę nic.

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 31, 2008, 08:15:58 »
... No chyba, że jest to psychol cały wydziarany to inna sprawa. Każdy ma swoje ciało i niech je przyozdabia jak mu się żywnie podoba.
Czy przypadkiem te dwa zdania nie wykluczają się.  :rofl:
Albo może "przyozdabiać swoje ciało jak mu się żywnie podoba", albo jest "psycholem".  -_-
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline pawel_jumper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 31, 2008, 09:43:20 »
... No chyba, że jest to psychol cały wydziarany to inna sprawa. Każdy ma swoje ciało i niech je przyozdabia jak mu się żywnie podoba.
Czy przypadkiem te dwa zdania nie wykluczają się.  :rofl:
Albo może "przyozdabiać swoje ciało jak mu się żywnie podoba", albo jest "psycholem".  -_-

Nie. Można mieć tatoo, przyozdabiając ciało nie będąc psycholem. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem.

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 31, 2008, 09:49:35 »
ale co okresla umiar ?
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline pawel_jumper

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 54
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 01, 2008, 09:50:58 »
Hmmm, zdefiniować tego się nie da. Ale chodzi mi o to, żeby dostrzec różnicę między osobą, która ma jakiś tatoo na ramieniu czy na nodze, a kolesiem z wydziarana całą klatą, całymi plecami, czy jeszcze może z elementami na głowie.

Ale to raczej niezbyt często spotykane sytuacje, i nadal jestem za tym, że dziara nie powinna eliminować kandydata na strażaka.

Offline yaskoow

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 300
  • NARAZIE OSP OBY JAK NAJSZYBCIEJ PSP
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 01, 2008, 10:04:46 »
A mi się tam tatuaż nie podoba. Może teraz jest to modne, ale każdy trend ma swój koniec i co potem?? Albo go zostawisz i przy 70 wiosnach będziesz nim straszył wnuki/prawnuki, albo go usuniesz i bd blizna (chyba-nie jestem pewien).

Dokladnie to jest moda teraz to jest trendy a za 20 lat ludzie moga na to calkiem inaczej patrzec .A co do mody nie jest to kolczyk ktory mozna wyjac czy wlosy ktore mozna sciac to sie ma na cale zycie a nikt nie jest w stanie przewidziec czy za kilka lat nie bedzie sobie plul w brode bo chcial byc modny

Offline winter1986

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 10
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #40 dnia: Listopad 01, 2008, 10:14:44 »
jestem za tym, że dziara nie powinna eliminować kandydata na strażaka.

Dokładnie ... bo czym człowiek z tatuażem różni się od innego ? Polska to faktycznie ciemnogród ;-( W Niemczech widziałem policjanta z jakimś dziwnym wzorzystym tatuażem, który wychodził na górną część dłoni ... czyli jak przypuszczam tatuaż nie był mały. Ja od razu wytłumaczę mój tatuaż ... Nie zrobiłem go tak jak ktoś wcześniej napisał w okresie buntu. Przez ponad 2 lata myślałem nad tatuażem i miałem już konkretny pomysł ... później ze 3 miesiące poszukiwań, rysowania ... w końcu poszedłem do studia tatuażu i z właścicielem ustalaliśmy wszystko po kolei, żeby było idealnie. Dałem mu swój projekt on naniósł delikatne zmiany (z cieniami) żeby był bardziej realistyczny i 3D. Umówiłem się i mam tatuaż ... Gdybym zaczął pracę w straży z pewnością będę myślało następnym tatuażu. Ale od razu podkreślam słowo myślał, bo faktycznie zrobić byle jaki tatuaż i nie przemyślany jest łatwo, ale później gorzej go się pozbyć, a w moim przypadku chowanie tatuaży na starość nie wchodzi w grę. Wg. mnie tatuaż chociaż w pewnym stopniu powinien wyrażać charakter/zainteresowania osoby posiadającej go.

Offline agnieszka112

  • przede wszystkim - robić swoje
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 752
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #41 dnia: Listopad 01, 2008, 12:21:16 »
20, 30, 40 , 50 latkowi- oni wszyscy wyrazaja bunt i niedojrzalosc :d
Cytuj
Zwykle to byla forma  znaczenia i przynaleznosci do gngow i innych subkultur
owszem, tak samo jak zakladanie ramoneski czy arafatki. jak rowneiz zakladanie ramoneski jest powszechne u osob ktore nie maja w ogole pojecia jak sie ta kurtka nazywa oraz arafatki i zolnierzy czy ludzi, ktorzy z arabami nie maja nic wspolnego. czy to oznacza ze naleza do tch subkultur ? tatuaz jest modny, jest forma zdobienia ciala. moze ci sie to nie podobac ale mowienie, ze ktos jest niedorjzaly swiadczy o jakims kompletnym zablokowaniu umyslowym, trwaniu w jednostajnie i nie rozwojowej kulturze. a tatuaz ma swoja historie poczwszy od aboregynenow, aufrykanczykach, i marynarzach.

no widzisz, ma taką długo historię i oznaczał pewną grupę ludności, Aborygeni czy Afrykańczycy tak przyozdabiali swoje ciało ponieważ był to jeden z elementów ich kultury, ale Afroamerykanin dzisiaj przekuwa sobie płatki nosa na wylot lub też szyję tuż nad Atlasem i wbija kość z tego samego powodu - taka jest kultura, więc według Twojego myślenia w Polsce też mamy sobie wpychać kości do nosa?
Jeśli się już rozwodzimy nad kulturą, są plemiona gdzie całe ciało barwi się henną i maluje wzorzyste wzory po to by uczcić dane święto, u nas za to na uczczenie święta zapalamy lampki na grobach albo ubieramy choinkę. To się nazywa zróżnicowanie kulturowe, więc nie mieszajmy się w sprawy tatuażu jako przyzwolenie bo ktoś tam kiedyś tam to zaczął.

Dlaczego w Polsce jest tak a nie inaczej? Sami sobie udzieliliście odpowiedzi na to pytanie:
jestem za tym, że dziara nie powinna eliminować kandydata na strażaka.

Dokładnie ... bo czym człowiek z tatuażem różni się od innego ? Polska to faktycznie ciemnogród ;-( W Niemczech widziałem policjanta z jakimś dziwnym wzorzystym tatuażem, który wychodził na górną część dłoni ... czyli jak przypuszczam tatuaż nie był mały.

widac ze to jest dosyc szeroka kwestia, we polsce na kogos z wytatuowanym przedramieniem patrzy sie dosyc dziwnie, w UK to norma, nawet u policjanta

W Polsce jest taki wymóg, ponieważ strażak ma budzić zaufanie. Patrząc na historię, ludzie pamiętają jeszcze czasu wojny, czasy komunizmu, jesteśmy krajem zastraszonym, który dopiero powraca do równowagi społecznej. Za dużo u nas było przelewu krwi, buntów i tym podobnych rzeczy, a żeby od razu tolerancja dotyczyła wszystkiego. Strażak niesie pomoc całemu społeczeństwu, a nie tylko młodym akceptacyjnym ludziom. Skoro ma budzić zaufanie, to przede wszystkim pierwsze wrażenie liczy się najbardziej. Jeśli jakaś staruszka zobaczy takiego przed drzwiami z czymś budzącym jej obawy na pewno nie wzbudzi w niej zaufania.

Nie jestem przeciwniczką tatuażów, ale sama bym sobie go nie zrobiła. Przyczyna jest prosta, ciało się zmienia, to co teraz będzie ładne, za 20 lat zmieni swoj wygląd, może tylko szpecić, jeśli ktoś ma ochotę czymś zaimponować to niekoniecznie musi tatuażem. Powiedziałabym nawet że osoby bardzo zakompleksione robiąc sobie tatuaż chcą może coś udowodnić? Podoba mi się postawa kolegi @pawel_jumper który sam mowi że

Nie zrobiłem go tak jak ktoś wcześniej napisał w okresie buntu. Przez ponad 2 lata myślałem nad tatuażem i miałem już konkretny pomysł ... później ze 3 miesiące poszukiwań, rysowania ... w końcu poszedłem do studia tatuażu i z właścicielem ustalaliśmy wszystko po kolei, żeby było idealnie. Dałem mu swój projekt on naniósł delikatne zmiany (z cieniami) żeby był bardziej realistyczny i 3D. Umówiłem się i mam tatuaż ... Gdybym zaczął pracę w straży z pewnością będę myślało następnym tatuażu.

jeśli tak to w porządku, zdrowy rozsądek i podejście. Zapewne Twój tatuaż coś przekazuje i 2 lata przemyśleń na pewno dobrze  wyklarowały jego wymowę. Z kolei jeśli ktoś jest na wakacjach, widzi studio tatoo i idzie sobie zrobić tatuaż, bo będzie pamiątka z wakacji to sorry ale gdzie tu dojrzałość.

Także nie popadajmy w skrajność i czasem dłużej pomyślmy nad czymś, próbujmy zrozumieć dlaczego jest tak a nie inaczej. Nie zawsze wszystko jest czarne albo białe:)

pzdr
« Ostatnia zmiana: Listopad 01, 2008, 12:24:26 wysłana przez agusiaczek »

I choćbym kroczył doliną śmierci, zła się nie ulęknę...

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #42 dnia: Listopad 01, 2008, 12:42:29 »
Cytuj
no widzisz, ma taką długo historię i oznaczał pewną grupę ludności, Aborygeni czy Afrykańczycy tak przyozdabiali swoje ciało ponieważ był to jeden z elementów ich kultury, ale Afroamerykanin dzisiaj przekuwa sobie płatki nosa na wylot lub też szyję tuż nad Atlasem i wbija kość z tego samego powodu - taka jest kultura, więc według Twojego myślenia w Polsce też mamy sobie wpychać kości do nosa?
Jeśli się już rozwodzimy nad kulturą, są plemiona gdzie całe ciało barwi się henną i maluje wzorzyste wzory po to by uczcić dane święto, u nas za to na uczczenie święta zapalamy lampki na grobach albo ubieramy choinkę. To się nazywa zróżnicowanie kulturowe, więc nie mieszajmy się w sprawy tatuażu jako przyzwolenie bo ktoś tam kiedyś tam to zaczął.
elementarna wiedza z kulturoznstwa- kultury sie przenikają dzieki temu sie rozwijają. jedna kultura daje cos drugiej itd. my przejmuje kulura tatuaza ozdabiajacogo cialo a nie oznaczajacego przynaleznosc do np ludzi z kryminalu.
wiec jak najbardziej , zrodlo pochodzi z kultury.
i nie wiem co ma byc zlego w tauazu na calej klacie  :(
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline fubu

  • strażak
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 20, 2009, 14:57:30 »
Robienie tatuażu (bo chyba tak się mówi po polsku na zdobienie ciała malunkami) ma swoje odbicie w psychice, szczególnie zwracana jest uwaga w służbach mundurowych na tatuaże duże i o charakterze mrocznym, np. noże, pająki itp. Uważam że jest to dobrą podstawą by osoby z takimi tatuażami od razu dyskwalifikować podczas badań psychologicznych. :wacko:
Straż, Policja, Wojsko powinno coś sobą reprezentować, a nie być to zgraja pomalowanych nastolatków!

Offline bulon

  • Elitarny spamer :)
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.521
  • www.heartsaver.pl
    • Kursy pierwszej pomocy
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #44 dnia: Styczeń 20, 2009, 16:13:58 »
dziwne, nie widzialem jeszcze nastolatkow z tatauzami na cale plecy, raczej u  ludzi dojarzalych, ktorzy sa juz niezalezni i podjeli pewne decyzje.
ponadto- stac ich na to finansowo- nastolatkow stac, ale tych co maja bogatych rodzicow.

czy straz policja to maja byc ekipy mormonow ?  co to znacyz ze maja cos soba reprezentowac? byc przykladnimi obywatelami chodzacy z dziecmi co tydzien do kosciola, kazdego dnia w marynarce grzecznie uczesani ? no blagam !!
grzeczni chlopcy do wojska ? moze jeszcze niech chodza na rozowo ? wlasnie do wojska musza isc agresywni faceci bo tego sie oczekuje na polu walki- walecznosci, strazak ma byc odwazny a policjant rozsadny.
cieple kluchy ida sprzedawac kluski w barze mlecznym lub wlepiaja slepia w cyferki na monitorach.

prosze rowniez zauwazyc roznice miedzy tatuazami ozdobnymi a wieziennymi- jak ktos nie widzi roznicy nie powinien sie juz wiecej wypowiadac w tamacie.
Prywatnie zdanie wyrażam pisząc kolorem czarnym.

Moderuje przy pomocy koloru navy.
Każdy moderator ma swój kolor.

Offline Kogut

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 438
  • Natural Born Firefighter
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #45 dnia: Styczeń 20, 2009, 16:54:07 »
Jestem tego samego zdania co Bulon !
fubu wg. mnie Twoje poglądy są bardzo staroświeckie.
Może zdyskwalifikowałbyś także strażaków, którzy na piątkowej służbie zjedzą kawałek mięsa ?
Tatuaże już spory czas temu nabrały status ozdoby ciała (jak kolczyki czy ubrania), a nie jak dawniej, status samookaleczenia ciała. Spory czas temu w przypadku zachodu, bo jak widać dla niektórych Polaków to nadal herezja!
Każdy mundurowy powinien przede wszystkim czuć powołanie do zawodu jaki wybrał, bez względu na to czy jest wierzący, czy ma tatuaż, albo jak niegdyś, wszystkie zęby  :wall:

Moim zdaniem to powołanie jest najważniejsze i to ono czyni z ludzi bohaterów :

http://www.flamis.pl/video/db1d2e5e7a07da55b26
Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego jak mało wiesz.

Offline fubu

  • strażak
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #46 dnia: Styczeń 20, 2009, 18:10:27 »
Skoro są takie kategorie oceniania na testach psychologicznych to trzeba się przyporządkować, nie rozumiem czego w tym nie rozumiecie koledzy Bulon i Kogut? To chyba nie jest takie skomplikowane..? a skoro ktoś czuje powołanie do tej służby to chyba wie jakie są wymogi? i nie idzie i nie robi sobie tatuażu skoro taki nie jest mile widziany…Albo tatuaż albo służba - wybór prosty, a skoro ktoś zastanawia się co wybrać to dziękuję...
Poza tym uważam, że to również kwestia zdyscyplinowania, podporządkowania się pewnym zasadom, które obowiązują póki co w Straży.

Cytuj
„wlasnie do wojska musza isc agresywni faceci bo tego sie oczekuje na polu walki- walecznosci, strazak ma byc odwazny a policjant rozsadny.”

zgadzam się że z Tobą Bulon że strażak powinien być odważny, ale nie zgodzę się, że w wojsku powinni być agresywni faceci! Może agresja byłaby wskazana kilka wieków temu, gdy na polu walki używano łupanych kamieni, ale teraz walka to rozumne podejmowanie decyzji, podporządkowanie się rozkazom, a nie anarchia! Zauważcie, czy np. Mirko CroCop w życiu prywatnym jest agresywny? To doskonale wyszkolony policjant, ale nie uważam że jest agresywny.

Cytuj
”Każdy mundurowy powinien przede wszystkim czuć powołanie do zawodu jaki wybrał, bez względu na to czy jest wierzący, czy ma tatuaż, albo jak niegdyś, wszystkie zęby”

Zgadzam się całkowicie z Tobą Kogut ale chyba nie musze nikomu mówić ile procent ludzi pracuje w straży bo ma takie powołanie, dla mnie to wcale nie jest śmieszne!

Wrócę jeszcze do mojej wypowiedzi: napisałem:
Cytuj
„tatuaże duże i o charakterze mrocznym, np. noże, pająki itp.”
Także kolego Bulon nie wiem do kogo było to zdanie:
Cytuj
”prosze rowniez zauwazyc roznice miedzy tatuazami ozdobnymi a wieziennymi- jak ktos nie widzi roznicy nie powinien sie juz wiecej wypowiadac w tamacie.”

Myślę że to przejaw agresji z Twojej strony, ponieważ źle zinterpretowałeś to co napisałem. Czasem tak jest, że jeśli czegoś nie rozumiemy, lub jest to sprzeczne z  naszymi poglądami to to odrzucamy.

Cytuj
” czy straz policja to maja byc ekipy mormonow ?  co to znacyz ze maja cos soba reprezentowac? byc przykladnimi obywatelami chodzacy z dziecmi co tydzien do kosciola, kazdego dnia w marynarce grzecznie uczesani ? no blagam !!”

Tak, tak myślę.
Widzę że za nic masz słowa:
Cytuj
„Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję przestrzegać prawa, dyscypliny służbowej oraz wykonywać polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej"

Funkcja QUOTE jest tak samo łatwa w użyciu jak funkcja BOLD. Poprawiono cytowanie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 21, 2009, 00:02:27 wysłana przez bulon »

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #47 dnia: Styczeń 20, 2009, 18:33:29 »


Powodzenia życzę strażakowi, który będzie chciał uratować staruszkę. Z niego nawet mundur nie zrobi normalnego człowieka. Co do nowoczesności, to znajdźcie na którejkolwiek jednostce w Polsce chętnego do pełnienia służby z pedałem (ups, przepraszam, gejem). Chyba się ta wasza nowoczesność skończy. Z nowoczesności to wolałbym nowoczesny sprzęt, niż nowoczesne poglądy na seksualność w Straży.


Offline fubu

  • strażak
  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 208
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #48 dnia: Styczeń 20, 2009, 19:02:45 »
No nie chciałem tego tak dosadnie powiedzieć jak sam_go ale teraz to wszyscy zrozumieją :D
Całkowicie Cie popieram -_-

Offline sam_go

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.029
Odp: Tatoo a rekrutacja do PSP
« Odpowiedź #49 dnia: Styczeń 20, 2009, 19:30:40 »


Mój młody pobawił się trochę w Photoshopie, i tak jakoś wyszło.... Pytania???
Nie potrzebnie krygujesz się w wyrażaniu własnych opinii ( to do przedmówcy) nienormalność trzeba piętnować, nawet wtedy, kiedy usiłuje ona przybierać imię "nowoczesności".

mogę przeprosić mł. ogn. za użycie jego foty do przedstawienia, ale czego się nie robi dla idei.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 20, 2009, 19:36:31 wysłana przez sam_go »