Drabina 25m

[BURY]

wchodziłem na szkole na 37 metrów fajnie bez strachu

[Ajax]

u mnie na jednostce,zawsze jak przyjmują nowych ludzi,to jest  wchodzenie na drabine

Tak mi się wydaje...powinno być zawsze i wszędzie
Drabina na wys.30 m. pod kątem 75 stp. i oczywiście asekuracja. Proszę w miarę sprawnie samodzielnie wejść i zejść!
Później nieraz to wychodzi Chyba dość mamy już różnych "strażaków parterowych" 
Trudno mi sobie dziś wyobrazić str. bez podstawowych umiejętności jak np: udzielanie I pomocy med.,pływania, prowadzenia pojazdu, znajomości podstaw kompa, ortografii, chemii, sprzętu, itd.
Tak w skrócie - wielkim!
Pozdr.

[BURY]

jeszce dodam kto wie  jeslli sie schodziło na misia 2 zaliczone ale smiech na kompanii i wstyd ale dla 99% to była frajda jeśli ktośboi sie wejść na 25 metrów to straż nie dla niego

[Ajax]

Oczywiście, że nie dla niego Drabiny i...budynki, mamy znacznie wyższe!
Piszesz o kompanii w szkole, a temat dotyczy kandydatów w PSP. Nie "strasz" już kolejnych samo- ratowaniem, poduszką, komorą, itp. To już Wiesz,sami poznają później...muszą Zwykle właśnie na testach w ok. 99% wchodzą i schodzą - jakoś hehee sami Znacznie gorzej z spr. fizycz. Obraz m.in. Naszej obecnej <edukacji>!
Pozdr.

[maldrin]

Co do 'edukacji sportowej' np. w szkołach średnich to żal (wiadomo co) ściska... 3 lekcje  tygodniowo, z czego nauczyciel spóźnia się średnio 5 minut, bo on ma czas i skraca lekcje o kolejne pięć minut - bo trzeba ochłonąć i się przebrać... Jeszcze w podstawówce i początkach gimnazjum miałem 4 godziny tygodniowo. Dwa razy po 1,5 h + przerwa 10 minut, którą się wykorzystywało do gry - to było dobre rozwiązanie... Ale ktoś na "górze" uznał, że się za bardzo pocimy..
pozdrawiam

[BURY]

AJAX ja nikogo nie straszę ale mam teraz dwóch nowych na zmianie i jeden znich jak miał wejść na D10W sprawioną jako wolnostojąca to mu sie pot lał po czole nie wiem jak się zachowa na podnośniku  a rada dla wchodzacych nie patrz w dół tylko przeplataj nogami i rączkami i do góry

[mlody]

Ja pamiętam raz u mnie w szkole (chodzę do 6 klasy podstawówki) ale to było gdzieś w 4 klasie. Były ćwiczenia (ewakuacja itp.) a potem my mogliśmy na koszu 30 metrów czy ile do góry jechać (kto chciał) i wszyscy się bali (prawie) ja byłem pierwszy w koszu choć wtedy jeszcze się nie interesowałem strażą i spoko fajny widok ale się nie bałem a moi koledzy jak zobaczyli, że są nad szkołą to już się darli.

[woszo]

na drabinke bez problemu to nie jest punktowane. Trzeba tylko wejsc i zejsc bez zająkniecia. Widoków i tak nie ma zabardzo bo kask i szelki troche ograniczaja widocznosc. Ogólnie da rade

[Ajax]

AJAX ja nikogo nie straszę ale mam teraz dwóch nowych na zmianie i jeden znich jak miał wejść na D10W sprawioną jako wolnostojąca to mu sie pot lał po czole nie wiem jak się zachowa na podnośniku  a rada dla wchodzacych nie patrz w dół tylko przeplataj nogami i rączkami i do góry

lukaszp
Czy Ty czytasz, co napisane - m.in.:

Tak mi się wydaje...powinno być zawsze i wszędzie   
Drabina na wys.30 m. pod kątem 75 stp. i oczywiście asekuracja. Proszę w miarę sprawnie samodzielnie wejść i zejść!

Czy Tylko szukasz wciąż i wszędzie tematu do....
Pozdr.

[BURY]

no własnie powinno byc zawsze i wszedzie ale jak jest chyba kady wie i nie szukam Ajax wiesz czego

[mellucci]

a macie moze jeszcze jakies fotki z góry albo calej drabinki wolnostojącej ? pozdrawiam

[MIC]

foto

[załącznik usunięty przez administratora]

[MIC]

http://www.kppspblonie.pl/jelcz_sd30.jpg

http://images25.fotosik.pl/25/46f01f90a9a9e885med.jpg

jakieś przykładowe. wpisz sobie SD30 w google i pooglądaj.

http://images.google.pl/images?q=SD%2030&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&sa=N&hl=pl&tab=wi

[q-bash]

http://jrg.inf.sgsp.edu.pl/galeria_html/zamczysko2006/album/index.html

jest z góry z dołu i cała

[sheldon]

Przy pierwszym wejściu wrażenia są troszkę inne ;p

[q-bash]

Przy pierwszym wejściu wrażenia są troszkę inne ;p

a co musiałeś zmieniać bieliznę?? 

[sheldon]

ha ha ha ;p
na samej górze przestaje się patrzeć na samą drabinę, robi się coraz wężej, zapominając, że i odległość między kolanami trzeba zmniejszyć - a zapierdzielić kolanem w początek kolejnej części drabiny - ała ;p Więcej się to już nie zdarzyło ;p