Autor Wątek: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału?. Nowy ZZ, lub połączone siły ?  (Przeczytany 56593 razy)

Offline sly

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • W stanie spoczynku
Jestem ciekaw Waszych opinii.Chcę zaznaczyć iż przez kilkanascie lat byłem w "S" ale przestało mi się podobać ich podejście czytaj poddaństwo dostali ciepłe posadki a na Nas się wypieli!!!!!Proszę o Wasze opinie na ten temat.Pozdrawiam Wszystkich.

Offline jeden

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 5
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 30, 2006, 16:03:05 »
wyczuwam ,,lekkie" rozżalenie, może nie dostało się posadki?

Offline SIUSIEK

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 2.913
  • Kocham swoją pracę! Ale koniec tuż tuż....
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 30, 2006, 20:11:11 »
HEHE.POPROSTU SPADŁO SIĘ O KILKA STOŁKÓW.HEHE

Offline sly

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • W stanie spoczynku
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 01, 2006, 19:23:07 »
Oj chłopaki jesteście w wielkim błędzie.Wyjaśniam: po ośmiu latach słuzby "dochrapałem "się sekcyjnego po następnych dwu latach mam st.sekc. cały czas tyram na podziale z żadnego stołka nie spadłem !!!! Jestem STRAŻAKIEM,jak trzeba to RATOWNIKIEM-kierowcą,chemikiem,wysokościowcem na wszystko mam kursy i papiery no i pensję około 1400 PLN.Więc zastanówcie się co pieprzycie Panowie.Chciałem zasugerować Nam wszystkim iż jesteśmy na codzień bici po DUPIE.Więc może czas coś zmienić???? Ale Wam widocznie w główkach .....kariera i stołeczki.Pozdrawiam :huh:

Offline fireman5

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 01, 2006, 19:35:25 »
Więc może czas coś zmienić????

Zmienić......zbyt ogólnie może troszkę konkretów  ^_^  ^_^

pozdro

Offline sly

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 461
  • W stanie spoczynku
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 01, 2006, 19:50:43 »
Powiadasz coś więcej niech pomyślę ot choćby Nasze nierówne płace rozpiętość dodatków,nagród itp.Więcej ,co prawda nie wiem jak to wygląda u Was ale u mnie trzeba za przeproszeniem nosić na służbę prywatny papier do d.... bo naszych przełożonych nie stać na środki czystości .Niedawno zrobiki Nam najazd na jednostkę i dowódcę pozbawili dodatku za brud na terenie jednostki itd.Jeszcze więcej spójrz na Nasze mundury zarówno koszarowe jak i bojowe  :huh: :huh: :huh: przecież to woła o pomstę do ........ KTO odpowiada za zakup tych śmiesznych uniformów,kaliszaków no itd.Pomóżcie troszkę bo mnie szlag trafia jak czytam i wniskuję ,że jesteśmy chyba jedyną formacją tak rozbitą i podzieloną.Pozdrawiam ^_^

Offline fireman5

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 01, 2006, 20:29:51 »
Nasze nierówne płace rozpiętość dodatków,nagród itp..........................u mnie trzeba za przeproszeniem nosić na służbę prywatny papier do d.... bo naszych przełożonych nie stać na środki czystości .

I co myślisz, że jak założysz ZZ to coś sie zmieni. Teraz nie potraficie wywalczyć swoich praw pracowniczych (brak papieru w WC, zużyte koszarówki) a ZZ chcesz zakładać. I kto w nich będzie działał? Ci co o swoje nie potrafią się upomnieć........myślisz, że będą walczyć o innych? Zapomnij!!!!

pozdro

ps.
Sly napisał na PW
Cytuj
Teraz walę już w kimonko bo rano na służbę ale jeśli coś przyjdzie Ci do głowy to chętnie poczytam.Napisz jakie Ty wielki myślicielu ^_^widzisz rozwiązanie .Pozdrawiam

A ja chętnie zobaczę jak odpowiadasz na swoje pytanie:

Cytuj
A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???

pozdro
« Ostatnia zmiana: Grudzień 01, 2006, 20:46:34 wysłana przez fireman5 »

Offline firepl

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 317
  • w stanie spocz.
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 08, 2007, 23:15:03 »
Sly ma racje co prawda nie pracuje już na podziale , ale widze ze walą chłopakówz każdej strony, przykre ze nawet tu moąna dostrzec podział na WY, MY. Jak organizowano związki było tylko MY.
Pozdrawiam

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 09, 2007, 09:50:59 »
W tym wszystkim należy pamiętać o jednym - zgodnie z ustawą o zz jeżeli związki nie wypracują wspólnego stanowiska, decyzję podejmuje pracodawca > twórzmy więcej związków i liczmy na to że się dogadają. Ja przynajmnie w to jakoś nie wierzę - wzmocnimy tylko pozycję komendantów.  :rolleyes:
Bardziej zasadnym jest, moim zdaniem, zaangażowanie się w działalność istniejących związków i w przypadku "wypaczeń" wybieranie do władz nowych ludzi, którzy będą reprezentowali swoich członków. Jeżeli większość będzie z podziału, to podział będzie miał siłę przebicia.  ^_^
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału???
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 10, 2007, 17:07:31 »
Byłem kiedyś świadkiem przepychanek w ZZ na szczycie ich władz w Zarządzie krajowym. Nie wyglądało to na ZZ a na brudną politykę, gdzie sprawy strażaków są na dalszym, dalekim planie. Bardziej się liczy kto jest przewodniczącym anie to czy iksińskim z małopolskiego załatwić 40 godzinny tydzień służby.

Odnośnie pytania z tematu tego Wątku ja je postawie inaczej.

A może nadszedł czas aby założyć ZZ chłopaków z podziału? - otóż moim zdaniem nie.

Należy wziąść zacząć rozliczać przewodniczących związku od terenu poprzez województwa aż po władze krajowe z podejmowanych działań i ich wyników. Jak się nie wykazują lub odpowiada im tylko tzw. figurowanie - odwołać i powołać ludzi, którym jeszcze się chce w tej formacji coś dobrego dla ludzi w niej pracujących. To jest lepsze rozwiązanie niż tworzenie nowego związku na szczyty którego dostaną się karierowicze i co.... będziemy mieli 4 związki to tyle zmieni.
 

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 12, 2007, 10:36:02 »
Czas ostatnich zmian reorganizacyjnych w PSP doświadcza i to mocno, większość strażaków PSP. Cyklicznie co cztery lata po wyborach następują również zmiany na wysokich stanowiskach PSP, za kazdymi tymi zmianami w jakimś stopniu soją zz, nie ważne jakie zawsze jakieś stoją. Budzi to miedzy samymi strażakami wiele napięć i konfliktów już ze względu na przynalezność zwiazkową. Być może nadszedł czas, aby te skostniałe struktury rozruszać?
Najlepszą moim zdaniem opcją byłoby połączenie się wszystkich central związkowych w jedną i wbrew partykularnym ineresom jednostek zasiadjących we władzach związku stworzyć NOWY SILNY JEDEN ZZ STRAŻAKÓW, którego głownymi celami pozbawionymi jakichkolwiek podtekstów politycznych byłoby:
1. Obrona interesu strażaków (bez względu na wyznanie, zapatrywania polityczne, wzrost, kolor oczu, wykształcenie itp.)
2. Godziwy wzrost wynagrodzeń
3. Zapewnienie optymalnych warunków BHP
itd.

Zachęcam do dyskusji...czy może jest nam wszystko jedno?
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline marszian

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 12, 2007, 10:41:18 »
Masz racje Robard popieram Cie całkowicie!!!! Masz racje na czele nowego ZZ powinny stanac osoby ktore beda dbac o interesy wszystkich strazakow a przedewszystkim tych na samym dole o ktorych ostatnio caly czas  sie zapominalo!!!

Offline marszian

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 12, 2007, 10:50:13 »
Nowy ZZ powinie dbac o faktyczny systematyczny wzrost plac ale dla wszystkich strazakow od samej gory po sam dol!!! Jak jest 230zl srednio na podwyzki powinni wszystcy dostac jednakowo a nie robic podzialy bo ZZ zawodowe powinny dbac o wszystkich a nie o wybrane grupy i swoje du....!!! Trafna mysl Robard!!!!!!!!!!!!!!

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 12, 2007, 16:48:56 »
Najlepszą moim zdaniem opcją byłoby połączenie się wszystkich central związkowych w jedną i wbrew partykularnym ineresom jednostek zasiadjących we władzach związku stworzyć NOWY SILNY JEDEN ZZ STRAŻAKÓW...
Podpisuję sie pod tym dwoma rękoma.
Obawiam się jednak, że jest to niewykonalne. Organizacyjnie nie da się doprowadzić do samorozwiązania działąjących w PSP związków zawodowych > należy się liczyć z tym, że jakaś grupa pozostanie w starych strukturach lub też powoła nowy związek. Konieczna byłaby zmiana ustawowa > wzorem m.in. policji zapis o jednym związku. Jak wiesz była taka próba i szybko od niej odstąpiono - o ile NSZZPP i ZZS "Florian" można byłoby rozwiązać z mocy ustawy, to ówczesne władze nie zarezykowały ustawowego usunięcia z PSP NSZZ "Solidarność". Czy sądzisz że obecna ekipa rządząca zarezykowałaby takie działanie?  :rolleyes: mam duże wątpliwości. ^_^
Połączone siły związkowe - działanie konieczne lecz życie pokazuje że krótkotrwałe, do załatwienia danej sprawy i znowu rozbieżne interesy, szczególnie przez sprawy kadrowe - niestety.  :angry:
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline fire_foxx998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 12, 2007, 21:00:47 »
I moim zdaniem sprawy personalne wzieły by górę- działanie jak najbardziej pożądane ale mało realne
a szkoda :wacko: marszian sorry ale nie mogę się z tobą zgodzić że równo to sprawiedliwie a o tym żeby tak było ten jeden związek też powinien pamiętać :mellow:

Offline kz69

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 151
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 12, 2007, 21:08:11 »
Robard
Zgadzam się całkowicie
Jeżeli w tym wątku w ciągu miesiąca będzie ok 1000 odpowiedzi to znaczy , że trzeba działać !!!!
« Ostatnia zmiana: Styczeń 12, 2007, 22:07:00 wysłana przez kz69 »
Wszystko jest trudne zanim stanie się proste.

Offline zbyszekkostrzyn

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 130
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 13, 2007, 08:37:39 »
Jasne że masz racje poco komu kilka związków w jednej formacji
Wiadomo ze w jedności siła
Trzeba trzymać się kupy bo kupy nikt nie ruszy
Ale czy się połączą ???
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem?????    Obecnym szefom szkoda będzie stołków.

Offline mł.asp.

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 13, 2007, 08:59:11 »
zgadzam sie z pzedmówva wypiszmy sie wszyscy z obecnych ciekawe co zrobia
Jedzie wozik jedzie migaja koguty w środku strażak siedzi ogromnie cos struty. Miał podwyżek wiele oj wiele lecz ja w biurach zjedlii w niedziele.....

A miało byc tak pięknie  w tej UE

Offline żółtepsisko

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 24
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 13, 2007, 17:28:41 »
Do takiego związku to sam bym się zapisał, a czy wiecie coś o ostatnich posunięciach Kom. Woj. którzy  niewygodnych poprzydzielali do służby na teren całego województwa, więc muszą dojeżdźać po 50 -100 km do pracy.

Offline robard

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 955
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 13, 2007, 17:56:48 »
zbyszekkrotoszyn:
Cytuj
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem? Obecnym szefom szkoda będzie stołków.

No to czego będą chcieli obecni szefowie, lub czego nie będą chcieli to sprawa drugorzedna, przypominam, że władze związku są z WYBORU, więc tak naprawdę to MY decydujemy kto nami rządzi.
"Uczciwy człowiek szuka prawdy, kłamca jest patologicznie wszechwiedzący"

Prawo Oczekiwań - negatywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki. Pozytywne oczekiwania rodzą negatywne wyniki.

Offline fire_foxx998

  • Początkujący
  • *
  • Wiadomości: 16
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 13, 2007, 19:16:54 »
Ciekawe kto by miał wykonać pierwszy ruch no bo ktoś mósiał by to uczynić :huh:, napewno zdecydowana większość nas strażaków będzie ZA to dla mnie nie ulega wątpliwości- mocna alternatywa dla strony służbowej w postaci jednego silnego ZZ (szczególnie teraz kiedy będzie nami dowodził p.dr.W.Skomra-koledzy z podkarpacia chyba mają szresze doświadczenia i wiedzę w tym temacie).Ale bądźmy realistami. -_-robard wiesz doskonale że to te a nie inne władze w tych trzech związkach w pewnym momencie mósiały by usiąść do jednego stołu z jednym z zamiarem (dobra wola niezbędna, o zaufaniu nie wspomnę),takim a nie innym.Ale wszystko jest możliwe i to że kiedyś tak się stanie również ale dzisiaj chyba więcej dzieli niż łączy- obym się mylił :mellow:.Połączone siły jak w temacie- może na dobry początek FZZSM ^_^

Offline Ogniowy

  • ASP. SZTAB W ST. SPOCZYNKU
  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 700
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 13, 2007, 19:34:55 »
zbyszekkrotoszyn:
Cytuj
Myślę ze szefowie związków nie będą chcieli połączenia sił no bo kto by rządził tym nowym związkiem? Obecnym szefom szkoda będzie stołków.

No to czego będą chcieli obecni szefowie, lub czego nie będą chcieli to sprawa drugorzedna, przypominam, że władze związku są z WYBORU, więc tak naprawdę to MY decydujemy kto nami rządzi.
Dziwię się Robercie , że to ty wystepujesz z taka inicjatywą.
Zastanawiam sie co spowodowało , że go umieściłeś - czy to prowokacja z Twojej strony , czy badania sondażowe.
Jak wiem, na początku ubiegłego roku mogliśmy wszyscy zmienić coś w swoim ZZ - gdzieniegdzie się udało, ale nie sadzę że teraz kieruje Tobą rozgoryczenie, jak chciałes tak masz, a wpływ miałeś na to znaczny........nieprawdaż.
Poza tym istnieje coś takiego jak Federacja Związków Zawodowych -  i tworzenie kolejnego związku może być szkodliwe - znów kilku się wypromuje, a poza tym nie ukrywajmy że to nierealne.

Na koniec dodam tylko jedno - jak rządzi Prawica to KSP siedzi KG w kieszeni i cichcem swoje sprawy załatwia, a Czarni i Floriany walczą, jak rządzi Lewica, to jest odwrotnie, - więc do cholery jaki to miałby być związek??
A teraz to ja mam wszystko w ...... 
pamięci...

Offline piotr998

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.787
  • Najciekawsze historie pisze samo życie.
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 13, 2007, 19:48:43 »
Na koniec dodam tylko jedno - jak rządzi Prawica to KSP siedzi KG w kieszeni i cichcem swoje sprawy załatwia, a Czarni i Floriany walczą, jak rządzi Lewica, to jest odwrotnie, - więc do cholery jaki to miałby być związek??
Nie do końca zgodziłbym sie z taką opinią. Związek ma działać w imieniu swoich członków, a nie w imieniu partii politycznych - ale to na marginesie.
Nawet gdyby władza związkowe dogadały się , to i tak konieczna jest zmiana zapisu ustawowego o jednym związku. W przeciwnym wypadku gra nie warta świeczki > pomijając tych co nie pójdą na to i zostaną w starym związku, to 10 strażaków może załozyć nowy związek zawodowy. Dlatego też bez, jak to sie określa "woli politycznej", nic się nie da zrobić. Niestety.
"Tam, gdzie wszyscy myślą to samo, w ogóle niewiele się myśli" - H.Geissler
"Kłócić się nie należy, ale jest obowiązkiem jasno określić przeciwstawny punt widzenia." - J.W.Goethe

Offline daw12

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 13, 2007, 22:51:07 »
Witam wszystkich. Myślę że pomysł z jednym związkiem w PSP jest bardzo dobry.  Tylko jak  to zrobić skoro koledzy związkowcy , którzy działają w związkach po to żeby reprezentowali interesy swoich kolegów strazaków w pierwszej kolejności załatwiaja swoje nie patrząc na nic. Sami pieszecie  o dziwnie szybkich awansach kolegów funkcyjnych , ja też mógłbym podać parę przykładów , ale po co paprac sie w g...!
   Wspólne cele, wspólne zadania ale jak co do czego to jeden drugiego utopiłby w łyżce wody. To żałosne , ale niestety prawda.
Strażacy zaczynają narzekac że spadają ich notowania i żadko dostrzega sie ich ciężka , niebezpieczną pracę nie mówiąc jakie place otrzymują za swoja robotę. Ale niestety koledzy ( ponoć w straży nie ma kolegów- każdy walczy o swoje) sami coraz mniej się szanujemy.
Starej wiary coraz mniej a młodzież  która przychodzi to juz inne pokolenie - zresztą o młodzież coraz trudniej bo za 1030 trudno pozyskać pracownika stawiając mu jeszcze tak wysokie wymagania.
Tak więc niestety jeżeli sami nie zrobimy porządku u siebie  i nie będziemy mieć mocnej reprezentacji przed KG , to niestety ale będziemy przyjmować wszystko co oni nam zapronują , a mamy możliwości negocjonowania wielu spraw i nie zaprzepaśćmy tej szansy bo moze to byc jedna z niewielu.
Już dawno ktoś powiedział , ze zgoda buduje a niezgoda rujnuje.
  Koledzy związkowcy , zwłaszcza Ci którym  wydaje sie dzisiaj że wiele mogą: życzę zdrowego rozsadku w imieniu wszystkich strażaków , którzy czują sie pozostawieni sami sobie , wsród nich tez związkowcy.Żeby w niedługim czasie  koledzy wybrani do władz zwiazkowych nie musieli sobie odpowiedzieć na pytanie: co faktycznie mieli strazacy którzy należeli do zwiazków?
Może koledzy przewodniczący ZK  trzech związków spotkaliby się i porozmawiali jak mężczyźni , uzgodnili wspólne stanowisko w sprawach które maja rozegrać sie  w najbliższych dniach.
Zawsze nie było pieniędzy na podwyżki , teraz są kwestia  mądrego i rzeczowego podejścia do sprawy.    Tu nie chodzi o sprawy ambocjonalne kolegów przewodniczacych , kto do kogo zadzwoni tylko o sprawy tysiecy strazaków.
  koledzy - zdrowego rozsadku zyczę!!!
                                                       pozdrawiam !!!

Offline fireman

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.318
  • Ostatnia umiera nadzieja... no i powoli umiera:)
    • http://www.pl
Odp: Nowy Związek Zawodowy, lub połączone siły?
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 14, 2007, 17:35:03 »
Cytuj
więc do cholery jaki to miałby być związek??
Ano strażaków Panie strażaków :)


Dziś mamy we wszystkich związkach ano taką sytuację. Na czele wszystkich związków stoją ludzie - garstki ludzi jako "wykonawcy woli narodu". Wcale tak nie jest, że większość ludzi z danego związku dało komuś z Krajowych Władz Związku (takiego czy innego związku) zielone światło do działania.

Przykład nikt (przynajmniej 90 kilka %) z komisji Zakładowych Solidarności nie podpisałby się pozytywnie pod takim projektem przepisu płacowego, czy dotyczącego przeszkolenia zawodowego. Co się dzieje na wyższych stopniach władzy związkowej??  Ja nie wiem ale wyniki tych działań widzimy. np.: na podstawie kształtu w jakim przeszły przez uzgodnienia związkowe przepisy o przeszkoleniach.
Zatem czy tak naprawdę władze wszystkich związków zawsze działają na korzyść swoich członków czy może to partykularne interesy? Moim podkreślam moim zdaniem nie zawsze działają związki na rzecz swoich członków, a czasami zdarza się tak, że robią za narzędzie w rękach urzędników. Bo komóż z pracowników zależałoby na ograniczaniu dostępu do systemu kształcenia. Braci strażackiej?  Na peno nie. Jednak stało się. To tylko przykład, a je można mnożyć.

W temacie łączenia związków to proponuję takie pociągnięcie na  listę kontaktową wszystkich jednostek terenowych ZZ przesłać informację z zapytaniem jak w temacie łączenia związków i może ich przewodniczących i ludzi na tzw. dole - zapytajmy co oni na to?? Może władze krajowe się zdziwią wynikami takiego rozpytania i to w każdym związku :):).

W przypadku pozytywnej odezwy należałoby zobowiązać na zjazdach krajowych w drodze uchwał zarządy, komisje krajowe do realizacji takich uchwał w terminie do.... I mamy jedne związki.

Dopóki wąskie grupki wiedzą że w terenie nic im nie grozi bo nikt od nich niczego nie egzekwuje to sprawa jasna mamy 3 związki i to ze wskazaniem na kolejny .....
« Ostatnia zmiana: Styczeń 14, 2007, 17:43:24 wysłana przez fireman »