Myślę, że jest to dobry czas , aby porozmawiać o naszych zarobkach.
Wiadomo w przyszłym roku i następnych zapowiadane są dla nas podwyżki.
Na co wystarcza Wam nasza pensja ?
U mnie wygląda to tak
1/3 czynsz
1/3 kredyt mieszkaniowy
1/3 reszta czyli wszystko ,
a zarabiam po prawie 20 latach na średnim stanowisku na podziale 1800
Mam szczęście, że żona pracuje i rok temu przeskoczyła mnie z zarobkami i czasem na piwo odpali.
Ale myśle też o młodych strażakach którzy za 1000 muszą utrzymać 3 osobowe rodziny.
Temat poruszam też w kontekście innego wątku na tym forum , że powstała komisja do podziału pieniędzy które będą w przyszłym roku .
Zastanawiam się jak zostanie podzielone to 230 brutto obiecane przez ministra.
PS
Wiem też,że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają