Dobrą praktyką jest jeszcze wcześniejsze zalanie linii ssawnej przez otwarcie na moment zaworu klapowego. Czyli po sprawieniu linii i jej zalaniu pompa powinna ssać, niczego dodatkowego się nie robi. Część ssawna pompy chodzi na tym samym wałku co tłoczna, więc odkręcasz nasady tłoczne i regulujesz obrotami.