Autor Wątek: Pożar Poznań  (Przeczytany 26298 razy)

Offline fireman_f

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 311
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #100 dnia: Wrzesień 09, 2024, 21:10:38 »
Poznań to jest garnizon tylu patologii które mają wpływ na jakość prowadzonych akcji że miejsca na tym forum by zabrakło by je opisać. Np. „Dyżurny Kierownictwa” czyli dowódca lub zastępca JRG, naczelnik lub zastępca wydziału KM jako substytut Oficera Operacyjnego. Powód trzeba dać zarobić w ramach nadgodzin kadrze. Słabo wiesz który pełni służbę w danym dniu i gdzie. Często na drugim końcu powiatu i jak już dojedzie wcale nie jest powiedziane że przejmie dowodzenie. Służb ma 1-2 w miesiącu stara się nie jeździć jak nie musi więc słabo zna ludzi i rejon. Kiedyś pełnili służbę w SKKM ale było za daleko i niewygodnie. Dodatkowo SKKM pracuje w systemie 4 zmianowym JRG 3 zmianowym więc nie wiesz kto tworzy danego dnia twoje wsparcie, a niestety każdy ma jakieś swoje wady i zalety oraz indywidualne podejście. I to nie da się przełożyć na powiatówkę, gdzie wszyscy są w jednym budynku znają się mają codzienny kontakt z sobą i nawet jak jest ściągany dyżurny kierownictwa z domu to jest on związany z tymi ludźmi. Kiedyś w Poznaniu było to oczywiste.  Był oficer operacyjny który pełnił służbę w SKKM znał treść zgłoszenia miał wpływ na dysponowanie i wyjeżdżał z pierwszymi zastępami, praktycznie nie zdarzało się by nie dotarł na miejsce by przyjąć drugi rzutu. Znał ludzi bo był przypisany do danej zmiany służbowej, prowadził IGO i jak podpadłeś miałeś świadomość że odwiedzi cię na następnej służbie w dzień lub w nocy. Wracał do SKKM po akcji przekazywali sobie co było na akcji, co by zmienił w dysponowaniu, ewentualnie dodać jakiś sprzęt lub jednostki albo w przypadku OSP informował ze lewusów z tej lub innej OSP starajcie mi nie dysponować bo chowają się po wozach i nie garną  do roboty. Było to logiczne, proste i oparte na zdrowych zasadach ale biznes zwyciężył i to są takie kamyczki tworzące całość obrazu tego czego wynikiem jest to co stało się w Poznaniu.  Kamyczek po kamyczku i nie na dole są winni tego jak komendanci utrzymują i kreują ten system.
U nas to co opisałeś, czyli dyżur kierownictwa = oficer operacyjny. Nie jest to etatowa funkcja, tylko 8h funkcjonariusze mający kwalifikacje i doświadczenie pełnią to po godzinach swojej służby w komendzie/jednostce w domu. Jak nie wyjadą do zdarzenia to godzin za to nie ma. Nie sądzę, że u Was jest inaczej jeśli jest to nieetatowa funkcja.
A dyżur kierownictwa pełnią na zmianę 01,02,03 po tygodniu. Więc to co słyszałeś i myślisz, że wiesz i tak jest w rzeczywistości może być zupełnie inaczej.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Również proponuję wychylenie nosa po za swoją powiatówke, u mnie w KM funkcjonuje to dokładnie tak jak w Poznaniu, funkcję oficera operacyjnego pełni w danym dniu wyznaczony rozkazem KM funkcjonariusz (w rozkazie jest kilkunastu funkcjonariuszy, od dowódcy zmiany do naczelnika wydziału operacyjnego) z tym że u mnie się to sprawdza, 8-mio godzinni wyrabiają sobie nadgodziny, są to ludzie doświadczeni w większości, znający miasto i to co mają do dyspozycji, nie każda Komenda jest na tyle duża i bogata że oficer operacyjny to jest etatowy funkcjonariusz z SKKM, a w danym dniu wszyscy wiedzą kto pełni funkcję operacyjnego miasta i on siedzi na służbie 24 godziny, u nas to działa i się sprawdza.

Offline Marek99998

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #101 dnia: Wrzesień 09, 2024, 22:59:05 »
@MIKO dodaj jeszcze gdzie jest teraz Szymon? Można go lubić lub nie ale włożył dużo pracy w rozwój szkolenia i wiedzy na tematy nowotworowe. Co do zasady dysponowania one są pisane na patologiczne 7 osobowe obsady JRG gdzie na cały powiat jest często w PSP zastęp 4 osobowy 2 na drugim i jeden "operacyjny kierowca"  i dlatego procedury są jakie są... Od czasu pożaru w Kamieniu Pomorskim niewiele się zmieniło poza tym że było 4 KGPSP i w zasadzie tylko jeden chciał coś zmienić z obsadami in plus a jeden robił in minus likwidując JRG... Jesteśmy gdzie jesteśmy i nic się nie zmienii bo obecnie to walka o przertwanie jest a nie służba dla państwa.

dodajmy jeszcze pseudo reforme KW PSP Szczecin z  2007 roku gdzie zdegradowano JRG do rangi Posterunku PSP. stany osobowe nadal skandal. co do pozaru licze ze PSP wyciagnie z tego wnioski, chociaz watpie.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2024, 23:09:56 wysłana przez Marek99998 »

Offline Amfoteryk

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 97
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #102 dnia: Wrzesień 10, 2024, 07:56:28 »

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 240
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #103 dnia: Wrzesień 10, 2024, 08:37:56 »
Już raz biegaliśmy po piwnicach robiliśmy zdjęcia pod kątem schronów. Była jakaś super aplikacja odtrąbili sukces że niby mają świetną bazę, zatem po co mamy biegać jeszcze raz po piwnicach???
Państwo z dykty i papieru. Jak komuś spadnie coś na głowę to przez pół roku chodzimy i patrzymy nad głową. Jak ktoś się o coś potknie to pół roku chodzimy i patrzymy pod nogi.
Wszystko co w tym wątku jest napisane to prawda o naszej formacji. A szkoły pożarnicze to największe wrzody (mówię to jako absolwent jednej i drugiej)
Najbardziej mnie tylko śmieszy jak na siłę pchamy się w misje zagraniczne i we wszystkich wywiadach podkreślamy że jesteśmy największymi fachowcami w Europie 😅
Świetnie ktoś wyżej napisał, jesteśmy jak kolorowa wydmuszka.
Tu nawet nie chodzi o wyszkolenie w porównaniu z zachodem. My mamy taką mentalność, że uważamy się za specjalistów tylko trochę jakby fundamentów nam brakuje. Ale w prowizorkach i udawaniu jesteśmy czołówką.

Offline JeszczeStrazak

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #104 dnia: Wrzesień 10, 2024, 08:51:06 »
Już raz biegaliśmy po piwnicach robiliśmy zdjęcia pod kątem schronów. Była jakaś super aplikacja odtrąbili sukces że niby mają świetną bazę, zatem po co mamy biegać jeszcze raz po piwnicach???
Państwo z dykty i papieru. Jak komuś spadnie coś na głowę to przez pół roku chodzimy i patrzymy nad głową. Jak ktoś się o coś potknie to pół roku chodzimy i patrzymy pod nogi.
Wszystko co w tym wątku jest napisane to prawda o naszej formacji. A szkoły pożarnicze to największe wrzody (mówię to jako absolwent jednej i drugiej)
Najbardziej mnie tylko śmieszy jak na siłę pchamy się w misje zagraniczne i we wszystkich wywiadach podkreślamy że jesteśmy największymi fachowcami w Europie 😅
Świetnie ktoś wyżej napisał, jesteśmy jak kolorowa wydmuszka.
Tu nawet nie chodzi o wyszkolenie w porównaniu z zachodem. My mamy taką mentalność, że uważamy się za specjalistów tylko trochę jakby fundamentów nam brakuje. Ale w prowizorkach i udawaniu jesteśmy czołówką.

Jak to w PSP tematy zastępcze są najważniejsze. Były „bunkry” będą piwnice i poddasza, a energia pójdzie w gwizdek zamiast na profesjonalne doskonalenie i ćwiczenia. Ciekawe czy „kadra dowódcza” jak to ładnie podpisano na zdjęciach będzie również zwiedzać te obiekty, tak jak wydziały KM operacyjny, techniczny, kwatermistrzostwo czy znów na PB spadnie całość. Zadam również retoryczne pytanie czy „kadra dowódcza” już się spotkała na wielogodzinnym spotkaniu by podyskutować co zmienić operacyjnie i szkoleniowo i ograniczyć możliwość kolejnej śmierci strażaków. To chyba przerasta możliwości.

Offline r0cq

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 618
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #105 dnia: Wrzesień 10, 2024, 10:24:43 »
Trochę jestem już w służbie, dlatego śmiało mogę napisać, że jedyne co potrafimy to narzekać. Tym wątkiem również to udowadniamy. Jedyne co tutaj się czyta, za kilkoma wyjątkami, to najeżdżanie na przełożonych. Nie będę wypowiadał się na temat pogrzebu, bo mnie tam nie było, jednakże zaznaczam, że dobrze jest czasami poznać drugą stronę medalu.

To, że część akcji wprowadzanych przez PSP jest irracjonalna to wiadomo nie od dziś, jednakże chcecie mi powiedzieć, że akcja czujka jest zła?! Jest bardzo dobra i podpisuję się pod nią obiema rękoma. To, że wchodzi ona dopiero to już inna sprawa. Tak na marginesie, to kiedy ktoś z Was zaglądał do ustawy o ochronie przeciwpożarowej? Polecam przypomnieć sobie art. 1 i określone w nim cele nadrzędne. Jako ostatni punkt jest wymienione prowadzenie działań ratowniczych przez jednostki ochrony przeciwpożarowej. Tak więc, jaki problem macie przejść się po kilku piwnicach/poddaszach i poznać rejon operacyjny i zapoznać się z różnymi układami obiektów? Przecież to też forma doskonalenia. Idziecie w czasie swojej służby, nie w czasie wolnym. Nie będziecie sprawdzać przecież każdego obiektu bo to jest nierealne. A co do ćwiczeń to nie uwierzę, że Twoja zmiana ćwiczy od rana do wieczora w pocie czoła. No nie uwierzę. Jeżeli tak jest, to przepraszam. W takim razie, podczas wizji obiektów trochę odpoczniecie.

Ogólnie to liczę, że dyskusja w tym temacie odejdzie od malkontenctwa i zaczniemy pisać merytorycznie na temat pożaru.

@Jeszczestrazak tutaj też możemy podyskutować. Liczę na Twoje i innych przemyślenia.
:straz:


Offline JeszczeStrazak

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 47
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #106 dnia: Wrzesień 10, 2024, 11:55:18 »
Trochę jestem już w służbie, dlatego śmiało mogę napisać, że jedyne co potrafimy to narzekać. Tym wątkiem również to udowadniamy. Jedyne co tutaj się czyta, za kilkoma wyjątkami, to najeżdżanie na przełożonych. Nie będę wypowiadał się na temat pogrzebu, bo mnie tam nie było, jednakże zaznaczam, że dobrze jest czasami poznać drugą stronę medalu.

To, że część akcji wprowadzanych przez PSP jest irracjonalna to wiadomo nie od dziś, jednakże chcecie mi powiedzieć, że akcja czujka jest zła?! Jest bardzo dobra i podpisuję się pod nią obiema rękoma. To, że wchodzi ona dopiero to już inna sprawa. Tak na marginesie, to kiedy ktoś z Was zaglądał do ustawy o ochronie przeciwpożarowej? Polecam przypomnieć sobie art. 1 i określone w nim cele nadrzędne. Jako ostatni punkt jest wymienione prowadzenie działań ratowniczych przez jednostki ochrony przeciwpożarowej. Tak więc, jaki problem macie przejść się po kilku piwnicach/poddaszach i poznać rejon operacyjny i zapoznać się z różnymi układami obiektów? Przecież to też forma doskonalenia. Idziecie w czasie swojej służby, nie w czasie wolnym. Nie będziecie sprawdzać przecież każdego obiektu bo to jest nierealne. A co do ćwiczeń to nie uwierzę, że Twoja zmiana ćwiczy od rana do wieczora w pocie czoła. No nie uwierzę. Jeżeli tak jest, to przepraszam. W takim razie, podczas wizji obiektów trochę odpoczniecie.

Ogólnie to liczę, że dyskusja w tym temacie odejdzie od malkontenctwa i zaczniemy pisać merytorycznie na temat pożaru.

@Jeszczestrazak tutaj też możemy podyskutować. Liczę na Twoje i innych przemyślenia.
:straz:

Jak już pracujesz tak długo to chciałem zauważyć, że akcja czujka to jest tak stara, że chyba nawet nie pamiętasz, jak można było zadzwonić do straży i dzielni strażacy jechali z wiertarką ją zamontować. Zresztą dużo tych czujek już jest i w tej kamienicy również była. Od akcji promocyjnych są zespoły prasowe oraz te zajmujące się prewencją społeczną np. w KW.  A co do akcji czekamy na tych co ich bronisz „kadrę dowódczą” niech się wykażą jakie mają przemyślenia. Jak napisano tu o oficerze operacyjnym, a pamiętam te czasy dość dobrze jak w Poznaniu był to zaczęliście torpedować to nie zagłębiając się w istotę problemu w tak dużej aglomeracji. W Poznaniu Dyżurny Kierownictwa ma czasami 60 km na miejsce akcji, jeśli pełni służbę na obrzeżach powiatu i przejechanie tego w godzinach szczytu przez Poznań trwa. I teraz odnosząc się do przedmiotowego pożaru intencją zadysponowania Dyżurnego Kierownictwa była pomoc KDR a właściwie przejęcie jego obowiązków. Szczęście, że akurat pełnił służbę praktycznie na tej samej ulicy, bo gdyby był np. z Bolechowa to po wybuchu nie było by komu tam zorganizować akcji jak większość strażaków zmiotło. Co z tym związane bez sensu jest Dyżurny Kierownictwa który niepełni służby na jednej z jednostek w centrum miasta. Kiedyś jeździli do Komendy, ale było za ciężko i za daleko, a statystycznie zdarzenia są zależne od gęstości zaludnienia. Temat wielokrotnie się przewijał od lat w Poznaniu i co z tego. Pojawia się temat obniżania stanów zmian i nikt nie brał pod uwagę ilości interwencji oraz zabezpieczenia rejonu. Tam słabo można doliczyć się ludzi, bo według SWD powinno ich być 15 razem, a w artykule w wyborczej strażacy mówią, że było ich 13 i tak naprawdę nikt nie chce chyba tykać tematu by to wyjaśnić czy sprostować jak wiele innych rzeczy. Dlatego tematy zastępcze.   

Offline Marianzkrzaka

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #107 dnia: Wrzesień 10, 2024, 12:01:54 »
r0cq to nie chodzi o jak to określiłeś najeżdżanie na przełożonych i malkontenctwo tylko o próbę zmiany czegoś przez oczekiwania społeczne. Nie może być wiecznie tak, że strażak na PB jest zasypywany teoretycznymi wytycznymi, które nie mają żadnego sensu prawnego tak nawiasem mówiąc, żeby przełożeni mieli wiecznie czyste ręcę, niezależnie od tego co się wydarzy. Odpowiedzialnym za nadzór na realizacją planu szkolenia jest dca JRG. Chciałbym się dowiedzieć i ja myślę i wielu innych strażaków od dców JRG SiŚ które dotarły w 1 rzucie (JRG 1 i JRG 2), ile razy w miesięcznym planie szkolenia w roku tym i ubiegłym zaplanował szkolenia z RiT? Warto byłoby się dowiedzieć od 01KM ile razy w roku tym i ubiegłym przeprowadzono ćwiczenia z pożarów wewnętrznych dla strażaków z wszystkich jednostek i wszystkich zmian służbowych?
Zamiast zamawiać artykuły w wyborczej i robić w nich klimat winnego KDRa to może warto spojrzeć w swoją półkę czy mam w niej porządek. Mam nadzieję, że prokuratura dobrze prześwietli te presony czy podejmowane przez nich działania lub ich brak mogły przyczynić się do takiego a nie innego przebiegu akcji

Offline simek92

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.187
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #108 dnia: Wrzesień 10, 2024, 13:19:10 »
Akcja czujka tak jak wspominali przedmówcy, to właśnie historia tak długa, jak rzeka Wisła. Naprawdę teraz trzeba robić zebrania w KM żeby to omawiać? Teraz to obligatoryjnie całe kierownictwo KM w Poznaniu powinno być na konferencji w APoż, która ma dzisiaj miejsce. Ale no ważniejsze tematy są jak widać, a wnioskiem ze śmierci naszych kolegów będzie to, żeby na każdą jednostkę zakupić wiertarkę z wiertłem fi 6 do montowania czujek.

Offline MIKO

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 4.357
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #109 dnia: Wrzesień 10, 2024, 14:06:13 »
Niestety Poznań to miasto powiedzmy wielu patologii i nie będąc tu anonimowy nie boję się tego tu napisać. Mógł bym długo o roli przełożonych, ale poruszę tylko organizację łączności, której okresowo niema od ponad dekady i nikt nie umie nic z tym zrobić. SKKM pracuje na wyniesionych masztach sterowanych za pośrednictwem sieci Internet w różnych częściach miasta i powiatu. Teoretycznie urządzenia powinny oceniać siłę sygnału i się przełączać na ten najbliższy. Teoria teorią, ale życie sobie nie przełączają się. Przyjmijmy ze na dwóch końcach powiatu prowadzimy dwie akcje każdą obsługuje inny maszt. Z stacji samochodowej o nasobnej nie mówiąc  nie słyszysz tamtej korespondencji bo nie słyszysz tego masztu a pracujesz na jednym kanale, więc wołasz SKKM często blokując jego korespondencja bo z innego masztu otwierasz mu terminal za co czeka cię zjebka jak byś robił to celowo, a oni nie wiedzieli jak to działa. Pomijam że jak jakiś maszt się zawiesi czasami kilka dni niema łączności, nie mówię o zawieszeniu terminali bo wówczas łączności niema w całym powiecie. System ma dużą bezwładność więc ucina początek korespondencji co też powoduje dużo zamieszania.  Pozostają więc telefony jeśli masz też na nich zasięg. Jak zgłaszamy wyjazd, na miejscu, powrót do bazy, w bazie często w odpowiedzi słyszymy kilka trzasków uznając że to sygnał że zostało to przyjęte. Czy tak było faktycznie trudno powiedzieć.  Policja w Wielkopolsce przeszła już na Tetrę mają bardzo dobre pokrycie i to działa więc są 2 epoki przed naszym analogiem. Robili to na zlecenie MSWiA więc przewidzieli dla Nas również przestrzeń w systemie ale trzeba by coś zapłacić jedni mówią za abonenta inni podzielić się kosztami utrzymania. Niestety nie idzie iść do Prezydenta Poznania, Starosty, Wojewody by znaleźć na to środki. Tak samo z środków EU zamiast kontrowersyjnych zabawek wymienić sprzęt.  Za łączność na terenie powiatu odpowiada Komendant i o temacie chyba już nikomu nie chce się dyskutować bo trafia to w pustkę od lat. Dalej w KM Poznań ustalono że każda JRG ma przydzielony na stałe swój kanał ratowniczo gaśniczy. Fajnie to działa do czasu jak nie spotkają się jak na Kraszewskiego 3 JRG.  Niema wówczas opracowanej jasnej zasady postępowanie. Jedni mówią że przechodzi się na kanał gospodarza inni że ustala KDR. A jak było i czy po wybuchu wszyscy z wszystkimi się słyszeli ? O KDW na pewno na początku nie wystąpiono. No to dalej KM kupiła jakiś czas temu z najwyższej półki radiostacje nasobne, nie wiadomo do czego jak wiadomo nie od dziś że na poziomie KRG długo nie przejdziemy na nic innego i zostanie analogiem. Ale osprzętu, mikrofonogłośnika o innych bajerach nie wspominając już niema. Polecam Panu Komendantowi spróbować obsługiwać radiostację w rękawicach strażackich w masce APB i jeszcze wyciągać ją i wkładać do kieszeni. I to są niby drobiazgi, ale jak tych drobiazgów zbierze się dużo to mają one niewątpliwy wpływ na akcję taką jak na Kraszewskiego. 
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 10, 2024, 15:00:35 wysłana przez MIKO »


Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.741
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #111 dnia: Wrzesień 10, 2024, 19:21:24 »
Fajnie to działa do czasu jak nie spotkają się jak na Kraszewskiego 3 JRG.  Niema wówczas opracowanej jasnej zasady postępowanie. Jedni mówią że przechodzi się na kanał gospodarza inni że ustala KDR. A jak było i czy po wybuchu wszyscy z wszystkimi się słyszeli ? O KDW na pewno na początku nie wystąpiono. No to dalej KM kupiła jakiś czas temu z najwyższej półki radiostacje nasobne, nie wiadomo do czego jak wiadomo nie od dziś że na poziomie KRG długo nie przejdziemy na nic innego i zostanie analogiem. Ale osprzętu, mikrofonogłośnika o innych bajerach nie wspominając już niema. Polecam Panu Komendantowi spróbować obsługiwać radiostację w rękawicach strażackich w masce APB i jeszcze wyciągać ją i wkładać do kieszeni. I to są niby drobiazgi, ale jak tych drobiazgów zbierze się dużo to mają one niewątpliwy wpływ na akcję taką jak na Kraszewskiego.
Powiem Ci, że ja wiejski strażak w porównaniu do wielkiego miasta jakim jest Poznań nie wyobrażam sobie aby było inaczej, że na terenie działania jednostki X nie obowiązywał jej kanał a KDR występuje o przydział KDW... Co do mikorfonogłosników to korzystałem z nich w szkole dziennej a kończyłem aspirantkę a obecnie już jestem starszym oficerem... Dla mnie to historię z kategorii niemożliwych w dużym mieście nawet w małym są szokujące.   
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.576
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #112 dnia: Wrzesień 10, 2024, 19:35:32 »
Powiedziałbym że zasady organizacji łączności nie przewidują innego rozwiązania.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.741
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #113 dnia: Wrzesień 10, 2024, 19:36:46 »
Powiedziałbym że zasady organizacji łączności nie przewidują innego rozwiązania.
Widać nie wszędzie się przyjęły... 
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Bambaryło

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 73
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #114 dnia: Wrzesień 11, 2024, 09:41:50 »
Komendanci po pożarze poszli po kasę do miasta Poznania. Chcą 200 tyś zł zapomogi na waciki bo 3 kamery termowizyjne stracili w pożarze. To jest skandal i szczyt nieudolności. OSP w powiecie jak umieją rozmawiać z samorządem to się z nas śmieją, a sprzętem, czy SOI to nas przeskoczyli dawno w Poznaniu. Jeśli gminy mające 100-300 mln budżetu potrafią przeznaczać na ochronę ppoż. 0,5 do 1 mln zł to ile powinien przeznaczać Poznań który ma budżet ok. 6 miliardów zł ?  Wyceniacie po 100 k życie każdego z naszych kolegów.  :tuba:
Nie musisz mnie obrażać wystarczy że mnie zacytujesz

Offline andoria

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 368
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #115 dnia: Wrzesień 15, 2024, 22:23:17 »
Komendanci po pożarze poszli po kasę do miasta Poznania. Chcą 200 tyś zł zapomogi na waciki bo 3 kamery termowizyjne stracili w pożarze. To jest skandal i szczyt nieudolności. OSP w powiecie jak umieją rozmawiać z samorządem to się z nas śmieją, a sprzętem, czy SOI to nas przeskoczyli dawno w Poznaniu. Jeśli gminy mające 100-300 mln budżetu potrafią przeznaczać na ochronę ppoż. 0,5 do 1 mln zł to ile powinien przeznaczać Poznań który ma budżet ok. 6 miliardów zł ?  Wyceniacie po 100 k życie każdego z naszych kolegów.  :tuba:
Kurcze nie wątek na tą dyskusje, ale już kiedyś o tym mówiłem. Mała gmina przekazuje sporo kasy, to i proporcjonalnie duże miasta powinny przekazywać. Tak jednak często nie jest, bo oni nie muszą. Tam bezpieczeństwo gwarantuje państwo i dlatego jest jak jest.
Wiadomo, że miasto pewnie daje więcej niż te 200, ale generalnie wszędzie duże miasta dają za mało, a później właśnie płacz że OSP ma więcej. Bo tam samorządy wiedzą, że na nich opiera się bezpieczenstwo, a tu państwo daje więc nie dajemy. Później sa cyrki, że np kamery nie mamy

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.364
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #116 dnia: Wrzesień 15, 2024, 22:58:55 »
Wy tak poważnie?
Widzieliście kiedyś wojskowego, który w samorządach żebra na nowy czołg albo samolot?
Zbieranie pieniędzy na funkcjonowanie to patologia naszej firmy.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline kufus

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #117 dnia: Wrzesień 16, 2024, 08:47:13 »
Zaoszczędziliśmy towarzystwom ubezpieczeniowym masę kasy. Niech się podzielą :wacko:

Offline andoria

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 368
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #118 dnia: Wrzesień 16, 2024, 12:57:30 »
Wy tak poważnie?
Widzieliście kiedyś wojskowego, który w samorządach żebra na nowy czołg albo samolot?
Zbieranie pieniędzy na funkcjonowanie to patologia naszej firmy.
Zebrania być nie powinno, ale miasto powinno obligo również dopłacac.

Offline taz_org

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 331
  • SKKP
Odp: Pożar Poznań
« Odpowiedź #119 dnia: Październik 04, 2024, 17:36:32 »
Kurz opadł, temat ucichł? Wiem, że powódź ważna, ale Polska czeka na jakieś wnioski...