Żaden robot nie spalił się do tej pory i wszystkie działają
Tylko pierwsza część tego zdania jest prawdziwa. Te roboty powinny używane w KG zamiast SOp-ów.
Z tego co kojarzę to z Krakowa pojechał na serwis, ale generalnie to one działają i wcale nie są takie głupie jak krąży opinia. W Krośnie szału nie zrobił, nie ze względu na to jaki on jest, tylko na warunki tam panujące i sam proces prowadzenia działań - nic innego też tam nie zdało egzaminu
Myślę że to kwestia indywidualnych komend, bo znam sporo takich które mają na każdym samochodzie kamerę.
I uważasz, że tak jest ok? Czy my jesteśmy OSP albo jakąś strażą samorządową, czy jednak instytucją scentralizowaną? Tu nie ma miejsca na to, że każda komenda ma tak, jak sobie pościele. Strażak Maciek nie może być gorzej wyposażony od strażaka Zbyszka tylko dlatego, że w jego powiecie nie ma sponsorów. Mamy XXI wiek, a komendanci połowę swojego czasu spędzają jeżdżąc na żebry, żeby kupić trochę rękawic. Tymczasem wydaje się miliony na laboratoria do mierzenia stężenia pierdów i inne chuje muje dzikie węże.
No absolutnie nie jest ok, bo jak ktoś nie ma takiej możliwości (co wydaje mi się mało prawdopodobne patrząc na to jakie głupoty na koniec roku są kupowane) to jednak powinien odgórnie dostać. Szkoda tylko że nasze szefostwo w dużej mierze nie ma w ogóle pojęcia jak istotny jest ten sprzęt i jak się go używa, bo może wtedy by był bardziej przyciśnięty temat. Co do samych labów to SGRChemy już piszczą i nie są w stanie utrzymać sprzętu, nie mówiąc o wyszkoleniu ludzi pod tym kątem i ogarnięciem pożarówki i innych podstawowych działań.