Autor Wątek: Usuwanie owadów a wyjazd gospodarczy  (Przeczytany 913 razy)

Offline piotr92strazak

  • Cel: PSP
  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.164
Usuwanie owadów a wyjazd gospodarczy
« dnia: Sierpień 25, 2024, 22:03:58 »
Podpowie ktoś jak wygląda obecnie sytuacja gdzie nieuzasadnione są zgłoszenia do usunięcia owadów i dyspozytor 112 odrzuca zgłoszenie. Czy ochotnicy mogą wyjechać na prośbę zgłaszającego usunąć gniazdo szerszeni?  Wyjazd jako MZ wtedy czy mogą wyjechać jako wyjazd gospodarczy?
Straż- Pasja, Miłość, Duma, Honor

Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.353
Odp: Usuwanie owadów a wyjazd gospodarczy
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 25, 2024, 23:02:01 »
Najpierw proponuję zapoznać się z zasadami działań związanych z owadami błonkoskrzydłymi.
Straż Pożarna to nie firma deratyzacyjna a nabijanie wyjazdów może Wam się czkawką odbić.
30 zł gaśnica na owady i pomoc sąsiedzka jak już musicie się wykazać bohaterstwem.
PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline andoria

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 324
Odp: Usuwanie owadów a wyjazd gospodarczy
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 29, 2024, 12:48:57 »
U mnie nawet jeśli zdarzenie spełnia kryterium do dyspozytor nie wyśle sis i jest to wyjazd gospodarczy. Ostatnio sporo takich wyjazdów bez ubezpieczenia zresztą w wielu jednostkach.

Teoretycznie są zasady, jak z tymi działaniami ma być, ale nijak ma się to do rzeczywistości. Odrzucane jest wszystko z zalecenia SKKW. Oczywiście z wyjątkiem szpitali i takich tylko newralgicznych. Np że żłobka usunąć, ale jak już zadzwonisz że plac zabaw przy żłobku, to nawet nikt nie przyjedzie otasmowac.

To nie chodzi o bohaterstwo... . Po prostu zwykle sąsiedzkie relacje. Takich wyjazdów moja OSP może z dziesięć miała w roku