Zgadza się że auta nie są na wystawy tylko do pracy ale te nowe materiały są naprawdę odporne.
W przypadku dobrej zabudowy kompozytowej plus jest taki że w przypadku uderzenia/wypadku ten materiał się złamie, odpadnie itd. więc nie ma klepania i naciągania tylko wycięcie uszkodzonego całego płatu i wstawienie nowego. A takie rozwiązanie wydaje mi się szybsze i chyba jednak praktyczniejsze.
Jak oryginalna brygadowa to szkoda, w takim razie ten plastik za kabiną to chyba tylko strata miejsca?
Dowolne auto zabudowywane przez dowolnego polskiego producenta posiada jak narazie kabiny brygadowe. Więc narazie tematu nie przeskoczymy. Chyba największe kabiny brygadowe posiadają autka na podwoziu Scanii lub Volvo.
Ten plastyk za kabiną po prostu maskuje szczelinę między kabiną a zabudową, ta szczelina w zależności od auta jest mniejsza lub większa a po co ma być dziura skoro może była ładne maskowanie. Dodatkowo np. w miejskim Volvo z racji większej ilości miejsca to maskowanie zakrywa umieszczone tam koło zapasowe, maszt oświetleniowy i coś co tam można sobie jeszcze umieścić.
Trochę to kwestia gustu a trochę praktycznego podejścia. Jak rozwalę normalnego, typowego koguta to zamówię i zamontuję takiego na jakiego mnie stać. Jak rozwalę koguta czy owiewkę Rosenbauera czy teraz Bocaru to tylko producent zabudowy pomoże. Co będzie tańsze i szybsze?
Przy nowych systemach sterowania oświetleniem raczej bym sam nic nie wymieniał to raz, dwa chyba pora skończyć z czasami że samemu trzeba wszystko naprawiać, po trzecie te droższe oświetlenie jest o niebo lepszej jakości i tyle.
Dodatkowo takie niskie i opływowe koguty raczej trudniej rozwalić, mi osobiście bardziej się podobają te nowe wkomponowane sygnały błyskowe.
Najważniejsze jednak to tak jak pisałeś,jest to kwestia gustu i wyboru tego co kupuje i tak po prostu ma być. Klient ma mieć wybór i sam decydować co chce
Dla mnie najbardziej optymistyczne jest to że pojawiła się firma która nie boi się wprowadzać nowości na rynek, jest otwarta na propozycję ze strony klientów i tym sposobem wymusi na pozostałych producentach podniesienie jakości zabudów.
Natomiast już sam rynek zweryfikuje czy te nowości będą dobre czy też z racji niepraktyczności odpadną.
