Autor Wątek: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant  (Przeczytany 7813 razy)

Offline simek92

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 770
  • Płeć: Mężczyzna
  • KM PSP
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 15, 2023, 09:42:45 »
No to jakoś chyba źle się informujecie między sobą, bo u mnie aspiranci będący w ZZ twierdzą, że to oni mają większość (w sensie liczby członków) i dlatego przepychane są takie przepisy, a nie inne. O ich merytorycznej wartości wspominać nie będę, bo przedszkolak wie więcej o PSP i działaniach niż oni.
Cała twoja wypowiedz to bzdura.

Bzdurą czy nie, takie informacje są przekazywane przez członków KSP, więc jest to podstawą do oceny nowego przepisu i sensu jego wprowadzenia.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 7.187
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 16, 2023, 20:36:31 »
Bzdurą czy nie, takie informacje są przekazywane przez członków KSP, więc jest to podstawą do oceny nowego przepisu i sensu jego wprowadzenia.
Człowiek który KSP zna tylko z nazwy wyraża opinię na temat czegoś w czym na żadnym etapie nie uczestniczył. Przepis miał po prostu przywrócić równowagę w hierarchicznej strukturze PSP może poszedł delikatnie za daleko ale nie ma tragedii bo jeszcze za mojej służby 02 KP mógł być aspirant  :wacko: My jako cała formacja gdzieś pogubiliśmy w temacie szkolenia.

Offline simek92

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 770
  • Płeć: Mężczyzna
  • KM PSP
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 16, 2023, 23:04:47 »
Bzdurą czy nie, takie informacje są przekazywane przez członków KSP, więc jest to podstawą do oceny nowego przepisu i sensu jego wprowadzenia.
Człowiek który KSP zna tylko z nazwy wyraża opinię na temat czegoś w czym na żadnym etapie nie uczestniczył. Przepis miał po prostu przywrócić równowagę w hierarchicznej strukturze PSP może poszedł delikatnie za daleko ale nie ma tragedii bo jeszcze za mojej służby 02 KP mógł być aspirant  :wacko: My jako cała formacja gdzieś pogubiliśmy w temacie szkolenia.

Jeżeli wasi członkowie przekazują złe informacje, to może warto pochylić się nad tym, żeby posiadali oni wiedzę na aktualnym poziomie. Wszak reprezentują oni największy ZZ w PSP.
Z tym delikatnie to zobaczymy za.pare lat. Jedni jest pewne: zmieni się władza, zmieni się przepis.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 7.187
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 17, 2023, 06:35:05 »
Jeżeli wasi członkowie przekazują złe informacje, to może warto pochylić się nad tym, żeby posiadali oni wiedzę na aktualnym poziomie. Wszak reprezentują oni największy ZZ w PSP.
Z tym delikatnie to zobaczymy za.pare lat. Jedni jest pewne: zmieni się władza, zmieni się przepis.
Wiesz skoro człowiek nie mający pojęcia o tym co mówi opowiada takie bajki, że przepis został stworzony pod kogoś i nie zada sobie trudu aby zapytać czemu tak jest nie inaczej to sorry na mitomaństwo wiedza nie jest lekarstwem. Moim zdaniem większość ludzi przecenia wpływ przepisu kwalifikacyjnego na formację a nie widzi wpływu innego znacznie groźniejszego czynnika. Się zmieni a potem znowu się zmieni i tak bedzie  :wacko:

Offline jankowalski723

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 106
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 20, 2023, 22:10:11 »
Marne przepisy przebimbał oficer po szkole 3 lata na absolwencie, stwierdza każdy że nie nadaje się na dowódcę ale interpretują że dostanie bo musi. A podoficerom nie dadzą bo stwierdzają że nie liczy się rozum tylko szkoła....

Offline ogniomiszcz

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.059
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 21, 2023, 11:45:31 »
Pewnie że tak. Jakiś dureń te szkoły wymyślił żeby zatruć życie stołówkowym bohaterom. Wiedza i doświadczenie najlepiej przecież przenika z garażu przez wyrko i poduszkę.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 7.187
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 21, 2023, 13:00:53 »
Pewnie że tak. Jakiś dureń te szkoły wymyślił żeby zatruć życie stołówkowym bohaterom. Wiedza i doświadczenie najlepiej przecież przenika z garażu przez wyrko i poduszkę.
No i wreszcie mamy podobne zdanie w tym temacie  :rofl:

Offline Siedem

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 495
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 21, 2023, 16:43:56 »
I znów etos przepracowanego ogniomistrza…. Śmiać mi się chce jak to widzę w praktyce. Trzeba być głupim żeby dążyć do zaprzestania kształcenia dziennego. W żadnym zawodzie kształcenie zaoczne nie jest lepsze niż dzienne i żaden pseudo mądruś tego nie zmieni opierając się głównie pierdzieleniem przy kawce i to nie będąc pedagogiem.. Z pewnością należy zmienić, zmodernizować cześć treści. Być może z klucza nie powinno być stopnia ale nie ma opcji by w jakimkolwiek zawodzie porównywać nakład edukacyjny kształcenia dziennego do zaocznego i mało tego … wywyższać kształcenie po łebkach nad codzienną naukę zawodu.

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 7.187
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 21, 2023, 20:39:17 »
I znów etos przepracowanego ogniomistrza…. Śmiać mi się chce jak to widzę w praktyce. Trzeba być głupim żeby dążyć do zaprzestania kształcenia dziennego. W żadnym zawodzie kształcenie zaoczne nie jest lepsze niż dzienne i żaden pseudo mądruś tego nie zmieni opierając się głównie pierdzieleniem przy kawce i to nie będąc pedagogiem.. Z pewnością należy zmienić, zmodernizować cześć treści. Być może z klucza nie powinno być stopnia ale nie ma opcji by w jakimkolwiek zawodzie porównywać nakład edukacyjny kształcenia dziennego do zaocznego i mało tego … wywyższać kształcenie po łebkach nad codzienną naukę zawodu.
Jako, że masz nick @Siedem i mileliśmy w ostatnim czasie szczyt G7...
Daj mi proszę odpowiedniki dziennych kierunków strażackich podobnych do naszego SGSP w tych krajach... W najbardziej rozwiniętych państwach nikt nie wpadł na tak debilny pomysł jak kształcenie dzienne strażaków...

Offline seksyjny

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 183
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 22, 2023, 08:14:51 »
I znów etos przepracowanego ogniomistrza…. Śmiać mi się chce jak to widzę w praktyce. Trzeba być głupim żeby dążyć do zaprzestania kształcenia dziennego. W żadnym zawodzie kształcenie zaoczne nie jest lepsze niż dzienne i żaden pseudo mądruś tego nie zmieni opierając się głównie pierdzieleniem przy kawce i to nie będąc pedagogiem.. Z pewnością należy zmienić, zmodernizować cześć treści. Być może z klucza nie powinno być stopnia ale nie ma opcji by w jakimkolwiek zawodzie porównywać nakład edukacyjny kształcenia dziennego do zaocznego i mało tego … wywyższać kształcenie po łebkach nad codzienną naukę zawodu.
Co ty się chłopie najadłeś? Ukończyłem zaoczne SA i SGSP ponadto byłem skoszarowany w SA na szkoleniu uzupełniającym i jedyne co mnie właśnie uderzyło to wszechobecni kadeci, podchorążowie przemieszczający się z torbami z IKEI z kołderkami i podusiami.. także nie mów, że na podziale tylko jest wyrko. ponadto zauważyłem że nacisk w dziennych szkołach jest 70% rejony / 30% nauka. A treści przekazywane na tych szkołach w porównaniu z "byle jaką" politechniką to są lekko mówiąc nieporównywalne. Nauka dzienna? na czym ? na poligonie ? czy na tych kilku służbach w trakcie szkoły na podziale ? przeszedłem tą drogę od strażaka przez wszystkie korpusy ( nie przez jakieś SPK, SPO itd) i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zaorałbyś te szkoły i nic kompletnie dla funkcjonowania PSP by się nie zmieniło.

Offline simek92

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 770
  • Płeć: Mężczyzna
  • KM PSP
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 22, 2023, 10:21:33 »
I znów etos przepracowanego ogniomistrza…. Śmiać mi się chce jak to widzę w praktyce. Trzeba być głupim żeby dążyć do zaprzestania kształcenia dziennego. W żadnym zawodzie kształcenie zaoczne nie jest lepsze niż dzienne i żaden pseudo mądruś tego nie zmieni opierając się głównie pierdzieleniem przy kawce i to nie będąc pedagogiem.. Z pewnością należy zmienić, zmodernizować cześć treści. Być może z klucza nie powinno być stopnia ale nie ma opcji by w jakimkolwiek zawodzie porównywać nakład edukacyjny kształcenia dziennego do zaocznego i mało tego … wywyższać kształcenie po łebkach nad codzienną naukę zawodu.
Co ty się chłopie najadłeś? Ukończyłem zaoczne SA i SGSP ponadto byłem skoszarowany w SA na szkoleniu uzupełniającym i jedyne co mnie właśnie uderzyło to wszechobecni kadeci, podchorążowie przemieszczający się z torbami z IKEI z kołderkami i podusiami.. także nie mów, że na podziale tylko jest wyrko. ponadto zauważyłem że nacisk w dziennych szkołach jest 70% rejony / 30% nauka. A treści przekazywane na tych szkołach w porównaniu z "byle jaką" politechniką to są lekko mówiąc nieporównywalne. Nauka dzienna? na czym ? na poligonie ? czy na tych kilku służbach w trakcie szkoły na podziale ? przeszedłem tą drogę od strażaka przez wszystkie korpusy ( nie przez jakieś SPK, SPO itd) i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zaorałbyś te szkoły i nic kompletnie dla funkcjonowania PSP by się nie zmieniło.

Uważasz że zaoczni lepiej się zachowują od tych kadetów i podchorążych? Nie chcę tu nikogo bronić, ale ile osób z danego roku na zaocznym kształceniu pojechało z własnej inicjatywy na jakieś szkolenia itp, wzorem kół naukowych chociażby w SGSP?
Produkcja tyłu oficerów i aspirantów na dziennym kształceniu co rok to rzeczywiście nie jest zbyt dobry pomysł (lepiej byłoby zmniejszyć limity i tyle).
Dobrze też wiemy jak wyglądałoby wysyłanie na takie szkoły idąc od strażaka: najpierw ci ze znajomościami, potem jak zostanie miejsca to pójdą inni. I wtedy ci co są za systemem dziennym, będą tak samo krytykować system zaoczny. Never ending story.

Offline andoria

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 238
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 23, 2023, 06:54:35 »
I znów etos przepracowanego ogniomistrza…. Śmiać mi się chce jak to widzę w praktyce. Trzeba być głupim żeby dążyć do zaprzestania kształcenia dziennego. W żadnym zawodzie kształcenie zaoczne nie jest lepsze niż dzienne i żaden pseudo mądruś tego nie zmieni opierając się głównie pierdzieleniem przy kawce i to nie będąc pedagogiem.. Z pewnością należy zmienić, zmodernizować cześć treści. Być może z klucza nie powinno być stopnia ale nie ma opcji by w jakimkolwiek zawodzie porównywać nakład edukacyjny kształcenia dziennego do zaocznego i mało tego … wywyższać kształcenie po łebkach nad codzienną naukę zawodu.
Co ty się chłopie najadłeś? Ukończyłem zaoczne SA i SGSP ponadto byłem skoszarowany w SA na szkoleniu uzupełniającym i jedyne co mnie właśnie uderzyło to wszechobecni kadeci, podchorążowie przemieszczający się z torbami z IKEI z kołderkami i podusiami.. także nie mów, że na podziale tylko jest wyrko. ponadto zauważyłem że nacisk w dziennych szkołach jest 70% rejony / 30% nauka. A treści przekazywane na tych szkołach w porównaniu z "byle jaką" politechniką to są lekko mówiąc nieporównywalne. Nauka dzienna? na czym ? na poligonie ? czy na tych kilku służbach w trakcie szkoły na podziale ? przeszedłem tą drogę od strażaka przez wszystkie korpusy ( nie przez jakieś SPK, SPO itd) i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że zaorałbyś te szkoły i nic kompletnie dla funkcjonowania PSP by się nie zmieniło.

Uważasz że zaoczni lepiej się zachowują od tych kadetów i podchorążych? Nie chcę tu nikogo bronić, ale ile osób z danego roku na zaocznym kształceniu pojechało z własnej inicjatywy na jakieś szkolenia itp, wzorem kół naukowych chociażby w SGSP?
Produkcja tyłu oficerów i aspirantów na dziennym kształceniu co rok to rzeczywiście nie jest zbyt dobry pomysł (lepiej byłoby zmniejszyć limity i tyle).
Dobrze też wiemy jak wyglądałoby wysyłanie na takie szkoły idąc od strażaka: najpierw ci ze znajomościami, potem jak zostanie miejsca to pójdą inni. I wtedy ci co są za systemem dziennym, będą tak samo krytykować system zaoczny. Never ending story.

Jest dużo takich, którzy jeżdżą na ,,zajęcia dodatkowe", ale niekoniecznie trafiają na zaoczne szkoły. Z przyczyn takich jak piszesz.  Nie mniej jednak z tymi w systemie dziennym to też kiepski argument, bo widzę jacy ludzie przychodzą po szkołach. Naprawdę są tacy, że człowiek dziwi się, że w straży ludzi się nie zwalnia. Ukończenie przez nich szkół świadczy o poziomie najniższym z możliwych.  Wiem, że to mniejszość , ale jednak.

Na zaocznych też powinien iść poziom ostro do góry. Dużo by to zmienilo

Offline rocky323

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 353
Odp: Zejście z grupy absolwent-oficer absolwent-aspirant
« Odpowiedź #52 dnia: Maj 23, 2023, 06:58:07 »
Poziom ma iść do góry a kto ma uczyć? Szkolni specjaliści od wszystkiego?  :rofl:

Jak dziś pamietam zajecia z obliczania zapotrzebowania wodnego…. Gość przychodzi i mówi „słuchajcie, ja sam tego nie umiem ale kazali mi tego uczyć” i leci ze swojego zeszytu zadanie…. Jak ktoś zauważył błąd to miał siedziec cicho aby wykładowca nie poczuł się urażony i „nas nie przejeb**l na zaliczeniu”  :rofl: :rofl: