Służba > Forum ochotników

Zmiany na lepsze w OSP

<< < (4/4)

daiman998:

--- Cytat: karolek998 w Sierpień 10, 2022, 07:48:17 ---
--- Cytat: młody13 w Sierpień 09, 2022, 23:10:40 ---
--- Cytat: karolek998 w Sierpień 09, 2022, 11:31:11 ---Czytając Wasze wypowiedzi powinna być weryfikacja jednostek. Skończyć z podziałem KSRG i poza. Dla każdego równo ?? I raz na 3 lata kontrola z PSP na temat potencjału ratowniczego oparta na wyposażeniu, stosunku alarmowania do wyjechania do zdarzeń i na tej podstawie przeznaczać większe dofinasowania dla jednostek ?? Ci co chcą i działają dostają, ci co udają że działają nic nie mają - tak to mam rozumieć?

--- Koniec cytatu ---
Na tą chwilę nowe auta pożarnicze dostają także jednostki z poza systemu z wątpliwą działalnością ratowniczą, często nawet bez wyjazdu w roku lub z kilkoma . To jeden punkt do zmiany na lepsze a drugi to brak ekwiwalentu za kurs podstawowy . Dyskusyjną sprawą jest czy w OSP powinno się wogole dostawać jakiekolwiek pieniądze , ale na początku ścieżki są osoby które często jeszcze nie pracują tylko sie uczą. Z czego mają mieć pieniądze na dojazdy na kurs od rodziców? Pozdrawiam 👍

--- Koniec cytatu ---
Powiem tak - zakup nowych samochodów dla OSP według mnie jest zły - powinny być częściej wymieniane samochody w PSP i ich większa ilość przekazywana do OSP. Chyba że gminę stać na zakup samochodu z własnych środków to proszę bardzo. Ekwiwalent tak bo wiem że duża część jednostek te pieniądze przekazuje na zakupy dla swojej OSP, co do ekwiwalentu - przy obecnych stawkach i ilości godzin na kursie podstawowym będzie to zabójcze dla budżetu gminy. Lepszym rozwiązaniem byłoby zmiana w systemie szkolenia - tworzy się ogólnopolską bazę szkoleniową w internecie. Zamieszcza się tam materiały szkoleniowe z poszczególnych kursów do tego filmy instruktarzowe. Strażak uczy się w swojej OSP i przyjeżdża tylko na egzamin i komorę dymową i po sparwie. I do tego jeszcze inni strażacy którzy ukończyli szkolenie wcześniej mogą korzystać z tej bazy.


--- Cytat: Radhezz w Sierpień 09, 2022, 23:36:14 ---To są kwestie które budzą poruszenie od dawna, bo nie ma złotego środka... Ba, nie ma żadnego środka.

W starej gminie w pewnym momencie wprowadzono finansowanie jednostek zależne od liczby wyjazdów, co motywowano mobilnością i przydatnością danej jednostki, tym że sprzęt używany częściej się zużywa itd. Problem polega na tym, że to nie jednostka decyduje o wyjeździe, tylko SKKP. No i naprawdę - jednostka może mieć ratowników wyszkolonych i gotowych do działań, ale PSP ich nie dysponuje... No to sorry, ale z jakiej racji mają być poszkodowani?

Już nawet nie wspominam o "zaklętym kręgu" sprzętowym - nie dysponują was bo nie macie sprzętu, a sprzętu nie dostaniecie, bo was nie dysponują... Nosz k..wa... :wall:

Tak samo co kto winien że jednostka X ma na swoim rejonie jakąś główniejszą drogę na której co kilkanaście dni jest dzwon, a jednostka Y kilka kilometrów dalej ma "spokój", czyli parę wyjazdów do traw i sadzy w kominie na rok.

Można by było przyjąć wskaźnik ilości wyjechanych do całkowitej liczby alarmów, ale znów to nie do końca jest sprawiedliwe, bo ludzie pracują i nie każdy może się urwać z roboty, albo pracuje za daleko.

Ja bym był za tym, żeby dążyć do pewnego ustalonego standardu minimum wyposażenia dla wszystkich, a co kto chce więcej - niech sobie załatwia jak dotychczas. Tylko też zaraz się zlecą ludzie, którzy będą to hejtować, bo oni musieli się starać latami, zbierać złom, szukać sponsorów, a tu nagle ma wejść wyrównanie sprzętowe dla wszystkich, na którym oni nie skorzystają, bo to jest w normatywie już sobie zorganizowali... Wariactwo.

--- Koniec cytatu ---
Normatyw jak najbardziej na tak ale do podstawowych działań. Wskaźnik nie ilości wyjazdów a ilości nie wyjechania po zadysponowaniu do zdarzenia. aby tak jak piszesz nie było problemu z ilością wyjazdów ze względu na lokalizację jednostki.

--- Koniec cytatu ---

W kwestii szkolenia to już od dawna o to postuluje. Teraz jest problem bo ograniczona liczba miejsc itp itd. ogólnopolska platforma e-learningowa i praktyka w OSP. Dla opornych możliwość przyjazdu określonego dnia na JRG celem uzupełnia wiedzy w jakimś zakresie. Egzamin porządny i strażaków mamy moment.

Kwestia nowych aut w OSP to jednak uważam, że te mobilniejsze mogłyby nowy dostawać. Wszak wkład spory gmin. No i jeszcze teraz za używane auto z PSP w wielu miejscach gminy płacą. To moje zdanie jako ochotnika i zawodowca. Długa historia na temat motywacji w tej kwestii.
Trzy to kwestia kasy i przełożenia. Oczywiście wyjazdy w jakiejś firmie powinny być uwzględnione, ale forma wyjechał lub nie jest spoko. Dysponujemy większe siły bo oprócz małych jest jeszcze jakaś jednostka, która jest prawie zawsze wyjazdowa. Żeby nie było sytuacji że wypadek w miejscowości X, zadysponowana dwie OSP obecnie po za KSRG plus PSP. OSP X nie wyjechało, OSP Yv czas wyjazdu 10 min i dociera w efekcie PSP, które ma 18 km. No tak to nie ma sensu. Po prostu i w systemie i po za nim są OSP mobilniejsze i mniej mobilne. To powinien być klucz bo na końcu jest obywatel w potrzebie .
Ostatni temat to ilość wyjechanych wyjazdów do tych bez wyjazdu. Żaden tu argument bo praca (rozumiem że to osłabia), ale jednak wtedy finansujemy tych mobilnych co wyjadą. Chyba nie chodzi o widzi mi się tylko o bezpieczeństwo. Czasy wyjazdów też bo jak porównać OSP które wyjeżdża w cztery min z tą 10? No sorry nie wyjezdza OSP co któryś wyjazd to spada w hierarchii w dol, a kasy więcej dostają inni. Nie ma wtedy ksrg, ale decyduje faktyczny czas pomocy. Takie moje zdanie.

No, a ta myśl z kursami złota, może kiedyś się uda. Wszak uważam, że zmienia się na lepsze.

Juzniestazysta:
Co do aut nawet w PSP jest patologia... w szkołach pożarniczych nowe auta stoją tylko na poligonie, nowe! I wiadomo kilka lat minie i też trzeba wymienić na nowe. Chwalimy się modułami,a dotychczas nikt nie zadbał o porządny sprzęt dla naszych. Gumiaki ,ciężkie ubrania, ciężkie hełmy. Samochody z zasięgiem 300km  :rofl: naszpikowane dpf, adblue :rofl:  ryba psuje się od głowy.  I jeśli PSP nie potrafi zrobić porządku u siebie ( a tutaj jest jeden władca :rofl:) to ciężko dogodzić  OSP ,gdzie jest utrzymywane z budżetu gminy . Są  gminy bogate  i Są gminy biedne. U mnie w OSP  bardzo łatwo i tanio rozwiązać problem auta nowego. Używana stosunkowa młoda mleczarka z dołożoną motopompą np rosenbauer fox. Tylko,że takie auto nie dostanie cnbop. Chociaż jak to u nas w kraju. W jednym województwie nie wprowadzisz ,a w drugim bez problemu.

karolek998:
kolega wspominał o patologii w PSP a co sądzicie o tym wymiana dwóch samochodów w jednej OSP w przeciągu 4 lat??

https://www.wfos.krakow.pl/umowy-dla-gminy-czarny-dunajec-oraz-osp-ratulow-dolny/
http://www.arch.czarny-dunajec.pl/news/3223/uroczyste_poswiecenie_i_przekazanie_nowego_samochodu_gasniczo___pozarniczego_osp_ratulow_dolny
https://remiza.com.pl/osp-w-ratulowie-dolnym-zyskala-nowy-ciezki-samochod/

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej