Służba > Forum zawodowców
Wypadek na słuzbie
Diabełcspsp:
Sytuacja: strażak podczas prac gospodarczych zgłasza dcy zmiany że doznał urazu kostki ( boli go trochę noga) ale może pełnic słuzbe, po kilku godzinach zgłasza że ból się nasilił, dca zmiany wysyła go na SOR, tam lekarz ortopeda stwierdza na opinii pierwotnej że strażak może pełnic służbie - pozostaje do końca słuzby. Na drugi dzień strażak dzwoni i informuje ze jest na L4 bo był u swojego lekarza i będzie się ubiegał o wypadek w pracy i L4 płatne 100 procent. Czy strażak ma rację? Jak podejść do tej sytuacji? Ile według was powinien dostać płatne L4 80 czy 100procent.
SIUSIEK:
Dowódca dokonuje wpisu w książkę podziału bojowego o zaistniałej sytuacji, sporządza meldunek o lekkim wypadku w służbie i wysyła dokument na stanowisko kierowania. Tobie należy się 100 procent płatne. Komórka bhp winna w przeciągu 14 dni sporządzić stosowną dokumentację.
Diabełcspsp:
No tak ale lekarz na SOR w opinii napisał że może pełnić służbe. Strażak poszedł do swojego lekarza pi słuzbie i ten dał mu L4- można domniemać że na przykład doznał urazu po słuzbie. Opinia jednego lekarza wyklucza opinie drugiego. Na jakiej podstawie dać mu 100 procent L4
SIUSIEK:
Nie patrz na tego z SOR bo ci zawsze odsyłają do lekarza rodzinnego. Czy na SOR proponował zwolnienie?
Diabełcspsp:
Nie proponował L4. Powiedział że jest wszystko ok i napisał że może pełnić słuzbe. Dlaczego nie patrzeć na lekarza SOR przecież to był ortopeda i się podpisał pod opinia. Bardziej bym nie patrzył na rodzinnego bo u nich jak zwykle - daj pan zwolnienie to się pyta tylko na ile
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej