Służba > Gorące dyskusje strażaków

Ewakuacja poszkodowana z samochodu trwająca 2 godziny

(1/1)

Fado:
Wyświetlił mi się dziś artykuł dotyczący ewakuacji poszkodowanego z wraku samochodu. Zaskoczył mnie czas jaki został poświęcony na te działania. Na swoim profilu jednostka OSP podaje, że trwało to aż dwie godziny. Może jest tutaj ktoś z tej jednostki i mógłby nieco przybliżyć problematykę tego zdarzenia. Samochód został w wyniku zdarzenia mocno pokiereszowany. Mimo to wydaje mi się, że trwało to długo. Czy problemem była dostępność sprzętu? W żadnym wypadku nie krytykuję tutaj działań, chciałbym się tylko więcej dowiedzieć. Jeśli ktoś woli to można w prywatnej wiadomości  -_-

Link do wpisu i zdjęć z miejsca zdarzenia: https://www.facebook.com/OSPGolina/photos/pcb.1888234031353862/1888233928020539

rafal.bula:
Operacje chirurgiczne, mimo najlepszego sprzętu, często trwają po kilkanaście godzin. Myślę, że tutaj nie było zagrożenia życia, natomiast tylko bardzo dokładna dłubanina pozwalała na uniknięcie obrażeń wtórnych.
Też chętnie poznałbym relację z pierwszej ręki.

Pawello6:
Cóż, czasem tak to wszystko wygląda.

__________________
tu w Warszawie zrobisz rtg zęba

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej