Służba > Forum ochotników

Regulamin a statut OSP

<< < (2/3) > >>

Szymon998bb:
Tak jak kolega sam przytoczył, zapis mówi o zaleganiu ze składkami przez CONAJMNIEJ miesiąc, a my mamy sytuację że chodzi o składki za ten rok, a technicznie rzecz biorąc nigdzie nawet nie jest napisane do kiedy należy wpłacać składki 😁 z resztą nawet gdyby to był 1 stycznia to wciąż do 12 miesięcy trochę nam brakuje 😅

jgk:
No to niezła jazda.
Wracając do sedna  skoro w statucie jest mowa  o zaleganiu przez co najmniej rok to oznacza to że od momentu uchwalenia wysokości składki przez walne zebranie członek ma 12 m-cy na jej wpłatę skarbnikowi.Wygląda na to ze wasz zarząd nie wie co robi jeśli idzie o sprawowanie władzy a działania które wprowadzili są według mnie nadużyciem władzy w niewiadomym celu lub być może tak jak sugerowałeś działaniem aby wyeliminować konkurecję.
Proponuje na walnym zebraniu postawić wniosek u uchylenie decyzji i uchwały podjętej przez zarząd w sprawie wprowadzonego  regulaminu. Macie do tego prawo statutowe ponieważ  według statutu możecie wyciągać wnioski i odwoływać się od decyzji i uchwał jakie podejmuje zarząd.W tym przypadku sytuacja ewidentnie pokazuje że nie ma podstaw aby blokować kogoś z racji nieopłacenia składki skoro ma na to 12 m-cy. Tak to wygląda od strony zapisów statutowych natomiast jak wiemy życie pisze własne scenariusze.

rocky323:
No ale to nie jest problem że oni(prezes i inni) nie znają prawa, tylko na zasadzie "nie mam pańskiego płaszcza i co mi Pan zrobisz". Ewidentnie coś wymyślają coś by się utrzymać.  ^_^
Byłem sobie na takim zebraniu pewnej OSP gdzie chłopak szkoli MDP, pojechał z nimi na ćwiczenia a prezes go publicznie wyśmiał bo "wozi dzieci wozem na ćwiczenia" a czym ma wozić? Koniem? To chodziło o podkopanie jego autorytetu jako człowieka co coś robi dla tej OSP. No i po takiej wstawce to się chłopakowi wszystkiego odechciało. Ps. zastanawia mnie co trzyma w zarządach ludzi którzy i tak nic nie robią i blokują innym rozwój straży  :szalony:

Tu wasze postulaty nic nie dadzą, bo jak to jest klika to was zakrzyczy wymyślonymi przepisami albo swoją interpretacją prawa. Na zasadzie "będziesz mówił merytorycznie do ściany która jeszcze pyskuje".

Źle się w tych strażach ochotniczych dzieje....

jgk:
Zazwyczaj na walne zebranie zaprasza się przedstawicieli samorządu, PSP i jakoś nie wyobrażam sobie że w ich obecności dojdzie do łamania statutu jeśli ktoś udowodni że do tego doszło.Zawsze można w obecności zaproszonych gości głośno protestować a jak to nie pomoże no cóż ......zostaje rezygnacja tych kilku osób jednocześnie na tym zebraniu zakładam że miny zarządu zapewne nie będa już takie radosne.                 Pytanie tylko ile osób chce zmian.

kwas:

--- Cytat: jgk w Kwiecień 25, 2021, 18:28:23 --- i jakoś nie wyobrażam sobie ....

--- Koniec cytatu ---
Bez urazy, masz słabą wyobraźnię :).
Wszystko dolnośląskie. I to tylko w dwóch powiatach.
W OSP ... walne zebranie przyjmuje członków do OSP. Zapis w statucie stanowi, iż jest to kompetencja zarządu. Obecny prezes powiatowy nie widzi w tym problemu skoro tak chcą.
Na zjeździe gminnym w ...  zjazd gminny przyjmuje w skład zarządu gminnego przedstawiciela urzędu gminy jako osoby dodatkowej. Nikt nie widzi problemu, że nie wiadomo kogo ma reprezentować.
Na zjeździe gminnym w ...  przewodniczący zebrania, pomimo że nie został wystawiony przez własną OSP na przedstawiciela, sam siebie zgłasza do składu zarządu mówiąc, że reprezentuje urząd ale nie chce powiedzieć jaki i nie chce okazać na tą okoliczność żadnego dokumentu. I wchodzi.
W zarządzie gminnym w ... prezes organizuje spotkania z częścią członków zarządu, a potem mówi do tych co nie było, że nie przychodzą na posiedzenia zarządu.
Prezes zarządu OSP w ... pobierał wynagrodzenie za bycie prezesem, pomimo zapisu w statucie o pracy społecznej.
Wojewódzki sąd honorowy we Wrocławiu od 2017 r. rozpatruje sprawę i pomimo ponagleń sądu głównego nic sobie z tym nie robi.
Zarząd powiatowy w ... podejmuje uchwałę w sprawie zjazdu powiatowego w 2021 r. na prezydium zarządu powiatowego, pomimo iż w statucie jest wprost zapis, że jest to kompetencja zarządu powiatowego. Więcej, na uchwale jest zapis, że było to posiedzenie zarządu powiatowego, a w zaproszeniach jest że było to posiedzenie prezydium zarządu.
Zarząd powiatowy w ... podejmuje uchwałę (przy tylko jednym sprzeciwie), iż w skład zarządu powiatowego wejdą przedstawiciele każdej OSP z terenu powiatu, co nijak się ma do zapisów statutu.
Prezes OSP w ... składa wniosek o dotacje podpisując sam ten wniosek, pomimo zapisu w statucie, iż podpisuje taki wniosek dwie osoby. Zwrot wniosku kończy się skargą na urzędnika.
Prezes gminny w .... zostaje wyrzucony ze swojej własnej OSP za łamanie statutu związkowego co skutkuje powtórzeniem zjazdu gminnego. Przyjmuje go sąsiednia OSP do siebie i po pół roku wnioskuje dla niego o złoty medal za wzorową działalność.
Zarząd wojewódzki we Wrocławiu pomimo wiedzy w powyższym zakresie nie kiwa nawet palcem w tej materii.
Zjazd gminny w ... podejmuje uchwałę o kontroli OSP przez gminną komisję rewizyjną, co jest sprzeczne ze statutem związkowym i statutami poszczególnych OSP.
Prezes gminny w ... wydaje zarządzenie dla członków zarządu nie mając do tego kompetencji statutowych.
Po za dolnośląskim.
Sąd główny po skardze na bezczynność sądu wojewódzkiego też nic nie robi.

Mógłbym tak jeszcze wiele napisać. Na wszystkie powyższe zarzuty mam dokument lub świadków.
Dlaczego tak się dzieje?
Brak szkoleń funkcyjnych przez Związek. Niedoinformowanymi ludźmi łatwiej się zarządza. Brak kontroli wewnętrznej w OSP. Brak chęci kopania się z koniem przez tych członków, którzy trzymają się statutów. Można się na mnie i obrazić, ale napisze wprost. Buractwo wielu członków i lekceważenie elementarnych praw statutowych. Bo wszyscy jesteśm wieloletnimi kolegami i nie ma cywilnej odwagi aby koledze zwrócić uwagę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej