Dyspozycyjność

[vito123]

Chciałbym zaangażować się w działalność OSP, ale nie za bardzo wiem, czy dam radę. Studiuję dziennie na dwóch kierunkach, więc dyspozycyjny byłbym tylko w weekendy. Mógłby ktoś powiedzieć jak to wygląda w praktyce? Czy można dogadać się tak że się uczestniczy w straży tylko dwa dni w tygodniu? Druga sprawa to wyjazdy na ewentualną akcję gaśniczą. Do OSP mam ponad 4 km, czyli wg Map Google jakieś 6 minut samochodem. Jak to wygląda? Strażacy dostają jakieś powiadomienie SMSem? Dojeżdżają do OSP czy od razu jadą na miejsce zdarzenia? Przepraszam za tak podstawowe pytania, ale głupio mi pytać o takie rzeczy osobiście w OSP i się zbłaźnić.

[wiktus70]

KTO pyta, nie błądzi. Czy da się połączyć studia i OSP ? Tak, wiadomo że nie zawsze będziesz na miejscu czy to akcja czy to święto czy to inne spotkanie.  Aby jeździć na akcje to trzeba przejść szkolenie które wg programu trwa 126h, i tu może być kłopot żeby to się spasowało ze studiami ( ale większość szkoleń odbywa się w weekend). Kwestia tego jak funkcjonuje jednostka, jeżeli działa prężnie to myślę że będą tam osoby które wprowadzą w temat pożarnictwa w stopniu bardzo dobrym, natomiast bywają takie jednostki gdzie wyjazdów nie ma bo chociażby nikt nie myśli o szkoleniach i funkcjonowanie takiej jednostki ogranicza się do udziału w jakiś świętach.

[vito123]

Jednostka z tego co się orientuję działa raczej prężnie - głównie są to akcje przy naderwanych drzewach i plamach oleju na drodze, ale też kolizje samochodów, bo w okolicy są drogi krajowe, autostrada... To szkolenie robi się indywidualnie czy grupowo? Są jakieś zajęcia jak w szkole czy raczej ma się przydzielonego "opiekuna", który przekazuje wiedzę?

[strazak ochotnik]

Szkolenia są organizowane grupowo dwa, trzy razy do roku. Biorą w nich udział druhowie z jednostek z danego powiatu.

Zajęcia są podzielona na część teoretyczną i praktyczną. Teoria najczęściej w Komendzie Powiatowej (w ostatnim czasie także realizowana online), a praktyka to np. plac Komendy, jakieś złomowisko, komora dymowa w Wojewódzkim Ośrodku Szkolenia itp.

[PCT]

Sam jako student dwóch kierunków w dalekim mieście byłem w stanie załapać 60% wyjazdów mojej jednostki głównie dla tego że ferie, weekendy, dni wolne w planie i co najważniejsze długie wakacje w których było sporo wyjazdów miałem wolne

6 km? Nie wiem w jakiej jednostce chcesz działać ale w wielu na moim terenie miałbyś do południa pewne miejsce w zastępie - lub po odpowiednim dogadaniu na stałe nomeks w auto i dojazd bezpośrednio na miejsce działań w przypadku niepełnego składu

[vito123]

To z tego wynika, że najciężej będzie ogarnąć kurs podstawowy. Lepiej najpierw pójść w tej sprawie do ochotniczej czy pytać od razu w PSP o terminy kursu? Potrzebne będzie do tego jakieś skierowanie od OSP czy mogę sobie tak po prostu pójść "z ulicy" do PSP i złożyć wniosek o udział w kursie? bo z tego, co zrozumiałem kurs podstawowy organizuje Państwowa Straż Pożarna.

[Karol1965]

Musisz się zapisać najpierw do OSP,bo to ona kieruje cię na szkolenie do PSP.

[strazak ochotnik]

To z tego wynika, że najciężej będzie ogarnąć kurs podstawowy. Lepiej najpierw pójść w tej sprawie do ochotniczej czy pytać od razu w PSP o terminy kursu? Potrzebne będzie do tego jakieś skierowanie od OSP czy mogę sobie tak po prostu pójść "z ulicy" do PSP i złożyć wniosek o udział w kursie? bo z tego, co zrozumiałem kurs podstawowy organizuje Państwowa Straż Pożarna.

Kurs organizuje PSP, ale dla członków/druhów OSP. Najpierw musisz zostać członkiem OSP. Jeśli nim zostaniesz to wtedy OSP może skierować Cię na kurs po uprzednim zrobieniu badań lekarskich, szkolenia BHP, załatwieniu ubezpieczenia.
W zależności od rejonu z miejscem na kursie może być różnie. Często się zdarza, że są limity miejsc (ograniczone miejsca na komorze dymowej) i może być tak, że kilka osób danej jednostki OSP czeka już na szkolenie i np. w tym roku już się nie załapiesz. Aby się o tym przekonać najlepiej skontaktować się z daną jednostką.