Autor Wątek: Przenosiny do biura  (Przeczytany 10449 razy)

Offline rada

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #25 dnia: Wrzesień 13, 2020, 15:06:10 »
Eq pierwszy przykład z mojego podwórka KP PSP Wołomin mazowieckie. Powiat powyżej 200 tys. II Kat. KP.
Dlatego mówiłem, że nie wiem  :wacko:
W tym temacie moge się z Tobą zgodzić. Niech to będzie 12 grupa a więc moje obliczenia są jeszcze bardziej na moją korzyść gdyż kwota się zmniejsza
Wiesz, że było zestawienie dla całego kraju z podziałem na województwa zrobione i w żadnym województwie naczelnik nie miał 2000 średnio? Nie uwierzę że istnieje taka komenda gdzie biuro ma maksy. Sorry ale to za duży hardcore... Było by o niej bardzo głośno.
No to uwierz że tak jest. Tak jak napisałeś ŚREDNIO 2 TYŚ - wiesz jak się wylicza średnią?
A to że na podziale mają po 50 zł (nie pisze tutaj o stażystach ani nawet podoficerach) też nie wierzysz. Gdzie Ty żyjedz

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.323
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #26 dnia: Wrzesień 13, 2020, 15:11:05 »
No to uwierz że tak jest. Tak jak napisałeś ŚREDNIO 2 TYŚ - wiesz jak się wylicza średnią?
A to że na podziale mają po 50 zł (nie pisze tutaj o stażystach ani nawet podoficerach) też nie wierzysz. Gdzie Ty żyjedz
Ale to była średnia dla poszczególnych grup a nie ma na PB grupy 12. To była średnia naczelników i zastępców dowódców JRG. W większości województw oscylowała około 1500...
Napisz mi PM nazwę województwa a podam ci tą średnią.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline kandydat1023

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #27 dnia: Wrzesień 13, 2020, 18:30:44 »
Jeśli ten dodatek wejdzie w życie to kto najbardziej na nim zyska człowiek który dopiero ma 2/4 lata sluzby i przechodzi do biura czy człowiek co ma 15/20 lat sluzby i siedzi juz w biurze ? Czy przyslowiowy mlody znow bedzie kopany na kase a zyskają przyslowiowo starzy ?

Offline kandydat1023

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #28 dnia: Wrzesień 13, 2020, 18:40:31 »
Na ta chwile system 8h jest w ogole nie atrakcyjny pod względem finansowym, jedynie gdy ktoś mysli o robieniu kariery i jest na to nastawiony i marza mu się gwiazdki to jedyna możliwość. U mnie 01 powiedzial ze na podziale można pomarzyć o szkole i rozwijaniu się jedyna możliwością jest system dzienny.

Offline Siedem

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 517
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #29 dnia: Wrzesień 13, 2020, 19:47:13 »
Szczęśliwie są regiony (np moje miasto) gdzie kolejka się ustawia do biura. Jeżeli chodzi o wysyłanie do szkół to również dotyczy to tylko pracowników 8h i służących w SKKM. Jeżeli służy są na PB musisz ostro lizać dowódcy  JRG, żeby wydeptał Tobie szkołę i żebyś  został na PB. Pozostają jeszcze układy towarzyskie ale to żadna nowość.


Offline oliwier

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 1.349
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 13, 2020, 20:05:22 »
Kiedyś Komendanci musieli drzwi od gabinetu wymieniać tak były podrapane gdy się miejsce w biurze zwalniało a dziś płacz i lament bo ja mam dodatkowa pracę, bo ja nie po to zostawałem strażakiem itp.
Z PB nikt nie chce do biura i SK to komendant jedyne co może zrobić to proponuje skierowanie na szkołę i większy dodatek.
Zgodzisz się i pójdziesz się uczyć to awantura że miejsca ludziom z PB zabierają plecaki jeb..e
Ludzie opamiętajcie się.
PSP to organizm gdzie administracja, SK i PB stanowi jedno i bez siebie nie da rady to funkcjonować.


PRAWDZIWY STRAŻAK NIE UŻYWA APARATU.
PRAWDZIWY STRAŻAK PO AKCJI IDZIE SIĘ WYRZYGAĆ :)

Offline vade

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 375
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 13, 2020, 20:13:09 »
U mnie też do biura chętnych dwa razy tyle co miejsc. Powód?  01 umie i  lubi docenić prace w biurze. Dodatki, nagrody, szkoły. PB  to zło koniczne. Co ciekawe poprzedni 01 tez miał takie podejście do tematu.  Raz wyskoczył z teorią,  że w systemie 24h zawsze można sobie dorobić, a w 8h juz nie dlatego muszą więcej zarobić.  Ogólnie na brak chętnych na 8h nie można u nas narzekać.

Offline grzesiek135

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 45
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 13, 2020, 20:25:13 »
Czytając to... To aż się odechciewa służby w takiej organizacji..  tak wiem wiem zostanę za to teraz zlinczowany. A czy ktos, tak z ciekawości może podać konkretną sumę ile zarabia strażak na stażu? Ale konkretnie ile wpływa na konto a nie wyliczanie tyle dodatku tyle czegoś. Konkretną sumę z ostatniego miesiąca stażysty na PB

Offline kandydat1023

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 13, 2020, 20:26:48 »
U mnie wręcz odwrotnie każdy sie broni przed pójściem na system 8h. Pomimo oferowanej szkoły itd. Ale każdy się broni i nie chce przejsc z systemu 24h na 8h.

Offline b3tomek

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 466
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 13, 2020, 22:21:04 »
Czytając to... To aż się odechciewa służby w takiej organizacji..  tak wiem wiem zostanę za to teraz zlinczowany. A czy ktos, tak z ciekawości może podać konkretną sumę ile zarabia strażak na stażu? Ale konkretnie ile wpływa na konto a nie wyliczanie tyle dodatku tyle czegoś. Konkretną sumę z ostatniego miesiąca stażysty na PB

Wystarczy że poszukasz jest temat gdzie chłopaki wpisu swoje początków i nie tylko paski 😱

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 368
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #35 dnia: Wrzesień 13, 2020, 22:40:06 »
Nie rozumiem zdziwienia tu co po niektórych jak chłopak ten czy inny może nie chcieć iść do biura? Został człowiek strażakiem, 10 lat temu przez rok biegał, chodził na siłownie, robił przydatne kursy żeby punktów nabić i w końcu za 5 razem udało mu się dostać! Przez 10 lat się na PB odnajduje, szkoli z tematów ratownictwa i uwielbia tą pracę. Więc po prostu NIE CHCE zostać pracownikiem 8-godzinnym, bo nie takiej pracy szukał! Dziwicie się potem że motywacja w formacji siedzi? Jak komendant jeden z drugim myśli, że (parafrazując) "Komenda to ja" i dziś jesteś z tyłu na wozie, za miesiąc ustawisz przetarg na nowe ubrania, za pół roku pomożesz robić biuletyn a za rok siądziesz na SK bo się dwóch pochorowało. To jest dobry system? To jest IDIOTYCZNY system! Kiedy tu zrozumieją że z niewolnika nie ma pracownika?
Co jakiś czas, z ciekawości, przeglądam nabory do straży. I w ŻADNYM nie ma wspomniane słowem, że możesz po X czasu zostać przeniesiony do biura. Jeżeli szukają kogoś na PB to jest jak byk napisane "system 24/48". I jak dla mnie, jak komendant bez zgody próbuje takiego człowieka przenosić na 8h, to jest to w pewien sposób złamanie umowy społecznej. I nie mówcie mi tu o tym, że komendant nie może kogoś znaleźć. Rzadko kiedy ktoś odchodzi z dnia na dzień, jest czas znaleźć i wyszkolić następców. Niestety, ten sposób traktowania ludzi w naszej formacji to jakaś patologia. I niestety ostatnio modna (tak jak oddelegowywanie na 6 miesięcy). Wszystkiego się po takim doświadczeniu odechciewa.
Formacja mundurowa napiszecie, jasne. Ale na zasadzie zrób to, bo to leży w Twoim zakresie obowiązków. A nie dziś jesteś d-cą zastępu, a za miesiąc kwatermistrzem, bo taką mam potrzebę. I lepiej się ciesz bo prewentyści szukali kogoś to objazdówki na przedszkola. Tfu!
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #36 dnia: Wrzesień 14, 2020, 01:35:25 »
Cytuj
I w ŻADNYM nie ma wspomniane słowem, że możesz po X czasu zostać przeniesiony do biura.
Idąc Twoim tokiem myślenia skoro nabór był na stanowisko "stażysta- docelowo starszy ratownik" to nie ma też zapisanego skierowania na aspirantkę, mianowania na np. dowódcę zastępu itp. Czyli co - biorę wyłącznie co mi pasuje a jak nie to "umowa społeczna". Od prawie 20 lat biorę bardziej lub mniej aktywny udział w naborach (raczej bardziej) - i wszystkim kandydatom na rozmowie zadawałem pytanie o to, czy ewentualne przejście na SK czy do biura będzie problemem. Zgadnij jakie otrzymywałem odpowiedzi :-) (mam to wszystko w notatkach). Teraz koniami byś ich nie zaciągnął. Nie mówię już o absolwentach - jaka zmiana poglądów pomiędzy szukaniem komendy a po kilku latach na PB.
P.S. Obecny KG też chyba na naborze nie miał * i drobnym druczkiem "w niedalekiej perspektywie stanowisko KG PSP"

Offline kandydat1023

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #37 dnia: Wrzesień 14, 2020, 07:46:02 »
W sytuacji gdy nie ma chętnego na przejście i obsadzenie stanowiska na 8h, to czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie na dane stanowisko naboru i czlowiek który przychodzi z ulicy od razu wie jaka go czeka przyszłość i na vo sie pisze. Niz na siłę uszczesliwanie kogos bo 01 musi obsadzić.

Offline JON SNOW

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 368
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #38 dnia: Wrzesień 14, 2020, 09:07:41 »
Cytuj
Idąc Twoim tokiem myślenia skoro nabór był na stanowisko "stażysta- docelowo starszy ratownik" to nie ma też zapisanego skierowania na aspirantkę, mianowania na np. dowódcę zastępu itp. Czyli co - biorę wyłącznie co mi pasuje a jak nie to "umowa społeczna".
Oczywiście że nie ma, dlatego nie można tego oczekiwać. Jak ktoś chce aspirantkę to idzie na dzienne i ma pewniaka. Nie widzisz różnicy w awansie w stanowisku a przymusowym "awansowaniem" na 8h? Jakby ktoś chciał zostać biurokratą to by się zatrudnił do urzędu gminy a nie latami trenował bieganie. Są komendy w których wszystko się da załatwić, gdzie istnieje nabór wewnętrzny, motywowanie dodatkami, czasem pracy. Ale jak komendant woli wszystko załatwiać przymusem to potem będzie miał takich ludzi, co motywacji nie będą mieli żadnej i w razie potrzeby też za szefem nie staną. Bo jak komendant jest normalny to i w niedziele po nagłym telefonie można przyjść do pracy bo robota pilna. Ale jak komendant h.. , to tego telefonu po piątku po 15:30 nawet nie ruszę, o ile nie mam dyżuru. Tak to wychodzi z przymusowaniem.
Żyję w kraju w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ... :)

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.434
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #39 dnia: Wrzesień 14, 2020, 10:44:56 »
Problem w tym że taki komendant zawsze dla kogoś będzie ch.... Da dodatki i szkoły dla 8h żeby zachęcić do biura to ch... dla PB.   Trzyma dodatki w miarę równo i szkoły wszystkim to potem musi na siłę wyciągać kogoś z systemu zmianowego i też sie okazuje że wtedy jest ch....   To jest służba chyba każdy wiedział gdzie i na jakich warunkach się przyjmował no chyba że Tato kazał.

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #40 dnia: Wrzesień 14, 2020, 10:47:18 »
Benq podoba mi się twój komentarz. Ze swojego doświadczenia dodam, że problem o którym tu zaczął kolega odnośnie przeniesienia świadczy o słabości danego Komendanta. Najłatwiej jest wskazać palcem i tak ma być, ale o wiele trudniej jest stworzyć NORMALNOŚĆ w komendzie. Zasady powinny być proste a zwłaszcza przejrzyste. Ja całą służbę przeszedłem na podziale (krótki epizod w biurze) i duża zasługa w tym, że tak chcieli przełożeni. Dwukrotnie chciałem przejść do biura (raz powód rodzinny, drugi i co ważniejszy zdrowotny). Prośba negatywna, powód nie pasowałem do układanki- tak własnie tak. Przeważnie (nadmieniam nie wszedzie) Komendy to prywatne folwarki, a komendant czuje się Panem. To on własnie dobiera ludzi aby "jedli z ręki". Dlatego ów młody strażak, który opisuje problem wpadł w te sidła. Teraz ma dwa wyjścia- postawić się i być gnojonym do końca swej "kariery" w straży, czy tez pozostać i zacząć się "rozwijać"
 

Offline Harmful

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 335
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #41 dnia: Wrzesień 14, 2020, 12:59:02 »
Problem w tym że taki komendant zawsze dla kogoś będzie ch.... Da dodatki i szkoły dla 8h żeby zachęcić do biura to ch... dla PB.   Trzyma dodatki w miarę równo i szkoły wszystkim to potem musi na siłę wyciągać kogoś z systemu zmianowego i też sie okazuje że wtedy jest ch....   To jest służba chyba każdy wiedział gdzie i na jakich warunkach się przyjmował no chyba że Tato kazał.

Pb samo sobie wystawia świadectwo jeżeli nie rozumie tego że w biurze są szkoły i nagrody.

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #42 dnia: Wrzesień 14, 2020, 13:21:36 »
Benq podoba mi się twój komentarz. Ze swojego doświadczenia dodam, że problem o którym tu zaczął kolega odnośnie przeniesienia świadczy o słabości danego Komendanta. Najłatwiej jest wskazać palcem i tak ma być, ale o wiele trudniej jest stworzyć NORMALNOŚĆ w komendzie. Zasady powinny być proste a zwłaszcza przejrzyste. Ja całą służbę przeszedłem na podziale (krótki epizod w biurze) i duża zasługa w tym, że tak chcieli przełożeni. Dwukrotnie chciałem przejść do biura (raz powód rodzinny, drugi i co ważniejszy zdrowotny). Prośba negatywna, powód nie pasowałem do układanki- tak własnie tak. Przeważnie (nadmieniam nie wszedzie) Komendy to prywatne folwarki, a komendant czuje się Panem. To on własnie dobiera ludzi aby "jedli z ręki". Dlatego ów młody strażak, który opisuje problem wpadł w te sidła. Teraz ma dwa wyjścia- postawić się i być gnojonym do końca swej "kariery" w straży, czy tez pozostać i zacząć się "rozwijać"
A przyjmujesz do wiadomości, że może rzeczywiście nie pasowałeś do układanki jaką jest komenda? Nie, żebyś był złym pracownikiem ale może po prosu nie pasującym do reszty, może z kimś miałeś konflikt itp. Tak po prostu, może nie było by to ok dla komendy
Panowie rozumiem dopuszczają do siebie, że "Komendant" ponosi odpowiedzialność za sprawność "ekipy" i ma prawo wyboru - tak wyboru - bo dobrze, jeśli jest wybór i należy on do przełożonego, nie do podwładnych. A tutaj można zawsze poczytać, że komendanci wiecznie się mylą i źle wybierają.
A karuzela jedzie dalej.
Pozdrawiam.

Offline j.o.blush

  • Stary Wyga
  • *
  • Wiadomości: 221
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #43 dnia: Wrzesień 14, 2020, 13:45:38 »
Cała dyskusja ten komendant zły, ten gorszy, mógł przenieść, nie mógł itd. wynika ze spojrzenia na "ustrój" Państwowej Straży Pożarnej od "du..." strony;
otóż organem jest komendant a komenda (PB, 8h, cywile) stanowi jego "aparat pomocniczy";
tymczasem u nas (w PSP) można czasem odnieść wrażenie że to komendant jest zbędnym dodatkiem do strażaka i właściwie jak chce podjąć  jakąkolwiek decyzję powinien mieć jego kontrasygnatę;
najlepsze jest to, że piszą to osoby które w innych wątkach z zazdrością spoglądają na wojsko
   

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #44 dnia: Wrzesień 14, 2020, 14:35:37 »
Sorbent  poza tym, że potwierdziłeś moje zdanie - czym jest Komenda nie wniosłeś nic nowego, a faktycznie takie rzeczy jak przeciw wstawianie się "gnojeniu" i braku szacunku dla strażaków PB to cecha moja nie pasująca do układanki. :fiuu:

Offline sorbent

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 504
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #45 dnia: Wrzesień 14, 2020, 15:31:47 »
Sorbent  poza tym, że potwierdziłeś moje zdanie - czym jest Komenda nie wniosłeś nic nowego, a faktycznie takie rzeczy jak przeciw wstawianie się "gnojeniu" i braku szacunku dla strażaków PB to cecha moja nie pasująca do układanki. :fiuu:
Tak komenda jest ekipą, zwłaszcza w małych komendach takich jak moja, gdzie będąc operacyjnym czasem trzeba było pisać pisma z kadr, prewencji czy też kwatermistrzostwa (ich urlopy) - i o to mi chodziło.
A nie, że to nie mój zakres obowiązków i cześć. Poza tym, wzajemna współpraca wśród 7-8 osób jest niezbędna. Jeśli tam dochodzi to nieporozumień tylko dwóch - psuje to całą pracę.
W mojej komendzie nie ma mowy o "gnojeniu" podziału - nie wiem gdzie wy żyjecie. Pracowałem i tu i tu, na chwilę obecną po równo w zasadzie. I to od młodszego ratownika do D-cy zmiany (po aspirantce dziennej, w obcym miejscu z dala od domu i "kontaktów" żeby uprzedzić spekulacje), potem 8 h w dwóch rożnych komórkach. Kilka razy spotkałem się z tym, że pomimo posiadanych kwalifikacji awansował ktoś inny, z mniejszym stażem, stopniem itp. słyszałem, że Komendant nie chce sobie problemu robić tutaj, gdzie jestem ja awansując mnie np. na D-cę JRG (a byłem operacyjnym), wtedy byłem obrażony na cały świat, dziś myślę inaczej i twierdzę, że Komendant ma dbać o dobro Komendy jako całości, choć czasem powoduje to u pojedynczych osób poczucie niesprawiedliwości (w tym mojej kilka razy). I zawsze mając wybór wybierze tego, z kim mu jest po drodze i to chyba nie jest dla nikogo dziwne.
Pozdrawiam.

Offline officer

  • Weteran
  • *
  • Wiadomości: 713
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #46 dnia: Wrzesień 14, 2020, 18:29:29 »
sorbent a może też i naliczałeś wynagrodzenie za księgową? Większej głupoty to już nie mogłeś napisać- no chyba, że owe pisma to w stylu- "informujemy, że ze względu na brak osoby odpowiedzialnej (urlop, chorobowe itp.) odpowiedź zostanie przesłana w terminie późniejszym" o ile wcześniej myślaćy Komendant nie zadzwonił w odpowiednie miejsce

Offline pb11

  • Global Moderator
  • *
  • Wiadomości: 1.434
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #47 dnia: Wrzesień 14, 2020, 19:08:41 »
Więc już sam doszedłeś do tego dlaczego odrzucano Twoje prośby.

Offline Strażak wro

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 363
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #48 dnia: Wrzesień 14, 2020, 22:44:12 »
Od dłuższego czasu czytam wpisy na tym Forum, często z mieszanymi uczuciami... może jednak wezmę udział w dyskusji. Choć, czytając "kłótnie międzystrażackie" na otwartym forum uważam, że sami sobie szkodzimy.
Wątek dotyczył jednego, a kończy się na odwiecznym konflikcie PB-biuro.
Każdy, lub prawie każdy ma obecnie świadomość, że przekonanie funkcjonariusza do przejścia z 24 na 8 jest niesamowicie trudne. Dlaczego? Doskonale znamy odpowiedź. Wprowadzenie odrębnego systemu motywacyjnego (medale motywują umiarkowanie, a ich przyznawanie to inny wątek), którego odpowiedzią może być dodatek funkcyjny, jest jedynym wyjściem. Ludzie którzy chcą "pracować w straży" a nie "pełnić służbę 24h" powinni być dodatkowo wynagradzani. Tak, praca w straży to służba ciągłą - wychodzisz przed 16tą i starasz się podzielić czas pomiędzy rodzinę i PSP... a rano znowu jesteś w pracy. Funkcyjny zamiast nadgodzin? To skandal!!! Naprawdę? Czy codzienni robią nadgodziny? Czy dostają ekwiwalent zbliżony do funkcjonariusza PB? PITy za 2020 będą dobrą odpowiedzią na takie wątpliwości. Decyzja "o awansie" z 24 na 8 wymaga często podjęcia decyzji - rozwijać się w PSP czy zarabiać więcej. To po co te szkoły, gwiazdki oficerskie itp.? Bo chętni do podwyższania swoich kompetencji zawodowych później bronią się rękami i nogami przed awansem na stanowisko Naczelnika... dlaczego? Wiemy, prawda?
I @Sorbent bardzo dobrze tu opisuje specyfikę małych komend - zastępowanie, wiedza ogólna o wszystkim, a jednocześnie odpowiedzialność za "nieswoje tematy". Nie, nie naliczasz wypłat za księgową - księgowa nawet na urlopie zrobić to musi. Zdarza się, że PB wypłaty pierwszego nie dostaje? Hmmm nie słyszałem. A czasem i księgowa choruje, ma chore dziecko czy "kontuzję przy sportach pożarniczych". Ale wypłata musi być!!!! ...i jest. Może trzeba Księgowej podziękować. Albo Komendantowi, że tego dopilnował. A jak dowódca z PB ma nagłe wesele i urlopu/wolnej dostać nie może, to L4 weźmie i niech się Dowódca JRG martwi, jak ciąg służby zapewnić.
Książkę można napisać....
Mam 200% szacunku do PB. Ale skoro nie ma chętnych do przejścia na "zaszczytne stanowiska biurowe", to wnioski nasuwają się same....

Offline kandydat1023

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 53
Odp: Przenosiny do biura
« Odpowiedź #49 dnia: Wrzesień 15, 2020, 07:53:11 »
Dokładnie jak kolega wyżej napisał temat dotyczy przenosin do biura a nie rozwodzenie się między pb a biurami.
Interesuje mnie stricte czy po upływem 6 miesięcy  01 ma jakiegoś asa w rękawie aby mnie sila zatrzymać w biurze czy po upływie tych 6 miesięcy musi wrocic mnie na poprzednie stanowisko ?