Panowie!
Niestety i nasza formacja została upolityczniona. Przez niemądre (żeby nie napisać głupie) polecenia z góry (i nie mam tu nawet na myśli KG) obawiam się, że wizerunkowo skończymy jak policja.
A to nas zaboli, bo stracimy szacunek u społeczeństwa (pomijam prewentystów - ich i tak nie szanują, bo się przypieprzają o wszystko i jakimiś karami szafują).
Niestety co "ministry" wymyślą, to 01 KG to realizuje. Nie wiem czy nie potrafi, czy nie chce storpedować tych pomysłów i przemówić do rozsądku. Skutek jest jeden - mamy zbędną robotę.
A oburzało nas jak Leszek S. wysłał podchorążych z barierkami pod sejm....