Autor Wątek: Czy coś się dzieje?  (Przeczytany 7229 razy)

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Czy coś się dzieje?
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 10, 2020, 22:03:59 »
A tak na marginesie czemu Ty zostałeś strażakiem? Czemu nie poszedłeś pracować w sklepie np? 😉
Pochodzę z Polski B (lub C zależy kto mówi) z części o której "u Sowy" politycy mówili "że zwis" z nimi. Jak kończyłem szkołę średnią bezrobocie u mnie w mieście wynosiło 20-25%  a resztę sobie dopowiedz... Czasy się zmieniły.
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.

Offline Emi

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 86
  • PSP
Odp: Czy coś się dzieje?
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 10, 2020, 22:06:16 »
PSP to służba dla zapaleńców, którzy mają fioła na tym punkcie. I sam coś o tym dobrze wiem  :szalony:
Niż jest widoczny. 7 lat temu na naborze było +/- 70 chętnych, na chwilę obecną wynik 30 osób jest naprawdę bardzo dobry.
Dlaczego ?  Na pewno aspektów jest wiele. Niestety ekonomia nie jest po stronie funkcjonariuszy, dochodzi rodzina ... mamy lekki problem.
Fakt, można dorabiać, ale czy żyjemy po to, aby poświeć się tylko pracy i mamonie ? Wszystko zależy od człowieka.
Emka ? Im dalej w las tym bardziej zastanawiam się, czy to może skusić kogokolwiek, bo nawet nie wiadomo co będzie jutro, a co dopiero za x lat.
Na koniec dodam tyle. Mam nadzieję, że Ci którzy służą nie żałują tego, bo to naprawdę jest piękne  :straz:



Offline Maestro1993

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 253
Odp: Czy coś się dzieje?
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 10, 2020, 22:08:31 »
A tak na marginesie czemu Ty zostałeś strażakiem? Czemu nie poszedłeś pracować w sklepie np? 😉
Pochodzę z Polski B (lub C zależy kto mówi) z części o której "u Sowy" politycy mówili "że zwis" z nimi. Jak kończyłem szkołę średnią bezrobocie u mnie w mieście wynosiło 20-25%  a resztę sobie dopowiedz... Czasy się zmieniły.
Rozumiem.
Każdy ma swoje zdanie i każdy wybiera pracę taka jaka chce. Nikt nikogo do niczego nie zmusza.

Powodzenia  :straz:

Offline Harmful

  • Strażak Sam
  • *
  • Wiadomości: 340
Odp: Czy coś się dzieje?
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 13, 2020, 20:03:52 »
Nie wiem jak dla kogo ale dla niektórych praca na magazynie nudzi bo jest monotonna a w Straży nie dość że masz kupę więcej wolnego czasu to wystarczy 25lat i siedzisz na emeryturze. Jak dobrze Zaczniesz to w wieku 45lat leżysz do góry kołami. A na magazynie będziesz dymał aż Ci broda urośnie do nie powiem czego 😜
Powiem ci tylko tyle baju baju jestem w raju i na haju...
A tak poważnie to ustawa emerytalna mundurowych od 1999 r. zmieniła się 7 razy... Więc średnio co 3 lata... To przez najbliższe 25 zmieni się 8 lub nawet 9 razy...
PS. 25 lat o których piszesz to gwarantuje 60% uposażenia z ostatnich 10 lat... Pełna czyli 75% jest po 30  :mellow:
PSS. jak masz szklaną kulę to powiedz proszę co jutro obstawić w totka...

Jak się przyjmowałem w 2004 roku to co się dla mnie zmieniło w zasadach emerytalnych? Pozdrawiam  :fiuu:

Offline Eqinox

  • VIP
  • *
  • Wiadomości: 8.356
Odp: Czy coś się dzieje?
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwiec 14, 2020, 09:23:53 »
Nie wiem jak dla kogo ale dla niektórych praca na magazynie nudzi bo jest monotonna a w Straży nie dość że masz kupę więcej wolnego czasu to wystarczy 25lat i siedzisz na emeryturze. Jak dobrze Zaczniesz to w wieku 45lat leżysz do góry kołami. A na magazynie będziesz dymał aż Ci broda urośnie do nie powiem czego 😜
Powiem ci tylko tyle baju baju jestem w raju i na haju...
A tak poważnie to ustawa emerytalna mundurowych od 1999 r. zmieniła się 7 razy... Więc średnio co 3 lata... To przez najbliższe 25 zmieni się 8 lub nawet 9 razy...
PS. 25 lat o których piszesz to gwarantuje 60% uposażenia z ostatnich 10 lat... Pełna czyli 75% jest po 30  :mellow:
PSS. jak masz szklaną kulę to powiedz proszę co jutro obstawić w totka...

Jak się przyjmowałem w 2004 roku to co się dla mnie zmieniło w zasadach emerytalnych? Pozdrawiam  :fiuu:
Między 2004 a 2012 nic ale zarówno wcześniej jak i później bardzo wiele. Np. słynne 15a
Nie ma zadań niemożliwych do wykonania dla kogoś, kto nie musi tych zadań wykonywać.